: 14 mar 2007, 23:10
Ja miałam wesele na 100 osób,ale w pięknym miejscu- w folwarku,który znajduje sie w środku lasu-wokół 30 ha lasu...to najpiękniejsze miejsce,jakie widziałam i takie romantyczne...i dodam nieskromnie,że na żadnym weselu nie bawiłam się tak fantastycznie jak na swoim-do białego rana.To m.in zasługa przyjaciół mojego męża,była ich cała "banda" ok.30-stu,stworzyli tak super atmosferę,tak wciągali gości do zabawy,że większość gości została do rana....To było naprawdę nieziemskie przeżycie ![n :509:](./images/smilies/509.gif)
![n :509:](./images/smilies/509.gif)