Strona 202 z 393

: 23 lut 2010, 08:17
autor: NowaSejana
poprostu przeczytalam,ze ona prowadzi do nieplodnosci,
ze zabija zarodek zaraz po zaplodnieniu, a jeszcze przed zagniezdzeniem sie w macicy
i sa przypadki, w ktorych kobiety i tak zachodzily w ciaze, albo poronily... ale to sie akurat moze zdazyc w kazdym ze sposobow antykoncepcji...
Najbardziej martwia mnie te 2 pierwsze

: 23 lut 2010, 10:58
autor: KUlka
no przeciez ona rozszeza szyjke macicy zeby ten plemnik nie dotarł do komorki .. no i sa bardziej zasluzowane heh e

: 23 lut 2010, 14:03
autor: NowaSejana
KUlka, chyba jednak zapytam gina..
ale tak w sumie to zadna metoda antykonc. nie pasuje mi tak w 90%..
w kazdej jest jakies ale...
ale wybrac musze...

Ale na pierwszym miejscu to chyba gina zmienie... heheh
Rozmawialam z kilkoma jego pacjentkami, nawet dzisiaj.. i okazalo sie, ze on wobec kazdej jest taki powierzchowny... czasem nawet nie bada, nie robi wywiadu...
moja wizyta wczoraj trwala max 7 minut, usg nawet niecala minute...
nie chcial nic o mnie wiedziec, nie pytal czy rodzilam itd... nic nic
sama od siebie wszystko powiedzialam...
no i najwazniejsza sprawa.. usg zrobil, ale wziernika mi nie wlozyl, wogole nie spojrzal czy aby napewno tam w srodku jest wszystko wporzadku...
nie zebym za tym tesknila, ale to chyba nalezy do jego obowiazkow... sprawdzic, zrobic cytologie w razie potrzeby.. a on nawet nie pytal kiedy mialam ostatnia...
a myslalam, ze sluzba zdrowia jest lepsza niz w Polsce...
moze nie stoi sie w dlugasnych kolejkach po termin, ale o wszystko trzeby sie upominac i prosic.. przynajmniej w tym miasteczku...

: 23 lut 2010, 17:35
autor: cyn_inspiration
a ja dzis czasu nie mialam wogle. Rano wstalam i poszłam z mala na dwor i po recepty na mleko teraz mała siedzi u babci, a ja ma chwile dla siebie. BABCIA byla moja u nas od wczoraj wieczorem do dzis, ale pojechała bo ma zapalenie oskrzeli i przyszła tu siedziec to małego dziecka.
na szczęście juz po wszystkim. U nas wogle kazdy prycha. No i tak po spacerze dzien zleciał nie wiadomo na czym. J poszedl spać o 8 rano cała noc siedział pospał do 10 i teraz tez śpi. a ja tak siedze i pisze spiaca jestem bo Jacek się krecił o 7 rano i się obudziłam dospałam z pol godz i koniec mala wstała i nie ma zmiłuj.

: 23 lut 2010, 18:56
autor: mal
ale tak w sumie to zadna metoda antykonc. nie pasuje mi tak w 90%..
i tak zadna metoda nie jest skuiteczna na 100% :ico_oczko: pol zartem i pol serio to na 100% pewnosci to sa dwa oddzielne lozka :ico_haha_01: :ico_haha_01:

: 23 lut 2010, 19:02
autor: KUlka
Cyn a czemu on nie spał cała noc ??

: 23 lut 2010, 19:07
autor: NowaSejana
pol zartem i pol serio to na 100% pewnosci to sa dwa oddzielne lozka
a to fakt :-D :-D :-D

dzwonilam o 17.00 do lekarza..
kazali mi zadzwonic o 17.30.. zadzwonilam...
potem za kolejna 10 minut....
i w koncu kazala mi zadzwonic jutro rano o 8.00
wiec nie wiem nic nowego...

Krew wyslali do miasta oddalonego o 40km i wynikow nadal nie ma

: 23 lut 2010, 19:19
autor: mal
no ladnie sobie leca :ico_olaboga: :ico_nienie: sa bardzo nieslowni :ico_nienie:

: 23 lut 2010, 19:39
autor: NowaSejana
mal, no niestety....
sluzba zdrowia...
czy tutaj czy w Polsce....

: 23 lut 2010, 19:44
autor: mal
a wydawaloby sie ze wszedzie jest lepiej tam gdzie nas nie ma :ico_noniewiem: