No tak...kolejny "piękny" dzień...pochmurny i jakiś takiś...
Kamizelko racja...i już mi wstyd, że nie wysłałam kartki...ale kuźwa nikt nie może być leprzy niż Ty!!!

To jeszcze raz...najlepszego! żeby Cię Twój D.nie udusił w miłosnym uścisku! i żebyście zawsze byli dla siebie ważni....nigdy obojętni...cmok!!!
Glizduniu ale świetnie młoda zajada!

i całuśna...hehehe...I tortury Ci urządza jak w więzieniu!!! co za babsko no! a jak będzie miała do szkoły wstać to będzie wielce zmęczoa nawet o 7! super!
Massumi generalnie teraz to nonono zimna...a co znaczy "byłe fest"???że teraz niby są dużo jaśniejsze? ja pierdolę...omijaj tę kosmetyczkę wielkim łukiem!!! i wklej na lokalnym forum ostrzeżenie, żeby broń boże nikomu już krzywdy nie zrobiła!

jeśli są świeże, to można popiołem ścierać, ale teraz to lipa...trzeba wytrzymać...zapraszam do siebie tak...
I chyba zacznę się skupiać na tej mojej Hanucie w nazwie
a w ogóle to mnie w nocy obudził ból serca
a teraz idę się szybko myć, bo Hania cicho jescze, więc biegiem. Będizemy same do 14 i muszę jescze się do pracy w tym czasie wyrobić...
buziaki!