Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Całkiem niedawno zrobiłam w końcu prawo jazdy choć zawsze uważałam, że jestem świetnym pasażerem Obecnie robię studia magisterskie z ped.wczesnoszkolnej i przedszkolnej.

Niestety nie pracuję od stycznia i to mnie troszeczkę podłamuje a przebywanie non stop w domu nie jest szczytem moich marzeń Mam nadzieję, że to wkrótce ulegnie zmianie

Ja miałam swego czasu fazę kursów online - bo tylko takie mi przysługiwały. ;/ Wykształcenie jest ale co tam jak etatu nikt nie chce dać, to staram się coś dorabiać w domu zleceniami. Ostatnio nawet zaczęłam myśleć czy nie przejść "na swoje". Dobrze, że małż prace ma bo inaczej byłoby kiepsko.

Ja się non stop dokształcam, nie wyobrażam sobie przestać się kiedykolwiek edukować.
Przede mną kolejne studia, teraz kończę kurs, a mam jeszcze zamiar zrobic ich co najmniej kilka.
Poza tym cały czas czytam ksiązki, prasę z branży, która mnie najbardziej interesuje :)
Czyli mozna powiedzieć, że jestem ciagle in progress :)

Trzeba się dokształcać, nigdy nie wiadomo jak wyjdzie w życiu i co będziemy robić więc dodatkowa wiedza oraz mobilność przy zmianie pracy to podstawowa rzecz, o której powinnyśmy pamiętać zawsze.

No to ja też się przyznam, że po 15 latach przerwy podjęłam znów studia - kolejne i niedługo będę bronić mgr. Ja ten czas zleciał:) Ale nie było łatwo z wiekiem nauka trudniej przychodzi a jeszcze praca itd.

mi też chodzą po głowie następne studia :) kształćmy się kobietki i nie zapominajmy o własnych pasjach i marzeniach

zadbana, inteligentna, zmysłowa, niezależna - to jest mój wzór kobiety. Czasami trudno pogodzić wszytskie obowiązki z dodatkowymi studiami, kursami, zleceniami, itp. ja jednak muszę cos robić bo rutyna mnie zabija.
Kobiety się kształcą i kształcic sie będą, obysmy były w tej wykształconej grupie

stale się kształcę ;)

Uczyć trzeba się przez całe życie, a najgorsze, co można zrobić, to poprzestać na laurach, gdy osiągnie się już pewien poziom i wyjść z założenia, że uczyć się już nie trzeba. Etap szkolny, etapem szkolny, ale tak naprawdę na szkole średniej czy studiach się nie kończy. Można iść na kolejne studia czy podyplomówki, albo inne kursy. Jak dla mnie zdecydowanie warto. A rodzina? Przy odrobinie wysiłku i dobrym rozplanowaniu wszystko da się pogodzić ;)