: 13 lut 2008, 12:06
O i dziś ja pierwsza
Dziubuń leży w kołysce i patrzy na karuzelkę. I dziś pierwszy raz, choć bardzo nieśmiało powiedział 'gu' Noc była znośna wzięłam go do siebie dopiero o 23-ciej, tak myślę każdego kolejnego dnia brać później żeby wkońcu nie brać wcale. Ale z drugiej strony dziń w dzień dobry tvn mówili właśnie o spaniu z dzieckiem że ono samo wkońcu poczuje potrzebę spania samemu (ale kiedy to nastąpi )
Dziubuń leży w kołysce i patrzy na karuzelkę. I dziś pierwszy raz, choć bardzo nieśmiało powiedział 'gu' Noc była znośna wzięłam go do siebie dopiero o 23-ciej, tak myślę każdego kolejnego dnia brać później żeby wkońcu nie brać wcale. Ale z drugiej strony dziń w dzień dobry tvn mówili właśnie o spaniu z dzieckiem że ono samo wkońcu poczuje potrzebę spania samemu (ale kiedy to nastąpi )