Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

30 wrz 2008, 21:04

BeataW pisze:Dlaczego więc nie mogę odciągnąć mleka laktatorem???????


Szczerze powiedziawszy nie mam pojęcia, może to jakas blokada psychoczna, bo jestes teraz zestresowana cała sytuacja, że musisz mieć mleko dla maluszka i tak jest błędne koło. Tak mi się zdaje. No i możliwe też, że piersi się odzwyczaiły.
Spróbuj moze odciągnąc ręcznie! Może się uda.

BeataW
Wodzu
Wodzu
Posty: 10941
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:58

30 wrz 2008, 21:10

Małgorzatka pisze:Spróbuj moze odciągnąc ręcznie! Może się uda

Ręcznie próbowałam,ale po chwili piersi mnie bolały od ściskania,jestem w stanie w ten sposób odciągnąć niecałe 10 ml...
Do tej pory nie miałam problemów z odciąganiem,nawet w sytuacjach stresowych,dlatego jestem zszokowana...nawet kupiłam nowy laktator,ale efekt ten sam :ico_olaboga:

malgoska
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1756
Rejestracja: 25 sie 2007, 10:10

30 wrz 2008, 22:06

BeataW, proponuję ciepły prysznic na piersi przed odciąganiem pokarmu. Taki mi radziła położna. I przede wszystkim ze spokojem. Może spróbuj odciągnąć pokarm zaraz po odstawieniu synka od piersi. Brodawka będzie wtedy rozmasowana i "rozgrzana".

Awatar użytkownika
Kajunia25
4000 - letni staruszek
Posty: 4709
Rejestracja: 09 mar 2007, 12:08

30 wrz 2008, 22:07

BeataW: a może masz po prostu w piersiach już mniej mleczka??
Ja też tak miałam, dlatego karmiłam małą zaledwie 6 miesięcy i też odciągałam laktatorem i na początku dosyć dużo udało mi się zebrać, natomiast później piersi wydawały się "puste" i ani kropelka nie uleciała :ico_noniewiem: ..

BeataW
Wodzu
Wodzu
Posty: 10941
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:58

01 paź 2008, 12:47

Dzięki dziewczyny,dzis spróbowałam odciągać zaraz po przebudzeniu i udało się 40 ml,czyli juz jakiś sukces :ico_sorki:
Spróbuję jeszcze dziś z tym ciepłym masażem wodnym,bo faktycznie jakiś czas temu zauważyłam,że podczas kąpieli mam piersi bardziej nabrzmiałe :ico_szoking: :ico_oczko:

Awatar użytkownika
myszka_g
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1554
Rejestracja: 16 maja 2007, 13:44

01 paź 2008, 14:23

BeataW, Odciągaj pokarm na spokojnie sama w zacisznym miejscu, ja tak robiłam i udawało sie bardziej niż jak robiłam to na mus bo natychmiast potrzebne. Nic na siłę dasz rade.

Awatar użytkownika
Sylwia.O.
4000 - letni staruszek
Posty: 4534
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:17

01 paź 2008, 14:36

ja mialam tak samo. Jak dzieci były malutkie okolo 1 miesiąca to bez problemu odciągałam mleczko bo mialam go więcej niz dziecko zjadalo. Gdy już laktacja się ustabilizowala i mleczka bylo tyle ile dziecko potrzebuje to już nie moglam odciągnąć pokarmu i tak na jedno karmienie odciągalam około 2 dni po troszeczku

BeataW
Wodzu
Wodzu
Posty: 10941
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:58

01 paź 2008, 20:21

Dzięki za podpowiedzi,dziś na spokojnie ściągam po 30-40 ml,może jakoś będzie to szło :ico_sorki:

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

01 paź 2008, 20:55

Beatko problemy z wypływaniem mleka zwykle związane są ze stresem, zmęczeniem lub bólem. Możesz np na godzinę przed przystąpieniem do ściągania, wypić ziółka mlekopędne i kiedy poczujesz napływ pokarmu, rozpocząć odciąganie. Albo
rozgrzać piersi np. ciepłym okładem lub strumieniem ciepłej wody z prysznica. Rozmasować piersi ruchami delikatnymi, przypominającymi głaskanie.
A i podobno bardzo dobre na pobudzenie jest KArmi. Nie jedna kolezanka mi o tym mówiła. Pozdrawiam.

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

01 paź 2008, 22:01

Dziewczyny mają racje ! Mam nadzieje, że uda się odciągnąc tyle ile potrzeba. A wiesz, zaintrygowałaś mnie i chciałm sprawdzić ile odciągnę. Tyle, że nie laktatorek tylko ręka... zaraz sprawdze hmhm, ciekawe czy mi sie uda.

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość