Wczoraj ładnie u babci zjadła obiadek aż się zdziwiłam bo w domu tylko pluje i nie chce 
ojjjjjjjjjjj u nas też z tymi ząbkami to koszmar dopiero8 wyszedł to czwórka, one takie szerokie ze nie dziwie się że są maluszki takie marudne. Wczoraj dopiero je zobaczyłam ja się z nią wygłupiałam i ta się śmiała tak szerokao że migdałki było widać hahaha. Ale tak to nawet nie da se wysmarować tych dżąsełek a już wide że nadole też się szykują czwóreczki bo tak ma tam nabrzmiałe że hohoh Wczoraj ładnie u babci zjadła obiadek aż się zdziwiłam bo w domu tylko pluje i nie chce
Wczoraj ładnie u babci zjadła obiadek aż się zdziwiłam bo w domu tylko pluje i nie chce 
U nas marudzenie też było przy czwórkach, przy trójkach. Jeśli nawet ma marudzić to niewiele tego zostało bo raptem 4 ostatnie 
Maziu z tą ryską to coś wiem o tym, przy pierwszej jest ból a potem już tylko się macha na to ręką
Wiki oglada znów baje, a ja chyba zdrzemnę się chociąż 15 minut bo nie wyrabiam
Maziu z tą ryską to coś wiem o tym, przy pierwszej jest ból a potem już tylko się macha na to ręką
Wiki oglada znów baje, a ja chyba zdrzemnę się chociąż 15 minut bo nie wyrabiam
Maziu- ja też sie ryskami martwiłam a teraz Kornel samochodami jeździ więc rys przybywa , z dziećmi sie nie da porzatku utrzymać a szkoda bo wszystko nowe to chciałoby sie , zeby tak zostało, Kornel juz tez noge od stołu porysował i ściany poobijał ach dlatego nowych mebli na razie nie kupuje niech te zniszczy
Teraz śpi łobuz a ja na nk byłam z godzinę i nic nie zrobiłam muszę szybko ogarnąć bałagan bo jak wstanie to spacerek nas czeka
Teraz śpi łobuz a ja na nk byłam z godzinę i nic nie zrobiłam muszę szybko ogarnąć bałagan
bo jak wstanie to spacerek nas czekanooooooo wiem że przy dzieciaczkach tak jest co zrobić Ja też się zbieram do roboty bo zaraz mała wstanie i trzeba iść na spacer a tu nic nie zrobione 
Własnie była pan z administracji bo mi rdza na kaloryferze wyszła i chyba będzie do wymiany i jak te moje panele ten cięzar kaloryferu wytrzynają Jak się psuje to nie wtedy kiedy ma, a rdze zauwarzylismy jak panele robili gdzieś tam od spodu, a do datku mój kaloryfer ma prawie 30 żeberwk i jest cholernie ciężki
Ja też się zbieram do roboty bo zaraz mała wstanie i trzeba iść na spacer a tu nic nie zrobione Własnie była pan z administracji bo mi rdza na kaloryferze wyszła i chyba będzie do wymiany i jak te moje panele ten cięzar kaloryferu wytrzynają Jak się psuje to nie wtedy kiedy ma, a rdze zauwarzylismy jak panele robili gdzieś tam od spodu, a do datku mój kaloryfer ma prawie 30 żeberwk i jest cholernie ciężki 
chyba jakiś list gończy trzeba za wami wysłać 
Witam no wiecie co ja tu zaglądam mówie sobie trzeba przed pracą poczytać. Myśle,że potem nie nadrobie, a tu coooooooo pustka Albo wszyscy spacerują, albo do pracy poszli no chyba że macie remont 
to wybaczam Biore się za robote bo mój mąż wczoraj przyszedł o 16.30 do domu i przykręcił 3 listwy jak dzis przyjdzie o 18.30 to co zrobi nicccccccccccc. Więc ja biore sie za to bo mnie to już wkurza 
Albo wszyscy spacerują, albo do pracy poszli no chyba że macie remont to wybaczam Biore się za robote bo mój mąż wczoraj przyszedł o 16.30 do domu i przykręcił 3 listwy jak dzis przyjdzie o 18.30 to co zrobi nicccccccccccc. Więc ja biore sie za to bo mnie to już wkurza Ja mam teraz wolne mały śpi mi sie nie chce nic robić, mam doła bo przytyłam sama sobie jestem winna jem słodycze bez opamietania, to jakieś nerwowe chyba bo ciagle muszę coś mieć w buzi więc po słodkie sięgam opierdzielcie mnie bo brzuchol coraz większy a już byłam taka szczuplutka
Gdzie sie podziewacie tt podupada
Gdzie sie podziewacie tt podupada
Witam
Mery ja też tak wcinam słodycze, ale jakoś wyłazi i nic nie zostaje, na szczeście. Wiesz kup sobie tik taki kilka paczek zamiast innych słodyczy, znudzą ci sie po tygodniu a o innych słdyczach zapomnisz.
Maziu ja czekam aż mój mąż przykleji dwie listwy bo dopadły, klej lezy pod zlewem a listy wciąż "na luzie" od września chyba.
Ja znów niewyspana, chyba coś mam nie tak, nie wiem, druga taka noc, no może troszkę lepsza, ale łep mi pęka.
Mery ja też tak wcinam słodycze, ale jakoś wyłazi i nic nie zostaje, na szczeście. Wiesz kup sobie tik taki
kilka paczek zamiast innych słodyczy, znudzą ci sie po tygodniu a o innych słdyczach zapomnisz.
Maziu ja czekam aż mój mąż przykleji dwie listwy bo dopadły, klej lezy pod zlewem a listy wciąż "na luzie" od września chyba.
Ja znów niewyspana, chyba coś mam nie tak, nie wiem, druga taka noc, no może troszkę lepsza, ale łep mi pęka.
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość