Strona 206 z 333

: 27 paź 2009, 16:36
autor: MonikaSko
kilolek, moje dziecko jest uparte może siedzieć nawet godzine a kupy nie zrobi do nocnika a po chwili ma w majtkach nie wiem dlaczego tak robi bo wydaje mi sie że on to robi świadomie i moge zanim chodzić i przypominać mu co chwile i sadzać co 5 minut a on nic uparciuch :ico_olaboga:

: 27 paź 2009, 16:41
autor: kilolek
no widocznie ma takie...widzimisię. Ja po swojej rodzinie widzę, ze faceci maja rózne "odchyły" na temat kupy. A to tu nie zrobia, a to musza mieć ciszę albo jeszcze jakies inne fanaberie (nie zagłebiając sie w szczegóły) :ico_noniewiem: może mu przejdzie, trudno.

: 27 paź 2009, 16:57
autor: matikasia
Kilolek oj tak święta racja. Jak ja widzę, że mój się kręci po czym bierze gazetę to już wiem, że idzie na posiedzenie i nie będzie go z 25 minut. Dobrze, że w nowym mieszkaniu będą 2 kibelki:)

: 27 paź 2009, 17:56
autor: MonikaSko
ale jestem wściekła! :ico_szoking: już kiedyś pisałam Wam że mieszkam ze starom babką która sie we wszystko wpieprza właśnie mnie wkurzyła do granic możliwości jest stara i wredna drugiego takiego człowieka nie znam aż mi sie ręce trzęsą znowu mi mówi jak mam z moim dzieckiem postępować że to moja wina że on siku nie woła i jeszcze że ja nikim jestem bo to ona kiedyś była właścicielką mieszkania bo teraz jest mój mąż i myśli że będzie mi ubliżąć jędza stara i jeszcze nie chce wyjść z mojego pokoju ja oszaleje kiedyś prze tę babe!no tak mnie zagotowała że znowu mi brzuch się twardy zrobił rozsiadła sie i nie chce wyleźć :ico_placzek: a jeszcze do mojego dziecka mówi że ma sie wynosić jak do niej pójdzie a ona mówi że to ja zła matka jestem jak jej mówie to wszystko to ona ironicznie się śmieje a mnie nerwica bierze!!!!!!!!!!!
Jak ja żałuje że zgodziłam sie na to wspólne mieszkanie!!!teraz jest już za późno żeby coś zmienić może mnie nie wykończy jędza .
Może myślicie że jakaś jestem bez serca ale ja dużo przykrych rzeczy od tej kobiety już usłyszałam a tak naprawde to dla mnie jest obca kobieta jeszcze wymyśla na mnie niestworzone historie mojej teściowej.

: 27 paź 2009, 20:09
autor: siunia
Kasia, w wiekszosci krajow w europie jest tak jak ja pisze, wlasnie to w Polsce jest inaczej z tymi badaniami, bo to pewnie jest tak ze czlowiek sie urodzil w tym karaju i tu slyszy sie ze gin bada i takie tam, a jak by sie urodzilo za granica i normalne by bylo chodzenie tylko do rodzinnego i nie macanko to wtedy dla nas by normalne bylo :ico_oczko:

matikasia, dobra jestes z tym laptopem, bez laptopa to chyba bym sie wynudzila w tym szpitalu , bo co rodzic , karmic umiem zajmowac sie dzieckiem tez, tv przeciez ciagle nie bede ogladac to na laptopie se posiedze :ico_oczko:
A tak w ogole to pierwszy raz bede az 3 dni w szpitalu, ale tylko dlatego ze bede chciala calkowicie wypoczac, bo wiadomo do domu wroci sie to zawsze jakies zajecia.
Po pierwszym porodzie wyszlam w cizgu niecalych 2 dni
po 2 porodzie w niecale 12 godzin po porodzie bylam juz w domu

nerowercia
, co do terminow to ciezko mi powiedziec jak to jest jak rodza sie dziewczynki, ale zazwyczaj jak mi wyliczyli termin tak i w ten dzien rodzilam
mojej siostrze wywolywali tu kilka dni po terminie , bo wod juz nie miala, bo macica nie rosla i cisnienie nie te
mam tez kilka kolezanek to tez raczej w wyliczonym terminie tu rodzily
A w ktorej czesci norge mieszkasz jesli mozna wiedziec?

MonikaSko, no co ty ja nie mysle ze jestes zla, tylko na prawde z ta babka cos nie tak, ja sama tez bym sie ostro wkurzyla :ico_zly:

A u mnie glupi dzien
Najpierw zadzwonili z przychodni o 13 ze zadzwonia kolo 16, i tak kolo 17 zadzwonil lekarz zapytal sie co sie dzieje i kazal z tym jechac do szpitala, tylko ze moj maz juz do pracy pojechal
wiec teraz jeszcze do 20 popracuje i kolo 21 pojedziemy do szpitala, bo Szwagier konczy kurs o 20.30 wiec o 21 bedzie siostra mogla mi posiedziec przy dzieciach i taki to moj los jak nie ma sie nikogo do pomocy a tu 3 dziecko prawie na swiecie
Jeszcze Nathan mi ciagle jeczal bo ucho go bolalo, dalam czopek narazie przeszlo, pokapalam chlopakow i juz spia.
A ja wykonczona

: 27 paź 2009, 21:01
autor: Kasia90
..

: 27 paź 2009, 21:44
autor: matikasia
Siunia ja jak sobie pomyślę o tym czasie w szpitalu szczególnie po cesarce to sobie myślę, że będę chciała troszkę odsypiać, gdy mała będzie spała i nikogo u mnie nie będzie. Za laptopa chyba bym się nie brała:) mają mnie wypuścić dopiero na piątą dobę :ico_sorki:
Czekamy na wieści jak badanie!!

MonikaSko, ale to wy wynajmujecie mieszkanie u obcej babki czy jak? część mieszkania? jednym słowem jeśli tak to babka nieźle ma pod sufitem żeby tak włazić do Ciebie i Ci tam siedzieć :ico_puknij:

Kładę się na M jak Miłość. Nałóg normalnie :ico_brawa_01:

: 27 paź 2009, 22:34
autor: nerowercia
siunia ja mieszkam w Vestfold. Mam nadzieję,że uda mi się też urodzic w wyliczonym terminie w sumie to zostało 5 dni czas pokarze-już nie mogę się doczekac.

: 28 paź 2009, 00:33
autor: siunia
wrocilam, wszystko ok, robili ktg i test na saczenie sie wod, wiec wyszedl negatywny , wody na swoim miejscu no i dobrze :ico_oczko: , na koniec dodali do zobaczenia wkrotce, :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:
Tak stanelam z mezem przed drzwiami porodowki i normalnie przerazajacy widok po raz 3 :ico_haha_01: :ico_haha_01:

matikasia, po cesarce to ty na pewno inaczej, bo po normalnym porodzie , fakt krocze boli ale jakos czlowiek simy w miare ma :ico_oczko:

nerowercia, pociesz sie tym ze jeszcze max 2 tyg i na pewno urodzisz, bo przeciez nikt jeszcze miesiaca czy dluzej dziecka nie przenosil :ico_oczko:

: 28 paź 2009, 09:22
autor: matikasia
Siunia to prawda. Po cesarce w życiu nie byłoby mi w głowie brać laptopa i cokolwiek na nim robić. Marzę o tym, żeby w miarę pomyślnie wstać i jak najszybciej zacząć wkoło siebie wszystko robić.
Dobrze, że wróciłaś jeszcze do domciu i że wszystko ok:)

M kolejny dzień bez zaplanowanego zwolnienia. Jakieś papiery mu każą robić i mają mnie gdzieś, a już miała odpocząć. Jest szansa, że od jutra dostanie więc się powyleguję.