Strona 3 z 3

: 03 lip 2008, 23:31
autor: zborra
viburcol na kolki??? u nas nawet na stany niepokoju przy ząbkowaniu nie pomaga...a co dopiero kolki...ale, próbować trzeba wszystkiego, może akurat

Re: Lefax - kropelki na kolkę

: 30 lis 2017, 12:19
autor: mj1306
Mi lefax też pomógł. Stosowaliśmy z mężem infacol przy pierwszym dziecku. Po powrocie z anglii kupiliśmy lefax w aptece.
działał tak samo dobrze. Jak by ktoś był zainteresowany apo-discounter.pl. wysyłają prosto z niemiec do polski. Nie trzeba kupować od niewiadomo kogo leki.

Re: Lefax - kropelki na kolkę

: 28 mar 2018, 11:12
autor: MISSbutterfly
Sab-Simplex + czopek Viburcolu + probiotyk

Sposób wypróbowany na 2 dzieci na przestrzeni ostatnich 9-10 lat :)

Re: Lefax - kropelki na kolkę

: 28 mar 2018, 14:15
autor: alessio
Też mi się wydaje, że Viburcol ma bardzo niewielkie szanse pomóc w starciu z kolką niemowlęcą, ale próbować można. Jeśli chodzi o zakup Lefaxu lub Sab Simplexu z Polski to wpisz sobie w Google "Gdzie kupić Sab Simplex? 5 sposobów" i poczytaj sobie ciekawy artykuł na ten temat w serwisei Kolka-niemowleca.pl Artykuł zasadniczo jest napisany na przykładzie Sab Simplexu, ale te same metody mozna stosować przy Lefaxie. Duzo zdrówka życzę!

Re: Lefax - kropelki na kolkę

: 28 paź 2019, 14:05
autor: bazylka19
PRzede wszystkim probiotyki, a doraźnie cokolwiek dla dzieci, co ma w składzie symetykon. W stanach niepokoju i płaczu tylko Viburcol.
https://www.aptekagemini.pl/search/st_search/?q=viburcol&fbclid=IwAR3LDXUzv_Od5qDmNuqsLWKAbQthjcCPwP9iJq7frsfVUpIoTp_tfNgUHIc

Re: Lefax - kropelki na kolkę

: 07 wrz 2020, 11:53
autor: elacara
Jak chcesz sobie poradzić z kolkami to na początek wypróbuj sobie kateter Windi. To będzie lepsza opcja niż korzystanie z tych wszystkich kropelek. Jednak naturalny sposób będzie łatwiej pozwalał dziecku wrócić do jakieś równowagi niż te wszystkie farmaceutyczne propozycje. Raczej nie ma sensu ich stosować. Często nie pomagają a jeszcze gorzej może po nich być.

Re: Lefax - kropelki na kolkę

: 07 wrz 2020, 23:28
autor: martajan
U nas się nie sprawdziło ale polecam dużo tańszą opcje - esputicon. Nie trzeba wydawać fortuny, a pomaga maluszkowi.

-

: 02 lis 2021, 02:24
autor: RTchema
Ja tak jak Kryszka - mam wreszcie pretekst by dobrać się do nowego spcyfiku

No chyba, że to było wyjątkowe cudeńko, to wtedy tak, rozcinam i zużywam do ostatniej kropelki. Najczęściej rozcinane są u mnie opakowania po fluidzie, zupełnie nie zauważam kiedy się kończy i muszę się rano ratować przy użyciu nożyczek

-

: 02 lis 2021, 09:09
autor: RTchema
Zużywacie wszystkie resztki kosmetyków? rozcinacie pudełka, kartoniki? W takiej tubce często gromadzą się całkiem spore zapasy Rozcinam każde opakowanie i wygrzebuję do ostatniej kropelki
Zawsze tak jest Po prostu tak jestem oszczędna dziewczynka