witam nocnie
Olwika ma katar

spac biedna nie moze, musze koniecznie dziś Fride kupic!! a tak to sie narazie gruszką ratuje
powiedzcie mi o sposobach na katar, wiem że o tym było ale zapomniałam

wiem że
edulita, coś mówiłaś o inhalacjach ale co i jak to nie pamietam szczegółów...
własnie wyczytałam na swojej wodzie morskiej że można ją aplikować niemowlakom ale to jutro jak sie rozbudzi bo z tego dosc silny strumien idzie tylko by mi sie rozpłakała... odciągnelam jej troszke gruszką, zapusciłam sól fizjologiczną, ululałam na rękach i widze że lepiej jej sie oddycha jak leży po skosie wiec nie było rady włożyłam jej poduche do łóżeczka, oczywiscie tak by sie nie zsuneła pod kołderke... wiem że nie powinnam ale skoro tak jej lepiej to raz czy dwa nie zaszkodzi
sorki że tak sie rozpisałam, zastanawiam co zrobiłam źle że Oliwia kataru dostała
może do babci tak nie chce w niedziele jechac

najwyzej piotrek sam do swojej mamusi pojedzie a my zostaniemy
[ Dodano: 2010-03-11, 08:10 ]
witam rano, ja juz po sniadaniu
jest jakby lepiej... po włożeniu jej poduchy ładnie pospała do 7:30 z przerwą na papu po 5
teraz troszke fluka i pokasłuje ale jest radosna i taka jak zawsze... jak sie nic nie zmieni to jutra pojdziemy do lekarza, no bo nie chce siać paniki bez potrzeby
a wy wszystkie gdzie? spicie spiochy? wstawać :)