: 24 lut 2009, 23:55
Witam Was serdecznie :) Ja szybciutko znowu, bo jutro zaliczenie i jeszcze popracowac troche musze, a jak zwykle caly dzien lezalam do gory tylkiem :D jezdzilam po zaslony i firanki i kupilam przepiekne :D
A co do stania na nozkach to moj Luby tez tak robi :O robi jej hopsa hopsa a ona tak sie cieszy ze nogami wierzga jak konik, i jak chce sobie rece poprawic bo za bardzo pod pachy mu wlatuja to ja stawia poprawia sobie i dalej hopsa - to trwa ulamek sekundy, ale ja boje sie ze nogi jej sie wykrzywia :P no i ogolnie sama pcha sie do stania, w foteliku opiera sie tylko na nogach i wygina tak ze prawie na nich stoi, do siadania tez sie pcha z kazdej pozycji, nawet bocznej, przewraca sie masakrycznie, jest coraz wspanialsza :D nie wiedzialam ze to mozliwe, ale tyle radosci z niej mamy :) zwlaszcza jak zaczyna gadac, coraz wiecej przebywa sama i mowi do siebie :D bawi sie zabawkami, lezy juz na macie zainteresowana, bo wczesniej szybko jej sie nudzilo, pozwala mi popracowac w ciagu dnia i siedzi czasem u mnie na kolanach i papiery mi mnie :P wszystko chwyta w rece a najchetniej to usta mamusi i nos tatusia :) kurde moj Luby oglada fajowy film, a ja musze sie uczyc i pracowac i mi szkoda czasu ale pociesza mnie mysl, ze jak to zrobie dzisiaj i jutro, to czwartek, piatek mam wolny i moge pochodzic z siostra po sklepach :)))
Urlop mojego mezulka sie juz konczy wiec mi coraz smutniej, bo ja to chyba sie uzaleznilam od jego obecnosci i nawet jak siedze w pokoju obok to chodze co godzine dac mu buziaka, bo mi sie teskni :O alez bedzie mial mnie dosc
Zmykam zatem - a zakupy na allegro zrobione :D zamowilam sobie 3 bluzeczki i teraz czekam az przysla :D:D uwielbiam zakupy internetowe bo to takie leniwe :P
Achh a moja mala krolewna tez sie obudzila o 4 i spac nie chciala i tak ma coraz czesciej ale wole wstawac o 4 i zeby zasypiala o 20 tak jak codziennie :D bo mam duzo czasu dla siebie, a poza tym ostatnio i tak sypiam po 4h, co prawda mam oczy przekrwione i musze nakladac duzo pudru zeby nie wygladac jak smierc :D ale obiecuje sobie ze przystopuje jak tylko zalicze sesje :P
A co do stania na nozkach to moj Luby tez tak robi :O robi jej hopsa hopsa a ona tak sie cieszy ze nogami wierzga jak konik, i jak chce sobie rece poprawic bo za bardzo pod pachy mu wlatuja to ja stawia poprawia sobie i dalej hopsa - to trwa ulamek sekundy, ale ja boje sie ze nogi jej sie wykrzywia :P no i ogolnie sama pcha sie do stania, w foteliku opiera sie tylko na nogach i wygina tak ze prawie na nich stoi, do siadania tez sie pcha z kazdej pozycji, nawet bocznej, przewraca sie masakrycznie, jest coraz wspanialsza :D nie wiedzialam ze to mozliwe, ale tyle radosci z niej mamy :) zwlaszcza jak zaczyna gadac, coraz wiecej przebywa sama i mowi do siebie :D bawi sie zabawkami, lezy juz na macie zainteresowana, bo wczesniej szybko jej sie nudzilo, pozwala mi popracowac w ciagu dnia i siedzi czasem u mnie na kolanach i papiery mi mnie :P wszystko chwyta w rece a najchetniej to usta mamusi i nos tatusia :) kurde moj Luby oglada fajowy film, a ja musze sie uczyc i pracowac i mi szkoda czasu ale pociesza mnie mysl, ze jak to zrobie dzisiaj i jutro, to czwartek, piatek mam wolny i moge pochodzic z siostra po sklepach :)))
Urlop mojego mezulka sie juz konczy wiec mi coraz smutniej, bo ja to chyba sie uzaleznilam od jego obecnosci i nawet jak siedze w pokoju obok to chodze co godzine dac mu buziaka, bo mi sie teskni :O alez bedzie mial mnie dosc
Zmykam zatem - a zakupy na allegro zrobione :D zamowilam sobie 3 bluzeczki i teraz czekam az przysla :D:D uwielbiam zakupy internetowe bo to takie leniwe :P
Achh a moja mala krolewna tez sie obudzila o 4 i spac nie chciala i tak ma coraz czesciej ale wole wstawac o 4 i zeby zasypiala o 20 tak jak codziennie :D bo mam duzo czasu dla siebie, a poza tym ostatnio i tak sypiam po 4h, co prawda mam oczy przekrwione i musze nakladac duzo pudru zeby nie wygladac jak smierc :D ale obiecuje sobie ze przystopuje jak tylko zalicze sesje :P