Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Olka ogólnie za bajkami nie przepada tzn lubi jak telewizor jest włączony ale nie ogląda ostatnio zainteresował ją świat elmo i to potrafi oglądnąć prawie całe

Czyli mam się nie martwić?? Już cała rodzina na mnie krzyczy,żeby jej nie puszczała tych tubisi,bo od nich głupieje i nic innego nie chce robić.Nie chce się bawić,ani malować ani klocków układać.Tylko te Tubisie.Mam nadzieje,ze to niedługo jej przejdzie!!!

juleczka5 pisze:Czyli mam się nie martwić??

Wiesz - fascynacja sama w sobie zła nie jest, ale na pewno trzeba kontrolować ilość czasu jaką dziecko spędza przed telewizorem.

No i właśnie z tym jest najgorzej lilo, hehe.bo ona siedziała by przed nim NAJCHĘTNIEJ CAŁY DZIONEK.aLE STARAMY SIĘ JĄ TAK ZABAWIAĆ,ŻEBY GDZIEŚ TAM SOBIE LECIAŁA BAJA A ONA ZEBY SIE Z NAMI POBAWILA!!!NIE ZAWSZE SIĘ TO UDAJE ALE...ZAWSZE TO COŚ HEHE

juleczka5 pisze:No i właśnie z tym jest najgorzej lilo, hehe.bo ona siedziała by przed nim NAJCHĘTNIEJ CAŁY DZIONEK

Wiem, że lekko nie jest bo Piotruś też miewa takie dni że ciągle woła Franklina No ale trzeba, na szczęście jeszcze nie potrafi sam sobie włączyć bajki, choć wie jak włożyć płytę i włączyć telewizor Ale co za dużo to niezdrowo

lilo pisze:Ale co za dużo to niezdrowo

dokladnie a dominika czasem caly dzien by chciala przed tv spedzic

lidziasc, widzę że masz ten sam problem.hehehe
Najgorsze,że wogóle nie lubi jak jej czytam bajki,ona chce tubisie i koniec!!!hehehe
Teraz jeszcze ostatnio była ładna pogoda,to mogłam ją wyrwać z domu.A jak przyjdzie ima to niewiem co to będzie.hehehe

Kacper też uwielbia teletubisie,domisie bardzo lubi,poza tym puszczam mu czasem krecika,rumcajsa a wczoraj np kota filemona,ale nie usiedzi do końca bajki,posiedzi z 15-20 min i idzie sie bawić,tylko tubisie ogląda do końca,czasem mu podpasuje inna bajka to też obejrzy póki sie nie skończy,boba budowniczego też lubi

jednak na 1 miejscu tubisie,a mamy tylko jedna bajke z nimi,mimo to nie nudzi mu sie ona wcale,ja już nie mogę patrzeć,na pamięć ja znam

a ksiażki też uwielbia oglądać i jak mu czytam,potrafi sporo czasu przesiedzieć oglądając ksiażkę

też chodzi ,włącza sam tv po czym usadawia tyłek zawsze w tym samym fotelu,jak wyłącze to jest krzyk,ale tłumaczę że tyle nei wolno ogladać i jakos nie ma problemu,idzie sie bawić

juleczka5 pisze:Najgorsze,że wogóle nie lubi jak jej czytam bajki,ona chce tubisie i koniec!!!

powaznie nie martw sie przejda jej te teletubisie tez z dziewczynami na rowiesnikach sie rozmawialo na ten temat a teraz uf prawie po teletubisiach,nawet jedna dzewczyna nam na plytki przegrywala i wysylala bo miala duzo

moja nadal ksiazkom mowi "nie" chyba po tatusiu

Moje dziecko w ogole nie chce bajek. Ksiazkami sie tylko bawi i oglada obrazki a jak zaczynam mu czytac to sie denerwuje. Co do kreskowek to lubi Baby TV ale u rodzicow nie ma tego programu. Mam nadzieje ze jak wroce do Turcji to zacznie znowu ogladac. Tu mu sie nic nie podoba.