Strona 3 z 4

: 17 lip 2008, 11:05
autor: kiciolka
Gdy urodzisz w wieku 17 lat głównymi opiekunami Twojego dziecka będą Twoi rodzice do momentu az ukończysz 18 lat. Nie jesteście małżeństwem i na akcie urodzenia dziecka bedzie widnieć imię ojca dziecka ale nie jego nazwisko, Troche to pokręcone ale będzie wpisane jego imie a nazwisko twoje. Tzn np. twoj facet ma na imie jan kowalski a ty masz na imie Katarzyna Wolny TO W AKCIE URODZENIA DZIECKA BEDZIE WPISANY OJCIEC JAKO; JAN WOLNY. Wiem bo identyczną sytuacje miałam:) Dopiero po ikończeniu 18 roku życia głównym opiekunem dziecka jesteś Ty i w urzędzie robicie wtedy sprostowanie. Twoj facet nie odbierze Ci dziecka. JESTEM TEGO PEWNA!!

[ Dodano: 2008-07-17, 11:08 ]
GDYBYś BYłA ZłOśLIWA MOGłABYś W URZęDZIE POWIEDZIEć żE NIE JESTEś PEWNA CZY OJCEM DZIECKA JEST tWOJ AKTUALNY FACET I PRZEDłUżYSZ SPRAWE. ALE MUSISZ WIEDZIEć ZE ON MOZE SąDOWNIE TEGO DOWODZIć A tY PONIESIESZ KOSZTA WIEC CHYBA NIE WARTO A POZATYM TEN STRES;/
PAMIęTAJ TY JESTEś GóRą A ON TYM MALUTKIM PIONKIEM I NARAZIE MOZE SOBIE GADAć ILE WLEZIE ALE NIC Z TEGO NIE WYNIKNIE :ico_nienie:

: 22 lip 2008, 16:05
autor: Kasia3
Anetka_smutna, nie bądz taka smutna. Ja siedze w tych sprawach od ponad 3 lat i szczerze facet nie ma nic do powiedzenia.
A akurat byłam od drugiej strony, mąż próbował zwiększyć ilość godzin wizytacji z jego w tym czasie 8 lenią córką. I nonono nic wiele nie mógł zdziałać, dostał pare dni więcej i bardziej stabilną sytuacji apropo świąt, ale tak to nic nie mógł zrobić.
Nawet jak dowiedzieliśmy się potem że matka mojej pasierbicy była narkomanką, nikt nic nie mógł zorbić, ani policja ani popieka społeczna do czasu jak ją nie złapią z igłą w żyle.
Koniec końcu, kobita zabiła się w marcu tego roku i mąż dostał prawa rodzicielskie i dziecko zaczyna mówić jak żyła i jak była martletowana psychicznie przez rodzine matki.
Obeznie idziemy do sądu z dziadkami apropo wizytacji, chca wszytko święta przerwe zimową urodziny wgląd jednym słowem na wszytstko bo uważają że skoro kontrolowali córkę i wnuczke przez 11 lat mogą to nadal robić z nami. I wiesz co prawo jest za dzieckiem, co dziecko będzie chciało to prawo mu na to zezwoli.
Kobieto to ty jesteś górą, nie daj się zastraszyć temu potworowi.
Jeśli teraz tak cie traktuje jak będzie po ślubie.
Pomagałam koleżance uciec od takiego potwora.
Bo kontrolował ją apropo wszystkiego, a sex był pierwszym powodem ich kłótni.
Bo 3 razy dziennie nie było wystarczające, a makijaż mogła zakładać tylko dla niego, niewolno było jej się malować do pracy i jak szła do sklepu. Bo to znaczyło że szła na randkę.
Pamiętaj bądz miła i pokorna, a jego to zerzre, że tak sobie ładnie radzisz z nim.
Jeśli chcesz porad jak z nim postępować nie ma sprawy pomogę ci.
Strzelaj kiedy tylko chcesz.
Pamiętaj to ty jesteś górą !!!!!!
Buziaki i zamij się dzieckiem i sobą wy dwoje jesteście najważniejsi.
:ico_oczko:

: 26 sty 2009, 00:17
autor: ploya
Zgadzam sie z poprzedniczka. Olej Go , nie daj sie zastraszyc , bo to Ty jestes matka i sad od tak nie pozbawi Cie praw rodzicielskich , a Ty wcale przy porodzie nie musisz podac imienia i nazwiska ojca. Bo tak sie nie zachowuje 24-letni chłopak.. Bo uwierz ze na sile z takim czlowiekiem nie ma co sie wiazac , bo z poczatku moze byc pieknie a potem moze Cie zostawic. Nie mowie ze akurat tak bedzie , ale wszystko jest mozliwe po takim chlopaku , ktory juz Ci grozi , ze odbierze Ci malenstwo. Nie mozesz sie tak dawac.


3mam kciuki , i aby Ci sie ulozylo :)

: 10 lut 2009, 21:03
autor: Ewa314
hej dziewczyny.ja mam podobny problem.Tylko że moj chlopak na początku ciaży zaczął stawiać mi warunki.Kazał mi sie juz do niego przeprowadzić a ja mam jeszcze szkołe i mature w maju on nie ma pracy a ja mieszkam w internacie i z czego dawałby mi na opłaty.kazał mi sie odwrócić od rodziny :ico_placzek: rozstałam sie z nim bo żyłam w wielkim stresie.nie dość że w domu na początku było trudno z zaakceptowaniem u mnie ciaży w tak młodym wieku to jeszcze jego warunki!!nie dawałam sobie rady.Rodzina bardzo mnie wspiera.On przez ponad miesiac nie odzywał sie do mnie.zadnego smsa nawet.a potem nagle wyskoczyl z pytaniem czy jestesmy razem czy nie??rodzice chcieli aby przyjechał do domu porozmawiać ale on sie najwidoczniej bał a ma 26 lat.teraz juz wogole sie nie odzywa a jestem 23tc.straszył mnie ze odbierze mi moje dziecko.wspomne jeszcze ze wczesniej miał wypadek ktory sam spowodował pod wpływem alkoholu i miał sprawe w sądzie.naduzywa alkoholu i to bardzo.w nocy ktos podjezdza pod moj dom i pali gume albo pipczy.boje sie ze mi cos moze zrobic :ico_placzek: poradzcie co moge zrobic aby potem nie odebrał mi dziecka prosze

: 11 lut 2009, 11:21
autor: mal
Ewa314,
Zgodnie z art. 77 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego nieodłącznym elementem skutecznego uznania dziecka przez ojca jest zgoda matki. Jeśli dziecko jest pełnoletnie potrzebna jest również jego zgoda. Natomiast w sytuacji, gdy dziecko jest małoletnie, a jego matka nie żyje, nie przysługuje jej władza rodzicielska bądź porozumienie się z nią napotyka trudne do przezwyciężenie przeszkody, zgodę matki zastępuje zgoda przedstawiciela ustawowego dziecka.

Jeśli matka lub przedstawiciel ustawowy w odpowiednim terminie nie wyrażą zgody na uznanie dziecka przez ojca jedyną drogą ukształtowania praw stanu cywilnego ojca i dziecka jest sądowe ustalenie ojcostwa. Mężczyźnie, który twierdzi, że jest biologicznym ojcem dziecka nie przysługuje jednak czynna legitymacja do wystąpienia o sądowe ustalenie jego stosunku do dziecka. Kodeks rodzinny i opiekuńczy daje takie uprawnienie wyłącznie dziecku i matce (art. 84 § 1 k.r.o.).
sadze ze trzeba odwiedzic jeszcze przed porodem prawnika i tam zasiegnac co w dalszej sprawie trzeba zrobic ....najlepiej idz z ta osoba co bedzie dla ciebie i dziecka opiekunem prawnym

źródło prawoity.pl/wiadomosci/dochodzenie-ojcostwa-art-84-kodeksu-rodzinnego-i-opiekunczego

mal

: 11 lut 2009, 17:53
autor: Ewa314
Ale ja mam już 18 lat

[ Dodano: 2009-02-11, 17:02 ]
MAL,
Ale ja mam już osiemnaście lat to po co mi opiekun??o czym mowa nie rozumiem.

: 11 lut 2009, 18:08
autor: monis
Ewa314, nie martw sie tym że straszy odebraniem Ci dziecka musiałby sie o to starac w sądzie i mieć jakieś podstawy że np jesteś złą matką a z tego co piszesz to on nie jest na tyle odpowiedzialny żeby opiekować sie dzieckiem więc napewno sąd nie odbierze ci prawa do opieki nad dzieckiem

: 11 lut 2009, 20:31
autor: mal
Ewa314, przepraszam ,po prostu wysunelam wniosek ze skoro napisalas na watku o 17 latce .... a opiekun bylby potrzebny gdybys nie byla pelnoletnia....

jest u nas na forum taki watek jak Mama i tata w jednym mysle ze warto tam zajrzec i sadze ze dziewczyny na pewno tobie pomoga,jest to forum zamkniete
,ale napisz do moderatora tego forum ,sadze ze przyjma cie do siebie

http://www.naobcasach.pl/forum/viewforum.php?f=15

: 11 lut 2009, 20:45
autor: Ewa314
jak to zrobić.jak ja mam wysłać tą wiadomość do moderatora??

: 11 lut 2009, 20:46
autor: dorotaczekolada
Ewa314, juz do ciebie napisalam. zapraszam na watek. masz problem z wejsciem?