witajcie
melduje sie ze jeszcze jakos dycham...
wczoraj skonczylam brac antybiotyk i dzieki bogu bo po nim mialam kiepskie sampopoczucie
w drugie dzien kiedy wzielam tabletke to popoludniu mialam takie mdlosci
( conajmniej jak bylam w ciazy jak mnie dopadaly ) i zbieralo mnie na wymioty
a w 3 dzien czyli wczoraj jak wzielam ostatnio tabletke to popoludniu zaczal mnie brzuch bolec i mnie czyscilo
dzis juz lepiej jest choc katar i tak nie odpuszcza
Ale juz jest go mniej niz wczesniej ale i tak sie mecze i pewnie bede sie meczyc przez jeszcze kolejne dni
Patryk ma sie dobrze. dzis dalam mu pierwszy raz samo mleko modyfikowane i szczerze ciezko bedzie mi go chyba na nie przestawic bo tak sie krzywil i cofki dostawal jak mial to wypic ze az mi go szkoda bylo ale wypil bo innego wyjscia nie mial byl glodny to musial wypic takie jakie mu dalam. ehhhchyba bede musiala mu mieszac moje z MM i wtedy moze jakos dojdziemy do podawania samego MM bo innego wyjscia chyba nie ma przynajmniej ja nie widze innego rozwiazania. zbyt dlugo byl na moim mleku i widze ze jak dam mu za jakis czas swoje to normalnie on jest w siodmym niebie jak to moje mleko pije.
Zaliczylismy tez dzis godzinny spacer na zakupy bo w domu pustki w lodowce i w szafkach
odkad siedze w domu wszystko sie pokonczylo a maz nie ma czasu zakupow zrobic bo chodzi na 12h do pracy wraca pozno i nic mu sie juz nie chce.
Dzis tez Patryk pokosztowal marchewki z ziemniaczkiem i musze powiedziec ze chyba nie za bardzo mu to podchodzilo. na poczatku otwieral tak nie smailo buzie a potem juz w ogole nie chcial tego jesc... ale za jakis czas znowu wrocimy do tego smaku i moze polubi.
Malgorzatko zdrowia dla dzieci!
tak wlasnie bede robic bede pic szalwie na zatrzymanie laktacji choc wiem ze ciezko bedzie mi przelknac szalwie bo ja nie znosze jej... w ogole nic co jest o smaku szalwi nie lubie
donatka jakbym wypila mleko z czosnkiem maslem i miodem to potem mleko moje by za bardzo przesiaklo czosnkiem i Patryk by nie chcial pic wiec musze innymi sposobami sie leczyc.
A wczoraj moja kochana siostra przyniosla mi zurawine do herbatki jakis sok, miod i ususzona lipe do zaparzania
teraz nic tylko przydal by sie jakis kominek cieply kocyk cisza spokuj i mozna sie leczyc
jenny super ze Tomek tak ladnie Ci spi
misia ciesze sie bardzo ze na USG wszystko OK.