A ja się muszę przyznać, że na poważnie chodzą mi po głowie myśli o drugim dzidziusiu

to na co czekasz, do dzieła

trochę Ci zazdroszczę, bo fajnie jest w ogóle móc myśleć o drugim dziecku.. ale niestety my nie możemy sobie jeszcze pozwolić na ten "luksus".. trochę z kasą kiepsko ostatnio, końcówka remontu kawalerki, do tego rozpoczęta budowa, nie dalibyśmy rady wydołać z kasą i mieszkaniem.. ale obiecaliśmy sobie, że gdy budowa domu będzie na końcówce to weźmiemy się do dzieła
Jak Zuzka ma się do operacji, jakoś zareagowała, ona jeszcze taka mała - czy takie dzieciaki już wiedzą co jest grane?
no właśnie, podpinam się pod pytanie... Zuzka już wie/rozumie o co chodzi i co będą jej robić?
asiab powodzenia w odcycowywaniu, fajnie że u Was ok
Asieńka, ja bym odstawiła soki i herbatki na rzecz wody. Od cukru w nich może apetytu nie być.
Ale on ma apetyt

w dzień je normalnie, tylko po kąpieli nie ma ochoty na mleko- wypija połowę zwyczajowej dawki

ale chyba znam tego przyczynę- rotawirus

wczoraj wymiotował, dziś pod wieczór biegunka.. na noc już mleka nie dostał, pewnie będą pobudki częste z głodu... nawet nie wiem co jemu dać, próbowałam kaszkę bez mleka dać wcześniej, ale i tak poszło wszystko

jak był mniejszy dostał samego kleiku, teraz już to nie przejdzie
