Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

18 sie 2008, 13:45

a jak bedzie cos nie tak??? co ja wtedy zrobie???????
Kochana, gdybyśmy tak wszystkie myślały to by pewnie wątków ciążowych nie było... więc przegnaj jakos na siłę te czarne myśli i zacznij pozytywnie, bo Ci się nerwowe dziecko urodzi.... a pamiętaj, że im kobieta szczęśliwasza i spokojniejsza w ciąży tym dla dziecka lepiej...

Awatar użytkownika
Sandrusia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 500
Rejestracja: 13 cze 2008, 15:55

18 sie 2008, 14:22

Witam serdecznie. Ja juz w troche lepszym humorku niz ostatnio. Oblecialam pol mojego miasteczka z ulotkami ze zdjeciem zaginionego kocurka i jakos mi sie lepiej od tego zrobilo, bo nie ma nic gorszego niz bezczynnie siedziec i czekac. Poza tym okazalo sie, ze mieszkajacy w mojej okolicy skosnoocy to z reguly bardzo mili ludzie. Fasola najwidoczniej ma juz dosyc moich stresow, bo zaczela sie konkretnie wiercic za co w nagrode dostala ode mnie wielka czekolade i dwie olbrzymie slodki bulki, po ktorych zjedzeniu nastapil juz zupelny wybuch bezgranicznej radosci w brzuchu.

donatka26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5118
Rejestracja: 27 cze 2008, 19:55

18 sie 2008, 14:27

milutka204, ananke ma rację, myśl pozytywnie :-)

a mnie tak ścięło , że o 12 się położyłam a o 13.20 obudził mnie telefon, brat dzwonił. Wstałam choc nie miałam oochoty i przygotowałam obiad, zaraz wstawiam ziemniaki. Jestem jakaś senna i słaba, nic mi się nie chce. plecki mnie bolą. :( Teraz moczę sobie stopy w gorącej wodzie, bo mam zimne.

Awatar użytkownika
aniabella
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1309
Rejestracja: 03 lip 2008, 13:07

18 sie 2008, 15:52

słuchajcie, byłam właśnie w toalecie i zdębiałam bo na wkładce miałam jakieś dziwne upławy.. nie takie jak zawsze, jakieś gęste, dziwny kolor no i generalnie inne niż zazwyczaj. no i się wystraszyłam :ico_placzek: nie wiem co to może znaczyć?? boję się, że coś jest nie tak. do mojego lekarza nie mam szans się dostać, zapisy dopiero na wrzesień. jestem spanikowana

donatka26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5118
Rejestracja: 27 cze 2008, 19:55

18 sie 2008, 15:57

aniabella, spróbuj zadzwonić do lekarza i mu o tym powiedzieć, jeśli nie masz takiej możliwości to znać w necie, na pewno będzie dobrze

Awatar użytkownika
Sandrusia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 500
Rejestracja: 13 cze 2008, 15:55

18 sie 2008, 15:58

aniabella, kochana czyli witamy w 5 miesiacu :ico_ciezarowka: wydzieliny jest o wiele wiecej niz kiedykolwiek. Madra jestem bo mnie moja ginka uprzedzila. Zreszta mnie to juz rowniez dotyczy. Jezeli tylko nie sa podbarwione krwia i nie "smierdza" to wszystko ok. Witamy w klubie noszacych wkladki jednorazowe zmieniane cztery razy dziennie.

Awatar użytkownika
gaga22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2580
Rejestracja: 11 sie 2008, 10:03

18 sie 2008, 16:02

Ja od samego rana biegam załatwiając różne sprawy. Obiad zrobiłam błyskawiczny - spagetti.
milutka przestań wszystko tak czarno widzieć. Na pewno wszystko jest w porządku.
donatka gratulacje z okazji połowinek - jeszcze ty :ico_ciezarowka: lko 4 i pół miesiąca!

Co do przepisu na szarlotkę, to ja po prostu robię kruche ciasto - nawet mam przepis, ale generalnie i tak zawsze daję mniej cukru i mąkę też daję "na oko" - jak zgniatam ciasto to po prostu czuję ile jeszcze trzeba. Dzielę ciasto na pół i chowam do lodówki, rozwałkowuję połowę, na to daję jabłka pokrojone w plasterki wymieszane z bułką tartą lub otrębami, posypuję cukrem i cynamonem, na wierzch daję drugą połowę rozwałkowanego ciasta. Potem zagniatam brzegi i gotowe. Po upieczeniu można posypać cukrem pudrem jak ktoś lubi.

SZARLOTKA
Skład:
½ kg mąki
1 margaryna
15 dag cukru
3 żółtka
1 łyżka gęstej śmietany
zapach
proszek do pieczenia
2 kg jabłek
cynamon
1 łyżka bułki tartej lub otrąb pszennych
(proszek do pieczenia rozrobić ze śmietaną i poczekać chwilę aż wyrośnie, część mąki, margarynę cukier, żółtka, proszek ze śmietaną i zapach wymieszać w misce, a następnie wyrzucić na stolnicę i dodając mąkę wyrobić ciasto)
Ostatnio zmieniony 18 sie 2008, 16:06 przez gaga22, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

18 sie 2008, 16:02

aniabella, Sandrusia ma rację :-) Kochana, dopóki nie krwawisz i nie są to takie chorobowe upławy brzydko pachnące (jak przy grzybicy pochwy nawet po antybiotykach się zdarza) to jest wszystko ok :-)
Witamy w klubie noszacych wkladki jednorazowe zmieniane cztery razy dziennie.
kurde, a myślałam, że ja jedna noszę wkładki :-D a tu proszę, już nas garściami :-)

Awatar użytkownika
aniabella
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1309
Rejestracja: 03 lip 2008, 13:07

18 sie 2008, 16:02

moje są bez krwi i nie pachną (śmierdzą) wogóle, tylko są dziwnej żółtawej barwy. wiem, że w ciąży upławy to normalna rzecz bo i mi lekarz o tym mówił ale kurcze ten kolor i ilość mnie wystraszyła :ico_olaboga: o żesz, że też ja zawsze muszę mieć jakiś powód do zmartwień

Awatar użytkownika
Marcia77
Wodzu
Wodzu
Posty: 11779
Rejestracja: 08 lip 2008, 16:04

18 sie 2008, 16:35

witam dziewczynki własnie wrocilam od mechanika i sie załamałam..naprawa mnie kosztowała 750 zł :ico_olaboga: :ico_olaboga:
teraz biore sie szybciutko za objadek..zupka sie juz robi no i racuchy mnie czekaja..babcia robi takie pyszna na drożdżowym ciescie ale jak to babcia wszytko robi na oko i ciezko o przepis.. :ico_haha_01: wiec chyba skorzystam znaszego forumowego przepisu :-D

[ Dodano: 2008-08-18, 16:40 ]
gaga dzięki za przepis ..ciasto jednak chyba zostawię na jutro bo dzis juz nie mam siły

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość