Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

czytałam gdzies ze dziecko trzeba stopniowo przygotowywac do jedzenia coraz mniej papkowatych rzeczy, bodajze od 6-7 m-ca powinno juz jesc mniej zmiksowane, pomimo tego ze jeszcze moze nie miec zabkow np. pogniecione widelcem
Ale na razie nie zawracam sobie głowy konsystencją pokarmu bo my jestesmy na etapie uczenia sie jesc łyżeczką...

a ja będę dziecku podawać słoiczki, bo nie mam własnago ogródka a warzywa na stoiskach nie są uprawiane ekologicznie, nawet mam nauczkę tzn nie ja tylko moja teściowa, zjadła sałatkę z marchewki i pózniej cały dzień się męczyła z biegunką...

kate_k82 pisze:a ja będę dziecku podawać słoiczki, bo nie mam własnago ogródka a warzywa na stoiskach nie są uprawiane ekologicznie

popieram

a gdybym miala kupowac warzywa w sklepach ekologicznych to wyszlo by drozej niz te sloiczki

no właśnie Doris masz rację, ja mam dostęp tylko do jabłek są w 100% nie kropione, czasem żałuję ze się wyniosłam z rodzinnego domu tam miałam duży ogród a tu niestety nie i właśnie te jabłka są ode mnie ale na resztę żeby posadzić sobie coś innego to niestety nie mam możliwości....

Dziewczyny, a jakich składników używacie do zupek? To znaczy jakie warzywa i jakie mięso. Chciałabym swojej Adzie urozmaicić menu. Ma skończone 8 miesięcy...

lulu, Jeśli chodzi o warzywa to ja używam marchewki, pietruszki, selera, buraczka, brokuły, ziemniak lub zamiast ryż. Z mięs to pierś kurczaka, indyka lub cielęcina. Ogólnie białe mięsko może być. Można jabłuszko na deser, ale to chyba już wiesz, brzoskwinie- ja nie podaję, bo Julcię po nich sypie, ale z tego co wiem to można dawać, morele. A w ogóle to podglądam w sklepach słoiczki- patrzę na składniki i zapamiętuje a w domu ściągam
O warzywa jestem spokojna, bo prababcia Julci uprawia je z myślą o niej Są daleko od drogi, nie pryskane itp

dziecko sie napewno nie obrazi jesli do zupki dorzucimy pomidorka lub kasz drobna cos ala krupnik i bardzo bedzie mu smakować .... w sklepach jest ten sam skład ostatnio moja jadła kurczaka w pomidorach z warzywami to to samo co pomidorowa tylko bez makaronu ...a moje dziecko wszystko je i normalna pomidorówke czy barszczyk czerwony ,krupnik- oczywiscie wszystkie przyprawy na bok idą ale szczypta soli zawsze sie znajdzie do smaku

Moja lubi pomidorki i owszem, ale coś po nich brzuszek ją boli

dziewczyny, a od kiedy podajecie te pomidorki?? ja tez chętnie bym je wprowadziła, bo mam chęć zmienić małej menu

beatris75 pisze:statnio moja jadła kurczaka w pomidorach z warzywami

A ja to robiłaś? Miksowałaś? Sorrki, że tak pytam, ale kucharka ze mnie do bani

Kolka akurat to był w słoiku z GERBERA od 6 msca ,ale podobne robie w domu no i miksuje oczywiscie