Strona 21 z 542

: 11 wrz 2007, 10:55
autor: asika82
kwietnoweczki tez chyba mnie cos bierze, gardlo boli i takie juz oczy jak na przeziebienie szkliste. ale jestem durna bo to na wlasne zyczenie przez ciagle wietrzenie domku. zla jestem na siebie! jesli chodzi o wymioty to rewelacja bo ani tego ani mdlosci nie mam, bardzo mnie to cieszy. brzuszek juz mi tak ladnie odstaje chyba dlatego, ze schudlam wiec jest lepiej zauwazalny. a u was juz widac czy jeszcze maluch sie kryje.

[ Dodano: 2007-09-11, 10:58 ]
sloneczko4 mnie wcale piersi nie bola wiec nie martw sie o to. ja szczerze mowiac bala bym sie tego antybiotyku bo jak on moze byc bezpieczny, antybiotyk to antybiotyk i dziwne jest dla mnie , ze to ci gin dala tym bardziej, ze nie masz goraczki.

: 11 wrz 2007, 11:04
autor: edit53
hejka!!!dziewczyny kurujcie sie miodkiem mnie tez łapało gardło ale fundowalam sobie goraca herbatke z miodem i mi przeszło .co do piersi to mnie narazie juz mniej bola ale na pewno jeszcze beda bolec przy matim mnie do konca prawie bolały i to strasznie a brzuszek rosnie po malutku :-D

: 11 wrz 2007, 11:29
autor: słoneczko4
asika82, Ten antybiotyk nie przenika do krwi i można go brać podczas karmienia piersią( w areozolu-wziewny).Lekarz zapewniał mnie ,ze mogę go stosować, gdyż jest bardzo słaby.Cały czas pije herbatki z miodem i cytrynką . Dziś mierzyłam temp. 36 C.Czuje się już lepiej.Co do temp. :ico_chory: to nie miałam chyba jakieś 12 lat bo nie gorączkuje podczas chorób.

Brzusio rośnie nawet bardzo :ico_ciezarowka:

: 11 wrz 2007, 11:51
autor: mamamonia
Ciao. Mi powiedzieli, że nie można brać antybiotyku, no ale widać co lekarz to nowa teoria;/ Stwierdziłam, że nie będę ryzykować. Kocyk, herbatka, miód i może przejdzie. Gorączki nie mam.

Piersi faktycznie bolą trochę mniej :ico_brawa_01:

Co do większego brzusia, to od wczoraj wiem na pewno, że to nie jest moje podświadome myślenie wywołane obawami przed ślubem. Usłyszałam pytanie: Jesteś w ciąży? od osoby która o tym nie wie :ico_olaboga: Mam więc jasność, że jednak widać. Robi się coraz ciaśniej w dżinsach, a brzusio jest twardy :ico_haha_01:

: 11 wrz 2007, 12:07
autor: malgoska
...

: 11 wrz 2007, 12:15
autor: meggi_24
Witajcie kochane!!!!

Dawno mnie nie było :) ale postaram się nadrobić zaległośći :)


My jesteśmy juz po weekendowym szaleńswtei w Wiśle... było przecudnie!!!! Polecam serdecznie...

Co dziwne przez cały weeken nie odczuwaalm mdłości nic wogóle... czulam sie dobrze, ale jak tylko wróciliśmy do domku wszystko wrócilo :) Stwierdziłam ze moglambym mieszkac w górach z powodu mojego dobrego samopoczucie :)

malgoska, wiesz musze przyznać ci razje ... jest to bardzo miłe jak twój partner zwraca sie do ciebie w liczbie mnogiej... jak głaszcze cie po brzuszku czy do niego sie przytula... też to bardzo lubie :)

: 11 wrz 2007, 15:01
autor: Joanna24
Witajcie kwietnióweczki.
Mnie też jakieś choróbsko łapie. Ale leczę się tak jak Wy domowymi sposobami. Mleczko z miodkiem i czosnkiem, herbatka z sokiem z malin własnej roboty. Staram sie leków wogóle nie brać.
Brzuszek już mi także po mału rośnie.Waga stoi w miejscu. Mdłości mam ale bardzo rzadko.
Co do piersi to mnie także nie bolą. Czasami sutki mnie swędzą, ale to wszystko.
Ale ja mam do Was pytanie: Czy boli was brzuszek tak zaraz pod samymi żebrami przy schyleniu się lub lekkim naciśnięci??
Pozdrawiam Was cieplutko!!

: 11 wrz 2007, 16:59
autor: edit53
Joanna24 pisze:Czy boli was brzuszek tak zaraz pod samymi żebrami przy schyleniu się lub lekkim naciśnięci??
mnie tak boli jak np siedze i chce szybko wstac.ja zrobilam dzis placki ziemniaczane ina obiad i mojej dzidzi chyba nie podeszły buuu :ico_placzek:

: 11 wrz 2007, 18:06
autor: Joanna24
edit53, to mnie uspokoiłaś troszkę. To się prawdopodobnie rozciągają więzadła. Kamień spadł mi z serca :ico_noniewiem:

: 11 wrz 2007, 21:26
autor: Myszka_
Witajcie moje kochane,
ja czuję sie tak sobie, fakt niby nie najgorzej, ale jeszcze nie rewelacyjnie... ale pocieszam się, że jeszcze 3 tyg. i wszystko przejdzie (podobno) :ico_oczko:
ja narazie przytyłam równy kilogram, śmiej się, że to akurat moje cycki hehe :-D
piersi już mnie mniej bolą noi zauważyłam, że brzuszek pomalusiu zaczyna odstawać, nawet rano po wstaniu coś odstaję, dziwnie się z tym czuję hehe, muszę się przyzwyczaić, zawsze miałam misje z płaskim brzuszkiem a tu nagle cosik zaczyna mi wyrcec z przodu :-D

mój mężuś też jest pocieszny, strasznie przejmuje się i jednocześnie cieszy, że nam się rodzina powiększy, a ile śmiechu hehe...
ostatnio leżał, głaskał mnie po brzuszku i mówił - Fasola tu tata słyszysz mnie, halo halo, kopnij na tak hehe, ale było śmiechu :-D :ico_brawa_01:
miłego dnia dziewuszki i trzymajcie się dzielnie razem z Waszymi kruszynkami :ico_buziaczki_big: