Strona 207 z 224

: 14 sty 2009, 23:20
autor: edyta29
Dziś mój M nie dał Wiki obiadku bo nie wiedział że dla niej przygotowałam . To nic że przed pracą powiedziałam mu że tu ma obiadek dla niej wystarczy tylko podgrzac jak się obudzi . Bidulka głodna chodziła , ciekawe czy jak by miał tak piwko wypic to też by zapomniał .
W piątek mam wizytę u chirura zobaczymy co powie . Ponoc to dobry specjalista

Agniecha no ja ogulnie daję małym echinace jak już widze że coś je bierze .i jeszcze smaruję pumex baby czy jakoś tak . A jak tam pożegnanie z cycusiem???

: 14 sty 2009, 23:26
autor: Frydza
Witam wieczorkiem :-D bylismy w Carefour jakie przeceny :ico_szoking: :ico_szoking: nawet 70%,obkupilismy Wiki tyle ciuchow z disneya ze szok,3 bluzy 3 bluzeczki 2 kurtki naprawde ekstra i wszystko po 10 zl takze 100zl wydalismy i wielka reklamowa ciuszkow :-D :-D
ciuszki takie wieksze zeby miala tez na pozniej ,ale jestesmy bardzo zadowoleni :-D :-D


edyta29, ech ten maz :ico_nienie: :ico_nienie: trzymam kciuki za tego chirurga oby ci pomogl doradzil!!

: 15 sty 2009, 00:26
autor: agniecha772
HEJ. nie jadziemy z Tomkiem do babci na wschód, bo Artur boi się nas zabrać w daleką podróż w taką pogodę...I cóż? ja się ciesze...my za to pojedziemy do moich rodziców, na 4 dni,nawet chyba 5, bo prawdopodobnie w piątek nas Artur zawiezie! i fajnie...
Dziś mieliśmy fajny dzień, bo była u nas Bożenka [siostra Artura] obcieła Tomusiowi pazurki :ico_szoking: jejku ale się darł, nie chciał wogóle... :ico_zly: ostatnio były takie cyrki przy nóżkach, a rączki dawał ładnie a teraz i rączki i nóżki :ico_zly: No ale jakoś ciotka troche poobcinała...No i Bożena wychodziła a podjechali moi rodzice... :ico_brawa_01: wielka uciecha :ico_oczko: A Tomek tylko na ręce, nie wiem co go napadło...?Jak widzi że jest ktoś ciocia! babcia! dziadek to do nich na ręce, a jak jesteśmy sami to próbuje do mnie ale mu tłumacze że mnie jest ciężko, podnosze go sadzam go na blat i mówię... A jeszcze jest najlepszy w tym że żeby go wziąść na ręce to trzeba wstać i chodzić. Już Artura nie raz, a dziś moją mame spycha ze stołka i pokazuje że chce na ręce :-)
A dziś nie wiem co go napadło, myślałam że padne z mamą ze śmiechu, tak cały czas wyginał plecy, pokazywał brzuch, aż żałuje że go nie nagrałam, tak jakby udawał kobiete w ciąży i tyle śmiechu przy tym było, nie wiem co go napadło, i stukać się herbatą
A u Was jak jest z obcinaniem paznokci i z noszeniem na rękach...?
dobra lece do męża bo postraszył że zaraz zatrzaśnie kołdre... :ico_oczko:
jakie przeceny nawet 70%,obkupilismy Wiki
mój mąż dziś był w macro i siebie obkupił 2 pary spodni 4 koszulki i dobrze, bo on tak żadko coś sobie kupuje, to się cieszę...A powiedział że chyba będziemy się ubierać na wypżedażach... dobra lece, jutro chyba pojedziemy do lekarza z moim wnioskiem na wczasy ale może być dużo ludzi...chorowitki :ico_oczko: dobra pa

: 15 sty 2009, 13:25
autor: Frydza
Witam z :ico_kawa: Wikula kima sobie ,obiadek mam ze wczoraj dorobie tylko nalesniczkow :ico_oczko:
Maz w pracy dowiedzial sie ile szef placi i zadna rewelacja,nic narazie bedzie tam pracowac ale szuka juz cos innego echhh.

[ Dodano: 2009-01-15, 12:28 ]
A u Was jak jest z obcinaniem paznokci i z noszeniem na rękach...?
u nas z obcienaniem niema problemu ,Wiki nastawia raczke i sama mowi ciachhh i sie cieszy jak jej obcinamy paznokcie :ico_oczko:

Co do noszenia na rekach ja mysle ze Tomus chce na raczki bo ty go nie podnosisz no nie,widzialas jak bylam u Was non stop chcial zeby go ponosic to go nosilam :ico_oczko: On Agus wie ze ty nie mozesz to innych wykozystuje :ico_oczko:
U nas Wiki chce tylko na raczki jak chce do okna a tak to smiga sama :ico_oczko:

[ Dodano: 2009-01-15, 13:36 ]
PARE FOTEK
Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


FIOLETOWA WIKULA
Obrazek


Z KUMPELA MAJECZKA
Obrazek


Obrazek


Obrazek

: 15 sty 2009, 14:44
autor: asiula26
hej
wybaczcie że sie nie odzywałam, ale najpierw M. był chory, potem Emilka się rozchorowała, 3 noce nieprzespane. Potem mnie dopadło, teraz teściowa jest chora, tak ją dopadło że z łózka nie wstaje. No i dziś i jutro mam urlop bo nie miałam z kim Emili zostawić. Teraz mała śpi, a ja zamiast sprzątać bo przez to wszystko nie miałam ani kiedy ani sił żeby sprzątać, to ja przed kompem usiadłam. Wybaczcie nie nadrobniłam postów bo strasznie ich dużo, trochę poczytałam ale przyznaję się bez bicia że dość pobierznie. :ico_wstydzioch:
No i tak to jest, wszyscy pokolei chorują. szczerze mółiąc nie wiem co zrobie jak teściowej nie przejdzie do poniedziałku bo nie będzie miał kto być z Emi, wszyscy w rodzinie akurat mają 1 zmianę. A z urlopem na przyszły tydzień będzie ciężko. Wczoraj to miałam tak zakręcony dzień, żeby przed tymi 2 wolnymi dniami wszystko przygotować, zrobić, powklepywać f-ry zrobić zamówienia, taż żeby szef sie w tym wszystkim połapał i żeby o niczym nie zapomnieć. Oj było co robić.
Jeśli chodzi o kredyt czekamy aż zadzwonią, bo wszystko wskazuje na to że we dwójkę mamy zdolność kredytową i go dostaniemy bez dodatkowych żyrantów. No ale wiadomo jak to w bankach wszystko muszą dokłądnie posprawdzać przy takim kredycie. A jak już go dostaniemy, to od wiosny zaczynamy budowe. Strasznie się cieszę. Mam nadzieję że w przyszłym roku będziemy już w swoim domku i będziemy mogli powiększyć naszą rodzinkę, bo niestety nie udało mi się namówić M. żebyśmy się już zaczęli starać. No w każdym bądź razie wyraźnie mu powiedziałm że nie chcę dużej róznicy między dziećmi i on o tym wiedział jak się ze mną żenił i podzielał moje zdanie. Także będzie dobrze :-)
Jeśli chodzi o Emi to rośnie jak na drożdżach, zaskakuje mnie coraz to nowymi umiejętnościami. Acha ktoś pytał o obcinanie paznokci, no więc u nas zajmuje się tym ciocia, bo ja albo nje mam podejścia albo cierpliwości albo poprostu Emi się przyzwyczaiła do tego że paznokcie obcina ciocia. W rękach nie ma problemu z obcięciem, gorzej w nogach, więc czasami trzeba je obcinać na spaniu :-D A do czego służy pilniczek to Emi wie doskonale, dziś np. dorwała mój pilniczek i dawaj jeździ po paznokciach, skubana mała, widziała jak mama to robi więc i ona sobie chciała popiłować.
dobra bo mi sie zaraz obiad przypali. Zerknę do telefonu czy mam jakieś zdjęcia i najwyżej coś wam wkleję
papa

[ Dodano: 2009-01-15, 13:50 ]
miałam tylko dwa śmieszne zdjęcia. Jak wracaliśmy od moich rodziców, Emi zasnęła w samochodzie, i jak przyszliśmy do domu to nie miała zamiaru ani się rozbierać ani się obudzić, tylko się położyła w pokoju na podłodze i miała wszystko w nosie :-)

Obrazek

Obrazek

: 15 sty 2009, 18:48
autor: ania1980
Witam!
Jeśli Weroniczka pośpi chwilkę to może uda mi się Was doczytać, bo na razie nie mam na to czasu :ico_placzek:
Asiu, wymiękam jak Emisia śpi :-)
Frydza, Wiki cudna :-) chyba bardzi lubi sanki, prawda? a fiolet w buzi rozbawił Ją, no chyba że to tylko tak do aparatu lub fotografa się śmieje.

Moja Niunia dziś od 15 do 17 płakusiała - znów ta kolka :ico_placzek: A jeszcze przez pierwszą godzinę byłam sama z dziewczynkami i Helenka też chciała na rączki do mamusi. Pocieszyłam Ją i dałam 2 kostki ptasiego mleczka, które uwielbia! Bardzo to niewychowaczo z mojej strony :ico_wstydzioch:
Teraz Tatuś zabrał Helenkę na spacerek, Weroniczka śpi, a Mamusia na tt :)

Poza tym u nas jeszcze śnieg, mam nadzieję, że się utrzyma jeszcze kilka dni, bo kupiliśmy dziś Helence na allegro saneczki.

A tak w ogóle to stawiam :ico_tort: Dziś Weroniczka kończy 6 tygodni! Nie mogę w to uwierzyć, czas leci tak szybko! A Weroniczka przybiera na wadze w tempie ekspresowym - we wtorek ważyliśmy się w przychodni i Niunia w samej pieluszce miała 5,7 kg :ico_szoking: !

: 15 sty 2009, 20:00
autor: Frydza
bardzi lubi sanki, prawda?
uwielbia sanki to jej ziuuuuuuuuuu :-D


a fiolet w buzi rozbawił Ją
lubiala byc wymalowana non stop sie w lustrze przegladala hihi


ania1980, dla Weronisi :ico_tort: :ico_tort: ale to leci szok i ładnie juz niunia wazy,Aniu zapodaj jakies fotki :ico_sorki: :ico_sorki:



asiula26, nielze Emilka spi hihihi,i trzymam kciuki za szybki kredyt!!

: 15 sty 2009, 21:14
autor: madziorka hihi
hej
my juz jestesmy w UK
lot wczorajszy minal w porzadku
spodziewalismy sie ze bedziemy spac razem z lelkiem
ale ten wypil flache podczas startu i potem ozywil sie i caly lot biegal po pokladzie
a ze dzieciakow bylo naprawde sporo to mial towarzystwo
i nawet sie nie bal kiedy znikal nam zpola widzenia
potrafil sobie wsiasc na pusty fotel i spogladac przez okno sam albo bawic w Akuku ze stewardesa
generalnie czul sie swietnie i nie mial czasu na siedzenie ze starymi
dopiero przy ladowaniu padl adamowi na kolanach i nie obudzlo go ani ubieranie. ani noszenie na rekach az do odprawy paszportowej hehe
czy przenoszenia z wozka do auta, z auta do lozeczka
dopiero rano wstal o 6.30 na krotka zabawe , mleczko i zasnal. i tak bite 3 godz/ takze wstalismy lekko zdezorientowani o 10.30 hihi

juz rozibilismy zakupki by zapelnic lodowke i poki co do niedzieli jestesmy razem w trojke
a co bedzie dalej to sie okaze.. tzn zpraca adama...

buziaki dla wszystkich

lece rozpakowac walizki a potem bedziemy ogladac z lelkiem jak kapie sie Paulinka 4 dniowa hihi
papa

: 15 sty 2009, 22:09
autor: ania1980
Aniu zapodaj jakies fotki :ico_sorki: :ico_sorki:
Mówisz i masz :-D :ico_oczko:
Helenka zasypia
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

[ Dodano: 2009-01-15, 21:14 ]
I jeszcze kilka fotek Weroniczki :-)
Nie pamiętam czy już się chwaliłam, że Weronisia zaczyna podnosić główkę :-) Oto dowód :ico_oczko: :
Obrazek

Nasza malutka Pyzunia :-D
Obrazek

Obrazek

Obrazek

: 15 sty 2009, 23:23
autor: Frydza
ania1980, boskie macie coreczki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: piekne,a malutka juz glowke dzwiga :ico_szoking: super i faktycznie pyzunia :ico_oczko:


madziorka hihi, Witajcie w UK :ico_oczko: pisz pisz co tam u Was!