Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

u mnie remont

zoola27, współczuje też w lecie miałam remont generalny więc wiem jak to jest

mam przerywnik w spaniu nawet wyspac sie nie mozna

zoola27, no współczuje.......ja wczoraj cały dzień miałam remoncik, zagipsowałam pół ściany i pomalowałam SAMA sufit, i resztę pokoju. A o 23 padłam na pysk z wyczerpania. Rano wstałam i kawa już czekała Mąż w nocy jak wrócił to myślał że domy pomylił hi hi

Jadzia, u mnie tez teraz trwa remont .... zaraz łasnie beda kłasc gipsówke ...

jutro mam wizyte .....boje sie ze lekarz znowu karze mi lezec ......od soboty mam wrazenie ze pobolewa mnie podbrzusze......tak jakby raz na jakis czas cos zakuło ale nie wiem czy sobie cassem nie wmawiam......czuje sie jakos tak niepewnie ...chyba zaczynam sie bac zblizajacej koncówki ciazy

zoola27, to normalne kochana, że się boisz....ale oszczędzaj się. Nie chce cię straszyć ale ja w tym czasie miałam największe problemy, brzusio mi sie stawiał i tez musiałam leżeć, tyle że mając małe dziecko w domu to racz nie możliwe. No i wylądowałam w szpitalu wiem ze leżenie miłe nie jest ale, jak będzie trzeba to lez ile wlezie i wcale nie miej wyrzutów.......

[ Dodano: 2009-03-09, 11:20 ]
u nas jakos się przejaśnia więc moze pójdę dziś na spacerek

[ Dodano: 2009-03-10, 11:26 ]
dziewczynki jak tam zdrówko?

hejka !! byłam dzisiaj na usg ..........troszke sie strachu najadłam bo lekarz 3 razy osłuchiwał serduszko juz myslałam ze znalazł jakaś wade ......naszczescie wszystko dobrze Natasza pokazała tatusiowi języka pozniej złapała sie za głowke ......przeciez ma tyle zmartwien

naszczescie wszystko dobrze

bardzo lubię czytać co tam u twojej Nataszki, cieszę sie że wszystko jest ok.

Moje dziewczynki dziś po spacerku z babcią, przyszły czarne jak by sie w smole wykąpały....a szczęsliwe, jak by uszunie miały to uśmiech by miały dookoła głowy...

.....ale mi sie chce spac .......w domu meksyk konczą gipsówki......kurzu jest tyle ze szok..... kiedy sie skonczy ten remont??????

witajcie kobietki ja wróciłam dziś od rodziców,tato już w szpitalu od wczoraj a jutro będzie miał o 8 rano operację jak dobrze pójdzie to w niedzielę pojedziemy go odwiedzić
zoola najważniejsze że z dzidzią wszystko dobrze a co do remontu to j współczuje