Strona 3 z 9

: 14 mar 2007, 23:10
autor: BeataW
Ja miałam wesele na 100 osób,ale w pięknym miejscu- w folwarku,który znajduje sie w środku lasu-wokół 30 ha lasu...to najpiękniejsze miejsce,jakie widziałam i takie romantyczne...i dodam nieskromnie,że na żadnym weselu nie bawiłam się tak fantastycznie jak na swoim-do białego rana.To m.in zasługa przyjaciół mojego męża,była ich cała "banda" ok.30-stu,stworzyli tak super atmosferę,tak wciągali gości do zabawy,że większość gości została do rana....To było naprawdę nieziemskie przeżycie :509:

: 14 mar 2007, 23:24
autor: lidziasc
Natashka a macie juz termin czy tak ogolnie planujesz??

: 17 mar 2007, 14:57
autor: sensibel
my mielismy wesele na 130 osob, z orkiestra wodzirejem pelna opcja i bylo swietnie :-) na poczatku chcielismy przeznaczyc pieniadze na mieszkanie ale teraz nie zaluje,to bylo niezapomniane przezycie,tez na zadnym innym weselu nie ubawilam sie tak jak na swoim, poprostu rewelacja a wspomnienia na "stare lata" sa bezcenne :-)

: 17 mar 2007, 19:27
autor: Magdalena_82
Najwazniejsze jest to żeby nie żałować...to znaczy żeby nie mieć powodów do tego...i żeby nie tylko wesele było udane ale potem całe zycie z człowiekiem za którego wyszłyśmy. Ja jestem i nie żałuje ani jednego dnia :ico_haha_02:

: 18 mar 2007, 14:41
autor: lilo
A według mnie najważniejszy jest powód dla którego chcemy związać się z tą drugą osobą. Bo znam takich którzy się żenią, bo mają już swoje lata, żeby wreszcie wyprowadzić sie od swoich rodziców, bo nikogo lepszego pewnie i tak nie spotkają... Wtedy ludzie zwracają większą uwagę na formę w jakiej zawierają związek małżeński a nie na treść...
Najważniejsze, żeby kochać i chcieć założyć rodzinę właśnie z tą osobą. Myślę, że właśnie wtedy, nawet jesli coś po drodze nie wyjdzie, nie żałuje się tego kroku...

: 18 mar 2007, 22:23
autor: Magdalena_82
lilo pisze:Najważniejsze, żeby kochać i chcieć założyć rodzinę właśnie z tą osobą. Myślę, że właśnie wtedy, nawet jesli coś po drodze nie wyjdzie, nie żałuje się tego kroku

Właśnie o to mi chodziło :ico_oczko:

: 18 mar 2007, 23:04
autor: maua
Maggie pisze:My mieliśmy tylko ślub cywilny (..) wszystko załatwialiśmy w bardzo krótkim czasie bo ok 2 miesięcy, ale organizowalismy wszystko sami, więc jeszcze bardziej to cenimy.

Prawie mogę się pod tym podpisać.
Myśmy mieli na przygotowania 2,5 miesiąca :ico_oczko:

: 18 mar 2007, 23:28
autor: Magdalena_82
maua pisze:
Maggie pisze:My mieliśmy tylko ślub cywilny (..) wszystko załatwialiśmy w bardzo krótkim czasie bo ok 2 miesięcy, ale organizowalismy wszystko sami, więc jeszcze bardziej to cenimy.

Prawie mogę się pod tym podpisać.
Myśmy mieli na przygotowania 2,5 miesiąca :ico_oczko:

:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: my się śmielismy ze może otworzymy interes..." Szybkie załatwianie - śluby i wesela" :ico_smiechbig:

: 22 mar 2007, 14:52
autor: biedroneczka
Bardzo chętnie i miło wspominam swój ślub i wesele. Robiliśmy na ok 80 osób, ale w rzeczywistości było trochę mniej. Mieliśmy super zespół, wszyscy się bawili. Mimo moich obaw o ewentualne ekscesy z pijanymi w roli głównej, nic takiego nie miało miejsca. Nawet nikt się nie upił tak, żeby to było bardzo widocze :ico_oczko: Jednym słowem było pięknie :ico_haha_02:

: 22 mar 2007, 22:56
autor: Aga_fr
Ja mialam duze wesele na 120 osob z poprawinami :ico_oczko:
Prawie wszystko zorganizowalismy w miesiac ( bo na tyle przed przyjechalismy do kraju )
Bylo super uwielbiam wspominac to wydarzenie , ogladac zdjecia ...
bardzo sie ciesze ze udalo nam sie wszystko tak jak to sobie wymarzylismy ,tego dnia nie zapomne do konca zycia i bede swoim wnuka opowiadac jak babcia z dziadkiem szaleli do rana i jak bardzo byli (i mam wielka nadzieje sa ) szczesliwi :ico_oczko: