jestem juz po wizycie niestety diabetologa dzis nie bylo ale bylam zla bo tak wczesnie jechalam na daremno
Ale u ginka tez sie nasiedzialam bo tam jak sie wejdzie to najmniej 20 minut wizyta trwa 
Ginekologicznie wszystko dobrze tym razem nie mialam robione usg serduszko malutkiej ladnie bilo Moja ginka z pielegniarka stwierdzily ze na tyle pacjetek co mają ja tylko weszlam pogodna i zadowolona
No jak nie byc zadwolonym jak sie dobrze czuje Powiedzialam ginke o tych moich blokadach lękach powiedziala mi tylko nie dopuszczac do siebie kosmatych mysi myslec tylko pozytywnie wszystko ladnie wyglada wyniki cukru i cisnienia tez dobre.No i mam ginke nie denerwowac bo mnie udusi
A do tego wszystkiego tylko dodala ze tamta ciaza od poczatku byla inna z tego co ona wyczytala. Najwazniejsze ze jest ok.Czuje sie zmeczona ale nie moge zasnac a myslalam ze jak przyjade to klapne troche i pospie a tu nic
i oby tak dalej. Najważniejsze, ze Ty czujesz się dobrze i tak trzymać i trzeba wierzyć , że ma byc dobrze. a jak wiadomo wiara i pozytywne myślenie to 60% sukcesu. Będzie dobrze - bo co najgorsze to za nami.
