Strona 3 z 100

: 03 mar 2009, 16:21
autor: Jadzia
a przepisik :ico_sorki:
ja syropek robię z pokrojonej cebulki,czosnku, kilku plastrów cytryny, zasypuje to wszystko odrobiną cukru no i do smaczku dodaję soku z czarnej porzeczki lub z malin....odstawiam aż puści sok i gotowe :-D pyszności he he....tylko mój mąż ucieka z kilometra na sam widok słoiczka :ico_oczko:

: 03 mar 2009, 16:33
autor: Jadzia
he he nie dziwie się, sama godzinę myję po tym zęby :ico_oczko: ale wole to niż te różniste wynalazki , no i katar mi po tym szybciej mija :ico_brawa_01:

: 03 mar 2009, 16:48
autor: Magdalena_82
o do smaku z tym sokiem porzeczkowym może byc dobre.
Ja uwielbiam czosnek :-D

: 03 mar 2009, 17:02
autor: Izunia
Wtam się i ja popołudniowo :)

Wróciłam z pracy i mam pranie do złożenia ale nie ma na razie na to natchnienia :ico_oczko:
Elzunia, prawdziwa kobieta pracująca
Jesteś w 100% kobietą pracującą :ico_brawa_01:

: 03 mar 2009, 17:36
autor: Magdalena_82
Mam "plan",ze posprzatam sobie jeszcze przez rok,a jak Bzik pojdzie na caly dzien do szkoly wtedy znajde normalna prace i wieczory bede miala tylko dla rodzinki :ico_haha_01:
no kochana to super masz plan...ja tez tak chcę...jak antos pójdzie do przedszkola od wrzenia to bédé szukac czegos na troszké...bo Antos bédzie tam od 9.00 do 13.00 wiéc na za dugo..a moe w tym czasie zrobié kursy ...a jak pójdzie do szkoy to zacznę cos powaznego robić...
Chociaż z drugiej stroiny niewiem jak to będzie bo planujemy zaciazyć po raz drugi :-D

: 03 mar 2009, 18:52
autor: Jadzia
planujemy zaciazyć po raz drugi
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Antoś na pewno ucieszy się z rodzeństwa a z doświadczenia wiem że dzieci im więcej tym lepiej się chowają :ico_oczko:

: 03 mar 2009, 19:00
autor: Magdalena_82
hihi no ja tez jestem za rodzeństwem :one:

: 03 mar 2009, 21:52
autor: kwiatunio
no ja tez jestem za rodzeństwem
ja tez :ico_sorki:

Julka śpi,A już też w łóżku bo coś Go zaczyna znów rozbierać :ico_olaboga:

: 03 mar 2009, 22:29
autor: Elzunia
Mam "plan",ze posprzatam sobie jeszcze przez rok,a jak Bzik pojdzie na caly dzien do szkoly wtedy znajde normalna prace i wieczory bede miala tylko dla rodzinki :ico_haha_01:
no kochana to super masz plan...ja tez tak chcę...jak antos pójdzie do przedszkola od wrzenia to bédé szukac czegos na troszké...bo Antos bédzie tam od 9.00 do 13.00 wiéc na za dugo..a moe w tym czasie zrobié kursy ...a jak pójdzie do szkoy to zacznę cos powaznego robić...
Chociaż z drugiej stroiny niewiem jak to będzie bo planujemy zaciazyć po raz drugi :-D
Jeny zazdroszcze Ci tego "zaciazenia"...gdyby nie Pawel tez bym myslala o brzuszku,ale mam juz dwoje wiec moja kariera jako "ciezarowka" sie zakonczyla. Czasem zaluje,ze mam takie zdanie,ale jak sobie pomysle o min, 3 letnim siedzeniu w domu to alergii dostaje.

Ja teraz na raty pracuje 6 godzin dziennie...w 3 miejscach po 2 godziny, czasem dostaje nerwicy ale nie ma wyjscia-trzeba cos robic. Dom jak studnia bez dna,kazdy cent znajdzie ujscie.
Bzik idzie do szkoly Ja ide na dzien do pracy, 3 razy w tygodniu do wieczorowej szkoly,ktora rzucilam jak Bzik sie urodzil..ale to za rok, mam troche czasu.

: 04 mar 2009, 10:49
autor: Izunia
Witam i ja :)

Oj mojemu synkowi też by się przydało rodzeństwo ale nasze prace nad tym nie mają efektu :ico_oczko:

:ico_kawa: dla chętnych :ico_oczko: