A ja piję wodę mineralną niegazowaną (gazowanych napojów nie lubię), czasem sok jabłkowy rozcieńczony z wodą, od czasu do czasu kawa rozpuszczalna z mlekiem, herbata Roibos w mega ilościach, kawa zbożowa też się pojawia. Herbatki na laktację piłam tylko 2 tyg, mimo iż mi bardzo smakowała dostałamu nawał pokarmu i musiałam odstawic