Re: Zimóweczki 2013/2014 ( grudzień, styczeń, luty)
: 10 sie 2013, 09:01
Cześć dziewczyny, u nas leje od rana i aż miło się tego słucha przynajmniej wszystkie drzewka odżyją w moim ogródku Upałów miałam już dość, ciężko się w takiej temp. wysokiej się funkcjonuje, a kobiecie w ciąży już w ogóle
W pracy ok, miałam jej sporo ostatnio ale ogólnie ogarniam, w salonie mamy klimat więc lepiej niż w domu
karo, gratuluję synka myślę, że na tym etapie sisiolka można wypatrzyć już bez problemu i podobno u chłopca widać wcześniej niż u dziewczynek najważniejsze, że wszytko dobrze. Racja każdy lekarz inny. Moja dobra koleżanka chodziła do jednego co całą ciążę upierał się, że ma dziewczynkę, dał jej nawet zdjęcie narządów płciowych i ja na gołe oko miałam wątpliwości..no i urodziła chłopca
inia, brzusio piękny ja też jeszcze foty nie robiłam cholipka muszę się w końcu zmobilizować
Spadam sprzątać chałupkę, przy takiej pogodzie będzie to bardziej przyjemne potem zrobię obiadek...dziś jest rosół i filety z kurczaka w cieście francuskim.
W pracy ok, miałam jej sporo ostatnio ale ogólnie ogarniam, w salonie mamy klimat więc lepiej niż w domu
karo, gratuluję synka myślę, że na tym etapie sisiolka można wypatrzyć już bez problemu i podobno u chłopca widać wcześniej niż u dziewczynek najważniejsze, że wszytko dobrze. Racja każdy lekarz inny. Moja dobra koleżanka chodziła do jednego co całą ciążę upierał się, że ma dziewczynkę, dał jej nawet zdjęcie narządów płciowych i ja na gołe oko miałam wątpliwości..no i urodziła chłopca
inia, brzusio piękny ja też jeszcze foty nie robiłam cholipka muszę się w końcu zmobilizować
Spadam sprzątać chałupkę, przy takiej pogodzie będzie to bardziej przyjemne potem zrobię obiadek...dziś jest rosół i filety z kurczaka w cieście francuskim.