po drugiej ciąży już nauczyłam się że ubranka muszą być trwałe, ale i mega elastyczne. Moja Wiktoria to wulkan energii i niejedne z sieciówki już się na niej rozerwały. no i tak metodą prób i błedów doszłam do tego że kupuje w internecie. ogólnie to z szipszop.pl - nie zawiodlam sie, no i cenowo super
