Strona 3 z 21

: 17 mar 2007, 13:18
autor: surtsey
Maggie budził sie, ale się zwazięłam i przestałam dawac, trochę trwało, bo nadal się budził o tych godzinach. Teraz za to w nocy nie cycuje, ale budzi się o 5

: 17 mar 2007, 18:31
autor: Magdalena_82
surtsey pisze:Teraz za to w nocy nie cycuje, ale budzi się o 5

i już nie spi?

: 17 mar 2007, 18:49
autor: surtsey
rzadko zasypia od razu, czasem trzeba sie pomeczyc godzinke, półtora i pospi jeszcze godzine i ja też :ico_haha_02: i dopiero wtedy jest cycus

: 17 mar 2007, 19:08
autor: Magdalena_82
no widzisz i ja się tego boje...znowu te nockki nie przespoane, boje się ze bbęde niekonsekwentna :ico_noniewiem:

: 17 mar 2007, 19:10
autor: surtsey
ale chyba wolę pospać do 5 i jeszce potem dospać niz miałby mnie budzić ze 3 razy na jedzenie

: 18 mar 2007, 15:22
autor: zubelek
no i Gabi budzi się wcześnie bo o 6 i nie śpi do 8 a później to już śpi po 20 minut ale też to wolę niż w nocy wstawać na karmienię co chwilę.

: 21 mar 2007, 10:45
autor: Beatris60
że moja sama nie zrezygnowała - odstawiam ją od roku prawie, bez powodzenia, nic nie pomaga.....ani pieprz, ani nic......tylko nerwowa się robi walcząc o tego cyca...

: 21 mar 2007, 11:00
autor: Kaja
Ja Olki na razie nie odstawiam bo lubie ją karmic ale ostatnio stwierdziłąm że musze oduczyć ją nocnego cycania bo ja się chce w końcu wyspać :-D ale juz wiem że bedzie ciężko próbowąłam ostatnio nie dac jej cyca to był straszny wrzask i szukałą cyca a jak wstał do niej A to juz były po prostu takie wrzaski jakby ja kto ze skóry obdzierał :ico_noniewiem:

: 21 mar 2007, 13:31
autor: Magdalena_82
rety nie straszcie mnie..... :ico_szoking:

: 21 mar 2007, 16:38
autor: zubelek
a ja dziś postanowiłam już nie męczyć Gabi,bo ostatnio jej wciskałam na siłę,żeby jeszcze trochę pociumkała,ale ona sama zrezygnowała do tego stopnia,że trzymała cyca w buzi i patrzyła na mnie z uśmiechniętymi oczami,robiła to chyba tylko dla świętego spokoju,żeby mama nie męczyła :ico_haha_01: no więc od dziś już nie męczę,ona nawet nie zaóważyła zmiany,a moze nawet jest zadowolona.Za to ja muszę przyzwyczaić się do nowej sytuacji i do utracenia jakby części siebie...
Dziś przełomowy,wyjątkowy dzień,pierwszy dzień wiosny,Gabi kończy 9 miesięcy a ja ...żegnam się z cycowaniem.