Shiva ja przy Tosi tez robiłam większość zakupów przez neta, głównie na allegro bo było taniej a i przywieźli od razu do domku i nie musiałam tego taskać, a mojego M sie doprosic cokolwiek było ciężko. Tak, że na spokojnie sobie wszystko powybieraj leżąc na łóżeczku.
Ja nie mam nic na razie nowego bo nawet nie mam czasu specjalnie szukać, zresztą noworodkowe ciuchy mam w unisexowych kolorach bo zanim się Tosia urodziła myśleliśmy, że będzie chłopak:) więc póki co wystarczy, a potem zobaczymy.
Shiva przyrko mi że jest gorzej. Ale ta ciążka Cie wystawia na próby i jest wymagająca poświęceń 
dobrze że przez net możesz robić zakupy a radość jest chyba taka sama jak paczka przychodzi.
anetka607 ja też nie mam pracy po maciezyńskim, mam powiedziane że przy najbliższej okazji mnie zwolnią jeśli będą mogli. No chyba że szefowa się zmieni to wtedy pracę mam.
Pruedence, ja również gratuluję synka
a u nas dziś teściowa ma urodziny, tylko że ja nie wiem czy powinnam się wybierać w drogę bo to niby samochodem ale zdrowa całkiem to ja jeszcze nie jestem
dobrze że przez net możesz robić zakupy a radość jest chyba taka sama jak paczka przychodzi.
anetka607 ja też nie mam pracy po maciezyńskim, mam powiedziane że przy najbliższej okazji mnie zwolnią jeśli będą mogli. No chyba że szefowa się zmieni to wtedy pracę mam.
Pruedence, ja również gratuluję synka
a u nas dziś teściowa ma urodziny, tylko że ja nie wiem czy powinnam się wybierać w drogę bo to niby samochodem ale zdrowa całkiem to ja jeszcze nie jestem
-
dorotaczekolada
- Cyber rusałka
- Posty: 6769
- Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39
a u nas zamieszanie transport mebli nam sie przesunal o tydzien wczesniej... wiec przeprowadzka wlasciwie juz od jutra nam sie zaczyna najgorsze jest to ze jeszcze nie poplacilismy tu wszystkich rachunkow 
a to sie 500zl nazbieralo 
jak nie urok to sraczka 
od tego wszystkiego sie zdenerwowalam i znow mi sie brzuch napina
transport mebli nam sie przesunal o tydzien wczesniej... wiec przeprowadzka wlasciwie juz od jutra nam sie zaczyna najgorsze jest to ze jeszcze nie poplacilismy tu wszystkich rachunkow a to sie 500zl nazbieralo jak nie urok to sraczka od tego wszystkiego sie zdenerwowalam i znow mi sie brzuch napina 
Pruedence, kope lat 
anetka - ja tak mialam z Jedrusiem pod koniec ciazy.Masakra,budzilam sie o 3 wyspana,o 4 jadlam kanapki bo glodna bylam a o 7 szlam spac dalej i wstawalam o 12-13
dorotaczekolada, kurcze,to lipa troszke,ale dacie rade
anetka - ja tak mialam z Jedrusiem pod koniec ciazy.Masakra,budzilam sie o 3 wyspana,o 4 jadlam kanapki bo glodna bylam a o 7 szlam spac dalej i wstawalam o 12-13
- i bardzo dobrze,wypoczynek ci sie nalezyPoza tym spałam do 11
- to moze zadzwon do niej,zloz zyczenia i przeprosc,ze cie nie bedzie ale zdrowie najwazniejszezdrowa całkiem to ja jeszcze nie jestem
dorotaczekolada, kurcze,to lipa troszke,ale dacie rade
no to się na to nie załapię, będzie trzeba pomyśleć o powrocie, albo pokombinować inaczej jak to nie wypalijest ok 500 zl,jesli dochod na osobe w rodzinie nie przekracza 504 zl
anetka607, my co do imion od początku byliśmy zgodni, chłopiec miał być Bartek, a dziewczynka Ania, ale tuż przed tym jak się dowiedzieliśmy co będziemy mieć, Rafał wymyślił dla dziewczynki Wiktoria i coś czuję, że to będzie strzał w 10
Pruedence, witam
i gratuluję Synusia no i bardzo dobrze, ja to wstaję koło 7 i nie mogę już zasnąćspałam do 11
to lepiej się kurujale zdrowa całkiem to ja jeszcze nie jestem
dorotaczekolada, teraz trochę zamętu niestety będzie, mam nadzieję, że nie odbije się to na Tobie, pomyśl jak fajnie będzie już po przeprowadzce
A my mamy kolejny problem... światła przestały działać w aucie i niestety to nie żarówki
musiała siąść elektronika, albo coś innego... kurcze,zawsze cosA my mamy kolejny problem... światła przestały działać w aucie i niestety to nie żarówki
- no ja mam nadzieje,ze teraz jak nas bedzie 4,to sie zalapiemyno to się na to nie załapię,
Najgorsze jest to,ze oni patrza na dochody za zeszly rok,dla mnie to troszke nielogiczne.Bo skoro w zeszlym roku bylam zdolna do pracy i pracowalam i kasa byla,bo bylo nas troje,to dlaczego teraz,kiedy bedzie nas czworo i ja bede bez pensji,to tego pod uwage nie wezma.
Teoretycznie bedzie sie to nalezalo za dwa lata,jak znowu beda patrzec rok wstecz,ale wowczas ja bede juz pracowala i nie beda nam te pieniadze potrzebne.
Glupie przepisy
oni robią tak żeby im było na rękę - to jasneGlupie przepisy
przepisy są beznadziejne, ja staram się nie oglądać wiadomości bo mnie czasem krew zalewa!!!
u nas na osiedlu wprowadzili przydział miejsc parkingowych, tylko ci, którzy mają miejsce w garażu (nas na początku nie było stać, a potem już nie było mijesc garażowych) będą mieli dodatkowo miejsca na zewnątrz
a jak mają 2 garaże to będą mieli dodatkowo 2 miejsca parkingowe...bez sensu...a dla gości w ogóle nie ma miejsc.Miałam od rodziców dostać w przyszłym roku samochód (jakiś taki mniejszy dla mnie i malucha) ale cieszyłam się bo wszędzie mam daleko, a tak to nie będę uziemiona w domu. Tylko gdzie ja go teraz będę stawiać
Fajnie że jutro już czwartek, idę na wizytę kontrolną w sprawie tego gardła i zatok. Zaraz weekend i zabieram męża do sklepu po szafkę :)
Ehh neta pół dnia nie miałam Nie dość że człowiek w 4 ścianach siedzi to jeszcze mu "okno na świat" zamykają
Dziś mieliśmy w domu trochę zamieszania, bo paczki przychodziły. Doszła pościel do łóżeczka i do wózka No i kombinezon na zimę. Bardzo ładny, ale strasznie duży Rozmiar niby 62, ale wygląda na dużo większy a teraz jak może się okazać, że mała urodzi się za wcześnie i będzie malutka, to wyjdzie straszna lipa Na szczęście nie był jeszcze taki mocno drogi, a ja mam nauczkę. No bo ciężko coś na oko kupić - bo rozmiar rozmiarowi jest nierówny a ja doświadczenia w takich zakupach nie mam.... No nic - może będzie lepiej następnym razem
anusiek, kuruj się a teściowa powinna zrozumieć, ze teraz zdrowie Twoje i maluszka najważniejsze Trzymam kciuki za jutrzejszą kontrolę - obyś miała dobre wieści
dorotaczekolada, wiem że Wam ciężko, ale pomyśl - już wkrótce będziecie na nowym miejscu Dacie radę
inia1985, to rzeczywiście z tym samochodem nie ciekawie, oby to nie było nic poważnego
iw_rybka, fakt, przepisy są beznadziejne. Ale nie wiem czy w przypadku gdy sytuacja materialna rodziny się w obecnym roku pogorszyła, dodatkowo nie można dostarczyć zaświadczenie z UP że nie pracujesz??
Nie dość że człowiek w 4 ścianach siedzi to jeszcze mu "okno na świat" zamykają Dziś mieliśmy w domu trochę zamieszania, bo paczki przychodziły. Doszła pościel do łóżeczka i do wózka
No i kombinezon na zimę. Bardzo ładny, ale strasznie duży Rozmiar niby 62, ale wygląda na dużo większy a teraz jak może się okazać, że mała urodzi się za wcześnie i będzie malutka, to wyjdzie straszna lipa Na szczęście nie był jeszcze taki mocno drogi, a ja mam nauczkę. No bo ciężko coś na oko kupić - bo rozmiar rozmiarowi jest nierówny a ja doświadczenia w takich zakupach nie mam.... No nic - może będzie lepiej następnym razem anusiek, kuruj się a teściowa powinna zrozumieć, ze teraz zdrowie Twoje i maluszka najważniejsze
Trzymam kciuki za jutrzejszą kontrolę - obyś miała dobre wieści dorotaczekolada, wiem że Wam ciężko, ale pomyśl - już wkrótce będziecie na nowym miejscu
Dacie radę inia1985, to rzeczywiście z tym samochodem nie ciekawie, oby to nie było nic poważnego
iw_rybka, fakt, przepisy są beznadziejne. Ale nie wiem czy w przypadku gdy sytuacja materialna rodziny się w obecnym roku pogorszyła, dodatkowo nie można dostarczyć zaświadczenie z UP że nie pracujesz??
- dokladnie,jakkogos stac,to dajmy mu jeszcze wieceja jak mają 2 garaże to będą mieli dodatkowo 2 miejsca parkingowe...bez sensu
- o to ubranka bedziesz mogla prac,prasowac i poukladacZaraz weekend i zabieram męża do sklepu po szafkę :)
Daj znac co u lekarza
- pokaz,pokazDziś mieliśmy w domu trochę zamieszania, bo paczki przychodziły. Doszła pościel do łóżeczka i do wózka
Ja pamietam,ze Andrzejkowi za maly kupilam,bo mi sie wydawalo,ze bedzie dobry
- wiesz,jeszcze sie tym tak mocno nie interesowalam,bo nie wiem czy dadza mi dalsza umowe,czy nie?dodatkowo nie można dostarczyć zaświadczenie z UP że nie pracujesz??
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość