Strona 207 z 369

: 03 sty 2010, 20:55
autor: tibby
I już 8 miesiąc u mnie! ~Ło matko!!!!
noooo, pędzisz jak szalona! u nas w środę 7.miesiąc!!! :ico_szoking: szok!

: 03 sty 2010, 21:00
autor: Qanchita
Zapomniałam się pochwalić, że jutro o 17 mamy pierwsze spotkanie w szkole rodzenia :ico_ciezarowka:

: 03 sty 2010, 21:44
autor: tibby
Qanchita, no to trzymam kciukaski za pierwsze spotkanie. :ico_sorki:
ja się zastanawiam czy pójść do takiej szkoły. tymbardziej, że nie mam doświadczenia z dziećmi, z porodami itp.

muszę się rozeznac jak to w Poznaniu wygląda. :ico_noniewiem:

: 03 sty 2010, 21:53
autor: Qanchita
tibby, z Poznania jesteś? To polecam malinową szkołę rodzenia w Kurniku :ico_ciezarowka:

Ja jestem z okolic Szamotuł a szkoła jest przy szpitalu :-D

: 03 sty 2010, 22:01
autor: tibby
tak, z Poznania. choćbym chciała, to do Kurnika niestety nie mam czym dojechać, bo nie mam samochodu. muszę czegoś poszukać tu, na miejscu. :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2010-01-03, 21:12 ]
no i znalazłam szkołe rodzenia. pod patronatem szpitala, w którym chcę rodzić - św. Rodzina. tylko nie wiem czy tam trzeba płacić (a napewno, bo nic za darmo nie ma) i ilę w razie co... :ico_noniewiem:
napisałam @ do nich, czekam za odpowiedzią. zajęcia 2x w tygodniu (pon/czw). w różnych godzinach.

może uda mi się namówić mojego M. żeby ze mną pochodził :ico_noniewiem:

Qanchita, a ty z mężusiem chcesz chodzić? ile płacisz za taki kursik?

: 03 sty 2010, 22:38
autor: Qanchita
tibby, my planujemy chodzić razem z mężem. Zresztą położna powiedziała, że jak mąż chce być przy porodzie to dobrze żeby z takiej szkoły też skorzystał, żeby wiedział jak się później zachować :ico_brawa_01: Będzie 5 spotkań, raz w tygodniu.

U nas szkoła rodzenia jest darmowa... to taka reklama dla położnych które prowadzą zajęcia ;) Jak zechcesz rodzić z którąś z nich, to już trzeba zapłacić. W Poznaniu wiem, że często jest odwrotnie, tzn. płacisz za szkołę rodzenia 400-500zł ale w tym masz już położną przy porodzie opłaconą :-)
Więc wychodzi na jedno.

: 04 sty 2010, 00:21
autor: zborra
hej!

dzięki za brawka...
no leci nam czas co?
Magada to nie jest za szybko...
ja niebawem też opróżniam komodę, J. zmuszam do pomalowania łóżeczka i zabieram się powoli za pranie i prasowanie...
lepiej mieć wszystko szybciej przygotowane, niż dać się zaskoczyć...
riterka a bubchen ten to można dla noworodków? ja jednak chyba za radą Jagódki kupię to oilatum.....nie majątek, no i nie trzeba nic więcej oprócz kremu do pupy
a bubchena miałam dla mlodej i nie był rewelacyjny....wysuszało ja trochę...a tez miałam z Niemiec, więc oryginalny...także jednak dla noworodka lepiej coś łagodnego...
Jagódka dzięki za przepis...mi też puchną kostki....

a ja laski przebrałam ciuchy po Hani i sama nie wierzę! takich do rozmiaru 68-74cm to mam 3siaty!!! do tego teściowa mi skądś załatwiła kolejne trzy siaty....hehehe
więc dokupię tylko dla kaprysu i wygody body i kaftaniki kopertowe na początek, żeby dzieciaka nie szarpać i półśpiochy...no i może ze 2ciepłe pajace, bo nei wiem jak z tym wyglądam...
a reszta to tylko dla mnie zakupy będą...
no i takie kosmetyczne.
i poducha do karmienia....a reszta jest więc luzik!!!

dobrej nocki!

: 04 sty 2010, 10:15
autor: madzia0609
hej kochane czuje się fatalnie od samego rana mdłości i to poważne :ico_placzek: spuchły mi troszkę nogi, no i kichanie mnie męczy chyba jakieś przeziębiene mnie bierze... :ico_placzek: aaa no i dziś o 18;40 mam wizytę u ginekologa :ico_sorki:

: 04 sty 2010, 12:05
autor: Qanchita
Witam :)

Ja też planuję jeszcze dziś wieczorem nastawić pralkę z malusimi ciuszkami a jutro będę prasować i segregować :ico_ciezarowka: Brakuje mi jeszcze kosmetyków dla dzidzi i przyborów higienicznych dla mnie. Ale mam nadzieje, że w weekend uzupełnimy zapasy :-D

Dziewczyny pochwalcie się co robicie na obiad, bo ja niby wstawiłam na ogórkową ale ostatnio na nic nie mam ochoty :ico_olaboga:
Robię obiad po to, żeby mąż miał coś ciepłego po powrocie z pracy a sama machnę kilka razy łyżką tylko ze względu na dzieciątko, żeby miało z czego czerpać :ico_olaboga:

madzia0609, trzymaj się i nie daj choróbsku... i koniecznie zdaj relacje po wizycie u gina !

Pozdrawiam

: 04 sty 2010, 12:42
autor: tibby
Dziewczyny pochwalcie się co robicie na obiad, bo ja niby wstawiłam na ogórkową ale ostatnio na nic nie mam ochoty :ico_olaboga:
Robię obiad po to, żeby mąż miał coś ciepłego po powrocie z pracy a sama machnę kilka razy łyżką tylko ze względu na dzieciątko, żeby miało z czego czerpać :ico_olaboga:
niestety znam to uczucie! sama przez to przechodzę. najadam się widokiem chyba tych potraw. :ico_puknij: