powiem szczerze że wstałam już taka smutna nie wiem dlaczego może to jeszcze te hormony we mnie szaleją ale teraz już jest ok chyba zobaczymy. Albo się rozpłacze jak mój mąż mnie zdenerwuje to każę mu się wynosić z domu w cholerę.co ty taka smutna...
Nie zapomnij dać znać co u Ciebie siedzi.co tam u mnie w brzuszku słychac
też słyszałam i moja bratowa była niezadowolona z trójkołowca ale co mama to opinia!!3kołowec się przewrócił
jutro czekamy na same super ploteczki świeżo z brzuszkaJutro rano ja jadę na USG
no miejmy nadzieję że się cieszyć ale chcę w końcu dostać tego pierwszego kopniaka od małej.Tylko się cieszyć!!!
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość