iw_rybka wyjełaś mi te słowa z ust Zgadzam się całkowicie z tym co napisałaś. megi życzę Ci żebyś znalazła najlepsze dla siebie i córeczki rozwiązanie, tej z pewnością niełatwej sytuacji.megi - mysle,ze jak dobrze poszukasz, to znajdziesz ksiedza,ktory udzieli chrztu ale nie wiem czy warto...tzn skoro mowisz,ze jestes wierzaca ale nie praktykujaca,to jaki to ma sens?Czy chcesz tego sakramentu tylko dlatego,zeby cora mogla przyjac pierwsza komunie,czy z potrzeby serca?Dla siebie czy dla ludzi?Bo w klasie beda sie smiac,to troszke egoistyczne podejscie,nie chce cie oceniac,bo cie nie znam,przepraszam ale zastanow sie nad tym i wowczas poszukaj ksiedza
Może nie powinnam drążyć tego tematu ale zaintrygował mnie ten zwrot.jestem rowniez wierzaca(moze nie do konca)
Córka raz mówi, ze chce mieć Komunię, innym razem, ze msza to... głupota
Wybacz, ale przykład idzie od góry, lepiej zastanów się nad tym, czym jest tak wielki Sakrament a dopiero potem niech córka przyjmie PIERWSZA KOMUNIĘ ...straszneJa jestem katoliczką, niepraktykującą - chodzimy tylko z córką w większe święta, na niektóre msze.
Nie wiem, czy ją posyłać - czy w klasie nie zostanie "wyklęta", bo inne dzieci pójdą...
A jej mama wie ?????... akurat w tych sprawach chyba rodzice decydują nie dziecko ...zapewne jeszcze nie rozumie, co znaczy Komunia...
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość