Strona 201 z 674

: 18 maja 2007, 21:35
autor: kasiaa1985
Justyna jak Julka mi wtedy spadła to oboje z mezem bylismy w pokoju ! Dopiero byłam na siebie zła.
Dorota ma racje.. upadki są w liczone w dzieciństwo.. nie pierwszy i nie ostatni. Oby tylko to rozcięcie nie było niczym poważnym. ZObaczys zjutro jak bedzie to wyglądało. Nie martw sie, napewno będzie dobrze....

: 18 maja 2007, 21:38
autor: justyna25
dzięki dziewczyny :ico_buziaczki_big:
Ja wiem że upadków będzie jeszcze wiele ale martwie się tym rozcieciem i jeszcze troche ma nosek spuchnięty :ico_olaboga: :ico_placzek:

: 18 maja 2007, 21:41
autor: kasiaa1985
na co ona upadła, ze sobie warge rozcięła.. ząbków przeciez nie ma ?
Spi ci?

: 18 maja 2007, 21:42
autor: justyna25
Nie wiem jak to się stało że sobie warge rozcieła :ico_noniewiem: ,spadła przodem na bużke.
śpi na szczęście.

[ Dodano: 2007-05-18, 21:43 ]
Przechyliła sie przez poręcz wersalki i spadła na podłoge.

: 18 maja 2007, 21:46
autor: kasiaa1985
to dobrze ze spi.. Julka uderzyła tyłem głowy.. obserwuj ją czy śpi spokojnie.. lepiej miec ja na uwadze.. ja to Julkce co chwile odgladałam czy wszystko ok...
Kurde tak tot era zbedzie... dzieci juz raczkuja, sa ruchliwsze... z oczu nie wolno spuszczac.. az czasem jestem zła ze to takie ciekawe jest i wszedzie musi zajrzeć. No ale z drugiej strony niech poznaja swiat.

: 18 maja 2007, 21:48
autor: justyna25
Na razie śpi spokojnie ,cały czas chodze co chwila do niej.

: 18 maja 2007, 21:49
autor: justysia30
Justys obserwuja napewno bedzie wszystko dobrze. Na pocieszenie powiem Tobie ze pare dni temu moj maz tez zostal z wiktoria w pokoju a ona sobie guza nabila, a dzisiaj rano chcialam sie wyspac i on mial sie opiekowac Wiktoria a on zamknal ja w swoim pokoju tak wiec sobie bardzo pospalam :ico_zly:
Dorota tak cukinie sie gotuje i Wiktoria sobie dobrze radzi z takim kawlkami nawet woli

: 18 maja 2007, 21:51
autor: kasiaa1985
Justysia a tej oliwy to na te uformowane kuleckzi dac, czy przed ukąłdaniem? i te kuleckzi duże mają byc ?

Na mojego meza tez nie mozna liczyc.. zamiast sie opiekowac dziecka to ja da do lóżeczka a ta płącze... i wtedy ja musze interweniowac.

: 18 maja 2007, 21:54
autor: justyna25
Najgorzej mnie wkurza ze ja to nie moge mojemu W nic powiedzieć bo zaraz sie na mnie drze i mówi ze nic sie nie stało, na dodatek kazał mi iść dalej robić kolacje a jak stałoby się to jak ja bym była z Adą to była by wielka tragedia.
Sam sobie musiał iśc jeść zrobić.

[ Dodano: 2007-05-18, 21:54 ]
Jak on mnie czasem wkurza normalnie tak ze nie moge nerwów opanować :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:

: 18 maja 2007, 21:54
autor: justysia30
na uformowane kuleczki i tak doslownie ociupinke a kuleczki to takie nie duze j