Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Gusia90

Gusia gratulacje

to trzeba małe podsumowanie na pierwsza stronke zrobić u tych mamus co już wiedzą

Dziekujemy teraz bedzie szał na zakupach bo nic po synku nie mam, teraz bede odkladac

a mam pytanie, jak to jest z tyciem? od 11 tyg nic nie przytyłam, ale tez nie schudlam, waga stoi w miejscu i nie wiem czy sie martwic czy to jeszcze nadrobie
polozna nic nie mowila, tylko w szoku bylam ze nie przytylam jeszcze

imie juz mamy wybrane : Bartek

Krisa karmilam 3 mc piersią mnie to było na ręke bo sie nie najadał i zaraz po piersi była butelka i w pewien piekny dzien nie chcial cyca tylko butelke

Tak wracając do tej migreny (przypuszczenia,ze to migrena) to ja cierpię na nie od wielu lat i powiem szczerze,ze jeżyk czy ręce mi w życiu nie drętwiały i polecam pilną wizytę u neurologa...jakby coć to da skierowanie na kompleksowe badania...ja czekam na Dopplera szyi i glowy oraz na rezonans głowy...Nie ma żartów...

a mam pytanie, jak to jest z tyciem? od 11 tyg nic nie przytyłam, ale tez nie schudlam, waga stoi w miejscu i nie wiem czy sie martwic czy to jeszcze nadrobie

ja zaczęłam tyć dopiero od 16 tygodnia ciąży i już mam 1,5 kg na plusie

a mam pytanie, jak to jest z tyciem? od 11 tyg nic nie przytyłam, ale tez nie schudlam, waga stoi w miejscu i nie wiem czy sie martwic czy to jeszcze nadrobie

ja zaczęłam tyć dopiero od 16 tygodnia ciąży i już mam 1,5 kg na plusie

dokladnie. gusia tez nic nie tylam dopiero teraz ,kiedy juz jestem w 17 tyg przybralam 1 kg ale do wagi sprzed ciazy brakuje mi 0,5 kg (na poczatku stracilam 1,5kg) a dzidzia rosnie zdrowo

Hej!
Ale czytania miałam, widze, ze niezła byrza sie tu rozpętała.
Dziewczyny nie ma o co, myslę, że to sprawa i decyzja indywidualna jaki wybrać typ porodu i czy karmić piersią.
Ja dwa razy rodziłam naturalnie- pierwszy poród pestka, drugi koszmar, krwotok i takie tam sprawy. Karmiłam piersia ponad rok każdego brzdąca, a jak bedzie teraz - trudno zaplanować, samo sie ułoży.
Moja maleńka jakaś niespokojna ostatnio, kopie i szaleje w brzuszku. Samopoczucie też mam kiepskie, coraz czesciej odczuwam twardnienie brzucha i skurcze , mysle coraz częściej o L4, ale szkoda mi kasy:(
Gusia - gratuluje synka!!!!
Pozdrawiam wszystkie mamusie!!!

agasio a duzo kasy ci przepadnie ??

[ Dodano: 20-10-2011, 18:27 ]
pomysl tez z drugiej strony ze, te twardnienia i skurcze nie sa zbyt dobrym sygnalem moze powinnas zwolnic tempo w pracy

tak z tysiaczek miesiecznie;( dla mnie to sporo. Staram sie nie forsowac, mam w zasadzie pracę siedzącą, ale zawsze to emocje, bo pracuję z trudną młodziezą.

mysle coraz częściej o L4, ale szkoda mi kasy:(

ja w sumie stratna nie jestem bo liczy sie średnia i dostaję wiecej niż m-czną pensję ale co 3 miesiace mamy premię uznaniową i to mi sie nie należy .