A nic dziewczyny.. mąż zaraz wroci.. ostatnio jakiś miły się zrobił o co kaman ?
Do jutra!
Justynko głowa do góry.. domyślam sie ze jestes zla na meza ze nieupilnował malutkiej.. no ale on przeciez tego nie chciał... faceci tacy są... egoiści.. oni są najwazniejsi...
[ Dodano: 2007-05-18, 21:59 ]
Oj Justyna ja mam to samo.. jak on cos zrobi zle to przeciez nic zlego sie nie stało.. a po mnie to drze morde jakbym kogos zabiła ! Ostatnio powiedział mi : popierdoliło cie! albo zakmnij sie... niech wybaczy ale ja wymagam szacunku.. a jego policyjne odzywki moze sobie gdzies indziej stosowac ale nie w domu.... ach szkoda gadac... temat rzeka!