Quanchita, ja też wpadam w furię jak mi post kasuje

I też zdarza się to zawsze gdy się zapomni go skopniować
My też mamy łożeczko turystyczne ( z funkcją bujania), ale dokupiliśmy do niego na All materac taki kokosowo-gryczany (zamawiany na wymiar), bo ten standardowy w tym łóżeczku strasznie jakiś cienki był. No i świetnie nam się sprawdza to łóżeczko - znacznie lepiej od standardowego drewnianego, które mieliśmy na początku. Bo choć jest ładniusie to jednak za wąskie dla naszego wierciocha, który i tak zawsze śpi wpoprzek

A w tradycyjnym drewnianym pomimo zebzpieczeń zawsze gdzieś tam się uderzył główką lub wepchnął nóżkę pomiędzy szczebelki
Dziewczny, ja właśnie się rozglądam za jakimś fajnym tosterem, bo za mną też tościki chodzą no i tak dumam, co lepsze, toster czy opiekacz?

A może podrzuciłybyście swoje pomysły na pyszne tosty?
A i pochwalę się jeszcze - dzisiaj Młody nawet się nie obudził na drugie mleczko w nocy

A dziś była dopiero czwarta noc oduczania

Rzeczywiście dziecko szybko się przestawia. Rozmyślamy teraz z Mężulkiem kiedy zacząć oduczaś też od pierwszego karmienia

Zdałoby się, ale z drugiej strony biorąc pod uwagę to, że Młody prawie nic nie je na kolacje to będzie głodny
[ Dodano: 28-02-2012, 09:23 ]
Marta,
Gosia, chusta to super sprawa!!!

Oj ja bym mogła się rozpisywać w nieskończoność na temat zalet bo przy Dawisiu mi się sprawdziła bardzo!!! Wszędzie z dzieckiem można wejść, żadne schody nie staszcze, w zimie nosiłam 5-miesięcznego Malucha na spacerkach nawet w mrozy bo był sobie fajnie wtulony we mnie, grzał się od mojego ciałka i razem się zmieściliśmy w Męża kurtke

Poza tym prawdiłowo zawiązana chusta to gwarancja prawidłowego rozwoju bioderek, u dziecka delikatnie bujanego lepiej rozwijają sie zmysły no i jest to super poczucie bezpieczeńswa - Maluszek słyszy/czuje serduszko Mamusi/Tatusia i jest spokojny. To tak w wielkim skrócie

Grunt to tylko wybrać DOBRĄ chustę - warto zainwestowac w dobrą używaną niż jakąś tańszą nową podróbę w niższej cenie. My do tej pory czesto uczęszczamy na lokalne spotkania chustomam i warsztaty chustowe
Mamusia, zdróweczka dla Ciebie! Kuruj się!
