Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

08 sty 2008, 10:49

iwona83, to się kuruj żeby Majeczki nie zarazić bo jeszcze taka malutka jest. A jak tam Twoja laktacja nic nie rusza? Mnie właśnie coś od wczoraj piersi bolą bo chyba za mało je i mi się zostaje :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-01-08, 13:27 ]
o zaczęłam trzecią stronę :-D właśnie się dowiedziałam że mały waży 3700, czyli przybyło go kilo w ciągu czterech tygoni, rośnie jak na drożdżach. Jutro idziemy na badanie bilirubiny bo coś podobno żółtawy jest, mam nadzieję że to tylko przez te moje Kubusie :ico_sorki:

Awatar użytkownika
iwona83
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6177
Rejestracja: 26 sie 2007, 15:10

08 sty 2008, 18:28

U mnie z laktacja do d....... przestalam karmic piersia przeszlam calkowicie na butle a przynajmniej moge teraz troche lekarstw pojesc na te moje chorobsko narazie na szczescie majka nie zlapala nic odemnie

Awatar użytkownika
CleoShe
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2938
Rejestracja: 06 lis 2007, 22:04

08 sty 2008, 21:14

Witam :-D
Pora żebym i ja tu dotarła skoro urodziłam w grudniu.. :ico_haha_01:
Poczytałam Was sobie. Tak razem to zawsze raźniej kiedy ma się dzieci mniej/więcej z tej samej daty ;-)

[ Dodano: 2008-01-08, 20:28 ]
Co do leków to mi położna powiedziała, że paracetamol można. Po powrocie ze szpitala ja się przez kilka dni tak źle czułam - ból głowy, jakiś kaszel, non stop spocona, niedotleniona. Wzięłam paracetamol i na drugi dzień od razu lepiej się czułam. Na kaszel kupiłam sobie syrop dla dzieci od 3 miesiąca i też mi przeszło a Norbertowi nic nie było.
Z pokarmem miałam podobnie jak Ty Renia.. nawał pokarmu aż piersi bolały a że mały nie garnął się do cyca to też musiałam odciągać i podawać z butelki. Dalej go butelką karmię choć staram się też przystawiać do piersi. Ale tak po piersi mam wrażenie, że jest niedojedzony. Jak zje mi z butelki ok 60ml to przesypia mi po 4 godzinki. I w sumie tyle mi przesypia. Koło północy jak go nakarmię to budzi się koło 4-5 a potem to już rano koło 8-9.
A 2 dni temu to miałam zanik pokarmu.. zaczęłam panikować i do mamy wydzwaniać. Ale to wszystko moja wina bo piłam zbyt mało i nie jadłam porządnych posiłków. Zaniedbałam się trochę przez Norbercika :-( . Teraz wypijam po 2-3 litry wody, mam pokarm.. dostawiam do cycka i odciągam.

Norbert śpi teraz już 3,5godz.. pewnie zaraz się obudzi. Tylko coś się pręży i słyszę tylko jak robi kupkę albo bąki tak strzela :ico_szoking:

Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

08 sty 2008, 21:48

CleoShe, ja też myślałam na poczżątku że mi nie dojada z cyca ale myślę że jak je te 20 minut to coś tam zje i nie muszę się już bawić w odciąganie, zawsze pod ręką i gotowe do podania :-D no i w końcu tu dotarłaś, witam.
A i co Twojego pytania na styczniówkach jak sobie radzę to o, jesteśmy już sami z mężem, bo teście wrócili do Włoch, do pracy a i nie narzekam z tego powodu, przynajmniej nikt mi nie zagląda co chwilę (no oprócz babci jeszcze, ale ta rzadziej). Wiem że to może trochę samolubne ale sama daję radę i nie chcę niczyjej pomocy, taka już jestem że sama chcę wszystko robić. :-)

Awatar użytkownika
iwona83
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6177
Rejestracja: 26 sie 2007, 15:10

08 sty 2008, 22:48

cleoshe fajnie ze juz jestes

moja majka jak robi kupke to chyba caly blok slyszy bo przewaznie w nocy przy mleczku ostatnio pierwszy raz moj maz slyszal to az sie dziwil ze tak glosno steka :-D

Awatar użytkownika
CleoShe
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2938
Rejestracja: 06 lis 2007, 22:04

08 sty 2008, 23:02

Właśnie Norberta umyłam, przebrałam, nakarmiłam i poszedł znów spać.. żeby oni tak za nas się wysypiali :-D. Nakarmiłam go cycem, ale pewnie dużo nie zjadł :ico_noniewiem: . Jak karmię go z butelki to zje mi ok 60ml i śpi te 4 godz. A teraz jak cycem go nakarmiłam to ssał jakieś 20 minut z przerwami i pewnie zdecydowanie krócej będzie mi spał. Wogóle przy cycku on usypia.. choć wiem, że to normalne u dzieci, ale przez to nie wiadomo czy jest najedzony :-/

Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

09 sty 2008, 08:55

CleoShe pisze:ale przez to nie wiadomo czy jest najedzony

mi to Artur czasem sam już puszcza cycka i nie da rady dać znowu, to stwierdzam że jak już nie chce to jest najedzony stwierdzam, bo jak jest głodny to aż caqły sie podnosi do cyca :-D

Awatar użytkownika
ania1980
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1715
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:07

09 sty 2008, 11:51

Cześć Mamuśki! Przywiało mnie tu z czerwcówek :-D . Śliczne macie bobaski, ja teraz oglądam zdjęcia mojej Helenki i dziwię się jaka malutka była. Widzę, że zastanawiacie się czy dzidzie się najadają. Jeśli mogę się wtrącić, to powiem Wam, że tak. Moja Helenka jadła (i nadal je) cyca rekordowo krótko - ok. 10 min i widoczne się najada, bo na wadze przybiera wzorowo. Często też zasypia podczas karmienia i wtedy odkładam ją do łóżeczka i cieszę się że nie ma jazd zasypianiem :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Chociaż spanie to u nas teraz inna historia... ale chyba to ząbki... chyba....

Awatar użytkownika
CleoShe
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2938
Rejestracja: 06 lis 2007, 22:04

09 sty 2008, 11:55

A Norbert to posoka chwilę cyca i usypia.. odciągam go lekko lub delikatnie smyrnę po policzku, dalej soka i znów usypia :ico_noniewiem: . Godz temu go karmiłam zaledwie 10 min i śpi teraz. A w nocy jak miał karmienie.. obudził się o 4.30 i do 6 nie dał spać :ico_spanko:

[ Dodano: 2008-01-09, 11:00 ]
ania1980 pisze:Jeśli mogę się wtrącić,

Ania, pewnie, że tak - rad doświadczonych mam nigdy za wiele :-) No i widzę, że mój mały w granicach normy wyjada :-D i usypia jak Twoja córcia przy cycu ;-) zatem uspokoiłaś mnie :ico_sorki:

Awatar użytkownika
iwona83
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6177
Rejestracja: 26 sie 2007, 15:10

09 sty 2008, 15:39

Renia jak tm po badaniach

moja Majka napewno sie nie najadala na poczatku bylo ok ale pozniej ona zjadla mleko z dwoch cycow i dalej chciala jesc a w cycach pustki wkoncu ja sie zaczelam tym denerwowac do tego doszly jeszcze zalatwianie dokumentow no i niestety majka przeszla na butle

a teraz jestem na etapie zalatwiania paszportu dla niuni kurcze jakie oni wymogi maja w sprawie zdjecia ciekawe jak ja mam majce wytlumaczyc ze ma tak glowke trzymac i buzi nie otwierac :ico_puknij:

[ Dodano: 2008-01-10, 11:54 ]
Kurcze dziewczyny bylam dzisiaj z Majka u lekarza w nocy myslalam ze dostala katarku zaczela tak ciezko oddychac do tego jeszcze kaszlala wiec wiadomo jak to przy pierwszym bobasie zaraz do meza telefon ze ma sie pospieszyc i do lekarza aha zmierzylam jej temperature i miala 37 wiec pojechalismy ale lekarz powiedzial ye wszystko ok i temperatura by byla jakby miala 37,5 no ale sprawdzilam i jestem spokojniejsza

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość