anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

19 paź 2009, 19:03

U mnie napieta atmosfera i z tych nerwow brzuch jak kamien i skurcze,a dzis kawalek czopu mi wypadl,cale szczescie tylko sluz bialy bez krwi,kuzwa normalnie rozwarcie mi sie przez nich zrobi :ico_zly:
no to kiepsko, a kiedy wizyte masz u gina??

łóżeczka ładne
mnie mąż też wkór... niekiedy aż za bardzo, teraz syna zdenerwował aż się popłakał, przyjezdza wieczorami mało w domu jest a jak jest to ryja drze :ico_zly:

ale na weekend sie ibjadłam, jak po świetach spasłam się, a w nocy mialam koszmarny sen ze dziecku cos sie stalo i nie moglam spac :ico_zly: tek sie zdenerwowalam ze mała sie obudzila, i troche mnie uspokoiła, wszystko przez te czopki co mam bo w nocy wylatuja i snilo mi sie ze wody mi odeszły :ico_olaboga:

barbapuppa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3446
Rejestracja: 08 mar 2007, 20:37

19 paź 2009, 19:14

anetka nie martw się, teraz nam nieźle hormonki dają w kość, a nasi faceci zachowują się jak durnie, niestety
a koszmarne sny, to dopiero początek, zawsze tak jest przed porodem, ale grunt to pozytywne nastawienie
przesyłam dobre fluidki i idę robić rewolucję u dzieciaków, bo siedzą na dole z mężem i pewnie kolacji jeszcze nie zjedli :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

19 paź 2009, 20:57

Bylam na pogotowiu,pan doktor mnie zbadal,ocenil szyjke na 1,5 cm i mowi,ze poki co jest ok.Nie mam sie martwic,leki mam brac doraznie,tzn luteiny mowi,ze nie musze juz teraz brac ale magnez owszem.No i nie forsowac sie :ico_sorki:
Dziwi mnie tylko,ze ten moj mnie nastraszyl,ze niby szyjki juz nie ma :ico_zly:

Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

19 paź 2009, 21:18

iw_rybka,Bardzo dobrze, że poszłaś na pogotowie :ico_sorki: :ico_sorki: Widzisz co sprzęt to inna długość szyjki. U mnie było to samo. W gabinecie u mojego gina w poniedziałek miała 24 mm a 2 dni później w szpitalu stwierdzili, że 31 mm :ico_szoking: Mam nadzieje, że to Twój gin się pomylił i że sytuacja nie jest aż tak zła jak on Ci nakreślił. Trzymam kciuki aby się nie pogorszyło :ico_sorki:

anetka607, spokojnie Kochana, naszym mężom też nerwy puszczają i hormonki buzują. Mam nadzieję, że Twój mąż szybko się opamięta :ico_sorki:

barbapuppa, wiem, że to są ostatnie dni wolności :ico_olaboga: szkoda tylko, że brzuch nie pozwala się porządnie wyspać :ico_wstydzioch:

My już po konsultacji z endokrynologiem. Tym razem zwiększam dawkę leku, bo znowu TSH podskoczyło :ico_zly: Lekarka też stwierdziła, że ta tarczyca może mieć wpływ na skoki cukru :ico_noniewiem: Dobrze, że już tak blisko porodu, bo powoli mam wszystkiego dość :ico_zly:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

19 paź 2009, 21:55

Trzymam kciuki aby się nie pogorszyło :ico_sorki:
- dziekuje,u mnie duzo psychika dziala,wiec teraz jak wiem,ze nie jest tak tragicznie,to czuje sie duzo lepiej :ico_sorki: :ico_sorki:
My już po konsultacji z endokrynologiem. Tym razem zwiększam dawkę leku, bo znowu TSH podskoczyło :ico_zly: Lekarka też stwierdziła, że ta tarczyca może mieć wpływ na skoki cukru :ico_noniewiem: Dobrze, że już tak blisko porodu, bo powoli mam wszystkiego dość :ico_zly:
- oj Ty to masz sie z tymi przypadlosciami,mam nadzieje,ze jak urodzisz,bedzie tak jak u mojej siostry - wszystko minie :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

19 paź 2009, 22:11

Oj Ci faceci, mogliby czasem poczuć to co my :ico_oczko:

iw_rybka, dobrze, że poszłaś na to pogotowie, spokój najważniejszy :-)

Shiva, jejku jaka Ty biedna jesteś, praktycznie wszystkie ciążowe dolegliwości się Ciebie trzymają. Ale jakaś sprawiedliwość musi być, więc na pewno będziesz miała cudną i zdrową Córunię

A ja się dziś dowiedziałam kiedy mam obronę i jestem w ciężkim szoku :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: 17 listopada :ico_zly: Ja się pałowałam żeby to dziś skończyć, a teraz muszę miesiąc na obronę czekać... :ico_placzek: Ten mój promotor jest dziwny :ico_olaboga: W dodatku 17 listopada zaczyna mi się 9 miesiąc :ico_ciezarowka:

Awatar użytkownika
anusiek
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1380
Rejestracja: 22 maja 2009, 20:17

20 paź 2009, 08:38

witam z rana,

Musiałam wstać wcześniej bo mają przyjechać do naprawy kuchenki...może w dzień pośpię...
inia1985, też byłam na obronie w dwupaku :-) przynajmniej miałam powód żeby się nie denerwować :-) poszło jak z płatka, zobaczysz że i u Ciebie tak będzie a mała w brzuszku będzie Cię wspierać.

iw_rybka, super że wszystko dobrze :ico_brawa_01:
Shiva, jak dobrze że został Ci troszkę ponad miesiąc. Skończą się problemy ciążowe, jeszcze troszkę :-)

anetka607, facet to też tylko człowiek, głowa do góry, dla Ciebie najważniejsze żebyś się za bardzo nie denerwowała :-) szkoda nerwów na facetów :ico_oczko:

barbapuppa, fajna taka gromadka dzieci ale nie zazdroszczę Ci porannego wstawania :-) ja w ciąży mogłabym zapaść w sen zimowy :ico_oczko:

anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

20 paź 2009, 10:29

inia1985, ja sie obronilam i w tym samym miesiacu zaszlam w ciąże, chyba tak mialo byc po stresie, a tobie malenstwo pomoże :-D
iw_rybka, dobrze ze bylas i teraz spokojniejsza bedziesz

ja sie dzisiaj wyspalam, sny mialam glupie ale nie dot. dziecka wiec ok, na szczescie wczoraj byl ostatni czopek, ale za to jeszcze 3 dni gigant antybiotyk, fuj

juz sie nie mieszcze w kurtke jesienna od siory, na szczescie mam 2 do kolan zimowe od niej i chyba bede musiala juz zaczac w nich chodzic :ico_szoking:

barbapuppa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3446
Rejestracja: 08 mar 2007, 20:37

20 paź 2009, 10:49

hihi, u mnie też w ciuszkach już ciasnawo, szczególnie ugniatają mnie spodnie jak prowadzę auto czasem to już nawet bez pasów jeżdżę, bo się zapiąć nie mogę
a nocki to zaczynam mieć już regularnie bezsenne, bo Ulcia tak mnie wali, że z najgłębszego snu wybudza, a i żadna pozycja nie jest już wygodna, wczoraj to nawet na siedząco próbowałam spać, 2 dni temu z poduszką pod pupą, no mówię Wam masakra jak człowiek się nie wysypia
iw_rybka super, że się trochę uspokoiłaś, ale teraz to szczególnie na siebie uważaj, bo po co wcześniej rodzić
inia faktycznie ten twój promotor jakiś dziwny i chyba mało wie o ciężaróweczkach, bo przecież praktycznie rzecz biorąc to mogłabyś już w tym terminie rodzić, a wiadomo, że nerwy raczej nie wpływają kojąco na kobietę w ciąży, ale co się dziwić, wszak to facet
shiva doskonale Cię rozumiem, ja też już jestem wykończona, u ciebie jeszcze te dolegliwości dają dodatkowo w kość, ale trzymaj się, to już niedługo i będziesz tulić swoje dzieciątko
ależ my matki się poswięcamy dla maluszków, powinni nas faceci na rękach nosić
no zmykam
miłego dnia

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

20 paź 2009, 11:07

inia1985, dokladnie,spokoj najwazniejszy :ico_sorki:

A obrona,wazne,ze praca napisana,poczytaj sobie jeszcze ja kilka razy i zdasz na 5 :-D
Zreszta obrona to tylko formalnosc :ico_oczko:
ja w ciąży mogłabym zapaść w sen zimowy :ico_oczko:
- spij kochana ile sie da,pozniej bedzie roznie :ico_oczko:

barbapuppa, wiem co masz na mysli,piszac o tych kopniakach,ktore budza.Moja teraz juz jest tak duza,ze jak sie rozciaga to trafia w narzady wewnetrzne :ico_olaboga:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], PalmaKaply i 1 gość