ciaza i praca

[BeataW]

że jak na wsi mieszka to byle jaka baba a jak w mieście to co wspaniała?

też mieszkam na wsi, i nie uważam się, za byle jaką babę,niby czemu miastowe kobiety są lepsze od tych ze wsi?

tak mi lekarz powiedzial ze na drugi raz bede lezec w szpitalu w domu nikt nie pomoze a w szpitalu zawsze ktos jest co pomoze

lekarz może dać Ci skierowanie do szpitala,ale czy będą Cię tam trzymać,jak nic Ci nie bedzie dolegać,to już inna sprawa Nikt nie bedzie trzymał 9 m-cy w szpitalu kobiety,która nie ma rzeczywistego zagrożenia ciąży,tym bardziej,że w służbie zdrowia ciągle brakuje pieniedzy
Poronienie ciąży też nie jest żadnym powodem do hospitalizacji w przypadku kolejnej ciąży, niestety wiele kobiet traci ciąże i nikt ich potem nie kładzie do szpitala PROFILAKTYCZNIE!!!
Sama miałam pierwszą ciążę zagrożoną,leżałam na patologii ciąży z krwotokiem
Przy drugiej ciąży do głowy nie przyszło ani lekarce ani nikomu innemu kłaść mnie do szpitala Co więcej- pracowałam. UCZCIWIE!!

[Jola_85]

Po pierwsze to dziwie sie autorce postu bo swiat jest mały i takich rzeczy ofem sie nie pisze bo ktos "zyczliwy" moze Ciebie i brata wsypac to raz..........dwa poronienienie nie oznacza ze druga ciaze bedziesz musiala lezec w szpitalu sorry znam laski co poronily po 2 razy i trzecia ciazke nie lezaly w szpitalu tylko sie oszczedzały malo tego-pracowały!!! po trzecie ja mam bardzo ciezka sytuacje i wiele bym dala zeby pracowac chocby za najnizsza krajowa sama wychowuje dwojke dzieci i nie patrze czy robie zle oddajac je pod opieke tylko biegam i szukam gdzie moge zeby ich z kims zostawic zebym wkoncu mogla pracowac.......a tak wogole to czym sie rozni wies od miasta hmmm?chyba tylko tym hałasem niczym wiecej...........jak dla mnie puste wypowiedzi na maksa!!

[anijka]

rozumiem że jestem złą matką i w ogóle nie kocham swojego syna skoro jak miał 8,5 miesiąca poszłam do pracy

gosia888, pocieszę cię - ja jestem gorsza bo moje ma pół roku i pracuję

a to co ja mam powiedzieć ja wróciłam do pracy jak Mikołaj miał 3 miesiące!!!!!!!!!!!!!ja to nie kocham swojego dziecka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[magdus24]

bo wy macie dzieci i nie mieliscie poronienia to nigdy tego nie zrozumiecie,tak mi bynajmniej lekarz powiedzial ze druga ciaza lezenie w w szpitalu a jak bedzie akurat dobrze to mnie wypuszcza dla dziecka moge sie poswiecic i lezec w szpitalu,,,czytajcie co pisze a nie zaraz wszyscy na mnie z buzia. ja was nie znam nie napisalam ze jestescie zlymi matkami,nie przesadzajcie, jak by mogly to by mnie zaraz pobily tak wszystkie weszly na mnie,,kazda matka chce dla swojego dziecka jak najlepiej,, jak mam brata to dlaczego mam nie pracowac u niego a jak zajde to zajde a jak nie to i tak bede robic u niego,,, ja mieszkam na wsi ktorej wcale nie znam ,nikogo tutaj nie znam i wogole malo ludzi tu mieszka, mozna sie zaplakac w domu,,troche w zyciu przezylam i jak na razie wszystko mam pod gorke jak nie znacie mojej sytuacji to lepiej nie gadajcie glupot bo jak bym napisala jaka mialam sytuacje przez cale zycie to nie jednej kobiecie na tym forum by sie poplakala,, a wiec koncze ten temat bo nie zamierzam sie bic;) pozdrawiam wszystkich

[ Dodano: 2010-08-13, 08:44 ]
a tak wogole jedna z pan napisala ze pute slowa i by pracowala za najnizsza krajowa,,, moj brat chcial zatrudnic pracownice siedzi sobie w sklepiku ma dobra wyplate i uwierz mi zadna kobieta nie chciala przyjsc bo za malo to co ona chciala 2 tys zarobic w zadnym sklepie tyle nie dawaja no chyba ze jest na jakims stanowisku wysokim,, ale widzisz ludzie sa wybredni, ja pracowalam za najnizsza krajowa i musialam kawal drogi dojezdzac i na paliwo dawac a inni sobie wybredzaja, a wiec wole isc do brata a inni niech siedza w domu skoro im ta praca nie odpowiadala

[ Dodano: 2010-08-13, 08:49 ]
sluchaj Gabi nie bede dziecka wychowywac w domu do 18 nie wiadomo jak to sie zycie potoczy nie brne tyle lat do przodu moze bede pracowac moze nie,nikt tego nie wie ale ja nie zbraniam nikomu isc np,do pracy u brata u ciotki czy nie wiadomo do kogo niech kazdy uklada sobie zycie tak zeby mial najlepiej,, bo ja jak na razie mam cale zycie nonono za przeproszeniem,, jak to juz pisalam caly czas pod gorke,,,pozdrawiam wszystkich nawet tych co nie zbyt mile pisaly

[magdus24]

do BetayW nie jestes lekarzem zebys wiedziala jak zemna bedzie,,lekarz moj chyba lepiej wie co dla mnie najlepiej ja znam duzo kobiet co mial 3 czy 4 dzieci i musialo 3 razy lezec w szpitalu po 9 miesiecy rozne sa przypadki i rozne organizmy, jest roznica zagrozona ciaza a poronienie,jedne sie uratuje a inne nie,,a tak pozatym to kto teraz nie ma dlugow polska cala jest w dlugacd zawsze na cos brakuje,,,,,,,,, a i ide od poniedzialku do pracy do brata bede zatrudniona i bede pracowac a jak kiedys zajde w ciaze to fajnie,,,pozdrawiam wszystkie kobietki,,, koncze ten temat bo juz mnie nie interesuje,,papa

[BeataW]

bo wy macie dzieci i nie mieliscie poronienia to nigdy tego nie zrozumiecie

na jakiej podstawie sądzisz,że żadna tu nie poroniła?? Zdziwiłabyś się,ile dziewczyn jest tu po tym tragicznym zdarzeniu
Nie rób z siebie cierpiętnicy,bo wiele dziewczyn ma gorzej od Ciebie,a zamiast kombinować i użalać sie nad sobą,starają sie wybrnąć z trudnej sytuacji bez kombinacji i litowania sie nad sobą

a tak wogole jedna z pan napisala ze pute slowa i by pracowala za najnizsza krajowa

wybacz,ale to wcale nie puste słowa,są setki dziewczyn,które naprawdę nie mają co włożyć do garnka i z pocałowaniem ręki poszłyby do pracy nawet za taką kwotę,byle miały dzieci czym nakarmić Widać,wcale nie było Ci tak ciężko w życiu,jak to nam tu wmawiasz,skoro masz takie podejście

[ Dodano: 2010-08-13, 09:24 ]

do BetayW nie jestes lekarzem zebys wiedziala jak zemna bedzie,,lekarz moj chyba lepiej wie co dla mnie najlepiej ja znam duzo kobiet co mial 3 czy 4 dzieci i musialo 3 razy lezec w szpitalu po 9 miesiecy rozne sa przypadki i rozne organizmy

no dokładnie,lekarzem nie jestem,ale życie znam i śmieszą mnie takie proroctwa, jeszcze w ciaży nie jesteś,a już z lekarzem wiecie,że kolejna będzie zagrożona
Dla mnie to wybacz-ale niepoważne podejście
Mam koleżankę,która poroniła 4 ciąże, dopiero 5 donosiła i ani jednego dnia z tej ostatniej ciąży nie leżała w szpitalu

Jesteś dziewczyno za bardzo skupiona na sobie niestety

[magdus24]

tylko ze moj brat chcial zatrudnic kobiete i zadna nie chciala dobra wyplata to powinny sie cieszyc a widzocznie wybredne lub nie wiadomo co na forum na pewno sa kobiety co poronily nie watpie w to ale czy akurat na tej stronie co piszesz,,poronilas a wiec nigdy nie zrozumiesz kobiety ktora to przezyla i to jeszcze jaie poronienie i nie udaje cierpiacej wiesz serca nie masz jak tak mozna pisac,,,zegnam

[ Dodano: 2010-08-13, 09:27 ]
ale nie pisz za inne kobiety ze nie maja co wlozyc do garnka i ze poronily pisz za siebie a nie za inne,,nie masz serca i tyle ,, wiecej szcunku i zrozumienia bo inne tak a inne tak patrz na siebie,,,zegnam

[ Dodano: 2010-08-13, 09:30 ]
tez wlasnie nie jestes lekarzem ani jakims profesorem a wiec na ten temat sie nie wypowiadaj jak juz pisalam to kazda kobieta ma w innym miesiacu poronienie ma inny organizm,,,,,,,,,,,, doprowadzilas mnie do lez ze udaje cierpiaca patrz na siebie i sie zmien bo Serca kobieto nie masz,,,, Zegnam

[ Dodano: 2010-08-13, 09:34 ]
nienawidze jak sie ktos nademna lituje a wiec jak masz glupio i pusto odpisywac to lepiej wcale nie odpisuje,,, pewna osoba powiedziala ze na forum nie oplaca sie wchodzic bo cie zjedza lub doprowadza do lez i miala racje,,nie warto jak dla mnie tu wchodzic szkoda lez,,najlepiej kogos dobic slowami nie udawaj cierpietnicy' zegnam

[ Dodano: 2010-08-13, 09:38 ]
najlepiej juz nie odpisujecie jest mi to nie potrzebne,,,zegnam was,,,

[BeataW]

żegnamy, użalaj sie nad sobą gdzie indziej,ja faktycznie nie mam serca to kombinatorek
ŻEGNAM
Kobieta bez serca

[gosia888]

,zegnam was,,,

ja również żegnam

[BeataW]

no to mamy czułe pożegnanie i proponuje zamknąć wątek,bo nic nowego już nie wniesie