WItam, ja się przyłączam do miłośniczek chust Przy pierwszym synku miałam nosidło ale nie bardzo je lubił i widziałam że jest mu niewygodnie. Teraz kupiłam chustę Nati, dziś przyszła. Narazie tylko ćwiczę wiązania na misiu Jak Pawełek się urodzi będziemy się uczyć razem.