Strona 21 z 171

: 27 kwie 2007, 13:08
autor: Agata27
Co do Sary to ja tez bym sie nie zdecydowala piesek mojej sasiadki tak sie wabi :ico_oczko: mi podoba sie dla chlopca takze Jakub(Kuba) , ale to odpada bo znowu moj pies ma na imie Kuba ..hihi...to bylaby lekka przesada. :-D

: 27 kwie 2007, 13:17
autor: zborra
Ale się rozkręciłyście... Najgorsze jest to, że jak się weźmie w ręce ksiegę imion, to już człowiek osiwieć może prędzej niż podjąć decyzję.... Ale jakoś się powinno udać...
Kasiu spoko,masz swoje zdanie...Tyle, że niestety obie mamy rację...Olek i Aleks to zdrobnienia od Aleksander... Ale mi po prostu bardziej podoba się skrót Aleks, bo tak się mówiło u mnie w rodzinie do dziadka; natomiast do wujka wszyscy mówią Olek...Poza tym, Olek mi się źle kojarzy i stąd moja obsesja...
Ewcik bardzo ładne imiona, :ico_brawa_01:
No w ogóle ciężko mówić, które są ładne, a które nie, bo tego się nie da określić. Każdy ma inny gust. Mi się podoba większość imion, ale są takie, których bym dla swojego dziecka nie wybrała, a są o wszystkie (dziwne dla mnie i pretensjonalne) Olimpie, Oliwie, Angeliki...I jescze brakuje w tym inwencji twórczej M.Wiśniewskiego... :ico_smiechbig:

: 27 kwie 2007, 13:38
autor: wisienka24
No wlasnie, moze nazwe swoje dziecko Xawier? (tak sie to pisze?) :ico_szoking:

Ja po przejrzeniu ksiegi imion tez juz jestem glupiutka. Bo chcialabym takie polskie i amerykanskie jednoczesnie. Niestety Kacper kojarzy sie amerykancom z ta bajka o duszku Kacperku. Duszek co prawda byl bardzo sympatyczny ale chyba nie chce zeby moje dziecko sie kojarzylo z duchem...

: 27 kwie 2007, 13:52
autor: kasia1983
mama_zuzi1980 pisze:Podobna sytuacja u Ciebie tyle ze Lukasz to od Ciebie a Sara od mojego meza... Gdyby ona zyla to co innego, a tak skojarzenia z nieboszczka, brrr.......... :ico_puknij:
Anitka, znam jedna dziewczynke Angelike nawet fajna mala, ale samej tez mi cos nie pasuje w tym imieniu... sama nie wiem co..... :ico_puknij:

Moim zdaniem sytuacja faktycznie podobna ale ja z tym Łukaszem się rozstałam i wiem że nie chcę nigdy z nim być a twój mąż stracił ją przez wypadek to zupełnie co innego
Ja ze względu na mojego męża nie chcę tego imienia bo nie chcę żeby jemu było przykro ale już z nim o tym rozmawialam i on powiedział że wie że ja tylko jego kocham i że on chce te imię

: 27 kwie 2007, 13:56
autor: mama_zuzi1980
kasia1983 pisze:
mama_zuzi1980 pisze:Podobna sytuacja u Ciebie tyle ze Lukasz to od Ciebie a Sara od mojego meza... Gdyby ona zyla to co innego, a tak skojarzenia z nieboszczka, brrr.......... :ico_puknij:
Anitka, znam jedna dziewczynke Angelike nawet fajna mala, ale samej tez mi cos nie pasuje w tym imieniu... sama nie wiem co..... :ico_puknij:

Moim zdaniem sytuacja faktycznie podobna ale ja z tym Łukaszem się rozstałam i wiem że nie chcę nigdy z nim być a twój mąż stracił ją przez wypadek to zupełnie co innego
Ja ze względu na mojego męża nie chcę tego imienia bo nie chcę żeby jemu było przykro ale już z nim o tym rozmawialam i on powiedział że wie że ja tylko jego kocham i że on chce te imię

Masz racje, roznica spora jest. A poza tym masz bardzo tolerancyjnego meza, moj to by chyba skisl zanim by sie zgodzil na imie jakiegos z moich bylych sympatii. Hihihi, dobrze ze nie zna wszystkich :-) Kiedys podobalo mi sie Artur, ale teraz wydaje mi sie takie "sztywne".....

: 27 kwie 2007, 14:03
autor: kasia1983
no u mnie to właśnie mąż wybral te imię ja nie godziłam się i to on mnie przekonywał że to pzreszłość i nie ma co do niej wracać i wogóle ale ja się nie do końca mogę zdecydować bo jak by tego wszystkiego było mało to ja teraz z tym Łukaszem to prawie rodzina (jest bratem ciotecznym mojej bratowej) i na imprezach rodzinnych czasem się spotykamy

: 27 kwie 2007, 14:28
autor: Ewcik
Wisienka zawsze można dać na imię Ksawery. Mnie się to imię bardzo podoba, ale mąż powiedział zdecydowane nie.

: 27 kwie 2007, 15:03
autor: katrin
mama_zuzi1980 pisze:. A poza tym masz bardzo tolerancyjnego meza, moj to by chyba skisl zanim by sie zgodzil na imie jakiegos z moich bylych sympatii


u mnie dokladnie tak samo :ico_haha_02:
A moj dziadek to zgodzil sie, zeby babcia mogla nazwac ich pierworodnego imieniem swojej pierwszej mlodzienczej milosci , babcia do dzisiaj wspomina wspanialomyslnosc dziadka.

: 27 kwie 2007, 15:17
autor: Ewcik
mój były miał na imię tak jak obecny :-D więc nawet nie byłoby możliwości nazwania dziecka tym imieniem.

: 27 kwie 2007, 15:20
autor: zborra
To Ci się udało... :ico_brawa_01: