Jestem po wizycie u gina i jestem tak zła ze mnie nosi,musze sie umowic gdzies do innego tylko teraz to musze poczekac kiedy zas bede miala okazje dzieci z kims zostawic
,poszłam do niej i mowie,ze zdarzylo mi sie zapomniej tabletki anty w pt w sobote wzielam juz normalnie a w niedziele zaczełam krwawic nagle i to były bardzo silne krwawienia i sa do dzis-tabletki nadal biore.To powiedziala tylko,ze to sie zdarza i przepisala mi kolejne 2opakowania tych tabletek nawet mnie nie badająć a dodam,ze boli mnie dół brzucha,krzyze i w pachwinach-chyba jajniki niewiem
jestem zła bo niewiem co sie ze mna dzieje,a lekarka nawet mi nie pomogla