oooo, wreszcie znalazłąm ten wątek... :)
to co? opuszczamy tamten na dobre??
JAGNA - co do dokarmiania mlekiem modyfikowanym - ja niestety też muszę... nie wiem jak to jest, jak nie trzeba, to pokarm tryska mi na wszystkie strony (już nieraz się zdażyło, że zalałam małej buźkę, albo główkę..., bo on tak strzela niespodziewanie...), a jak mała ssie, to się chyba wcale nie najada... chociaż wczoraj ją wykąpałam pierwszy raz sama ok. 20:00, ssała pierś przez kilkanaście minut i usnęła jak kamień i spała ponad 5 godz.!!!
Nie mogłam wyjść z podziwu... i z czego to wynika??
[ Dodano: 2008-09-02, 15:15 ]
aaaa, a co do brzuszków... ja w ostatnich dniach ciąży miałam obwód 110 cm, teraz na wysokości pępką mam 87 cm, a w talii 80 cm. Chyba nie miałam takich wymiarów ze 2 lata minimum...