Strona 210 z 1428

: 24 paź 2011, 10:33
autor: Sylwia
evvelka Mad ma racje .. ja mam tez niezbyt milego szefa i jak tylko sie dowiedzialam ze w ciazy jestem to poszlam na zwolnienie.. czyli w 5-6 tyg ciazy :) nie czekaj kochana tylko na wizycie popros gina o zwolnienie a ci je da :)

: 24 paź 2011, 10:46
autor: evvelka
tak dałam zaświadczenie.. tak tylko z tym zwolnieniem myślałam, ze wyjdę na obiboka:P Dziękuję Dziewczynki za pomoc! :)

[ Dodano: 24-10-2011, 10:57 ]
Sylwia, a ty dostałas zwolnienie na cały okres ciazy czy bedziesz musiała wrócic do pracy... czy co jakis czas chodzisz po nowe?

: 24 paź 2011, 10:59
autor: Sylwia
co miesiac mam wizyte u ginekologa i co miesiac mi daje kolejne i tak jzu do konca :)

: 24 paź 2011, 11:01
autor: evvelka
ahha :) no to ja sobie wezme od grudnia :) kurcze, ale w brzuchu mi burczy a głodna nie jestem.. Jakbym orkiestre miała:D

: 24 paź 2011, 11:01
autor: tibby
nie czekaj kochana tylko na wizycie popros gina o zwolnienie a ci je da :)
mój gin bronił się nogami i rekoma żeby mi zwolnienie wystawic. choc prosiłam od samego początku jak tylko się dowiedziałam. powiedział, że ciąża to nie choroba i mi L4 nie wystawił. Poszukałam sobie innej ginki i ona dała mi L4.

: 24 paź 2011, 11:07
autor: evvelka
No moja lekarka też mi chciała dać zwolnienie jak zobaczyła opryszczke.. mam bardzo obniżoną odpornosc i co chwile choruje a wiadomo jak to w sklepie.. kazdy przyjdzie kaszlnie. kichnie i niewiele trzeba..;/ poza tym najgorsze jest to ze musze na 1 zmiane wstawac o 4 rano a ja kazda jedna noc mecze sie z powodu bezsennosci.. no i powroty.. moj Narzeczony pracuje w Niemczech i nie ma kto po mnie przyjedzac do pracy o 22..;/ a czasem wracam 2 godziny w zimie i o 4 pobudka...;/ i tak ciagle bo mam raz na rano raz na 2 zmiane;.

: 24 paź 2011, 11:22
autor: asiab
evvelka, ja też jestem na zwolnieniu mam stresującą pracę z ludzmi w banku i w dodatku 8 h przy komputerze co prawda siedząca praca ale jeszcze wiecej szkud może narobić czesto dzieci sie rodzą z przerośnietą wargą przez siedzącą pracę mamusi. Cieszę sie że jestem na zwolnieniu a czas mi w domu leci jak oszalały.

Byłam własnie u gina po zwolnienie i w moczu mi coś wyszło mam duzo leukocytów tak jakby mnie pecherz bolał a mnie nic nie boli upławów nie mam hmmmm ? mam powtórzyć za 2 tyg i dał mi już skierowanie na glukoze 75 do picia bleeee a fujj . No i pobierał mi wymaz na czystośc pochwy w pierwszej ciąży nie miałam takiego badania. Zrobił szybciutko usg ale miedzy nogi dzidzi ni zajrzał . Fikało moje maleństwo ślicznie. Powiedziałam mu o swedzeniu powiedział że mam o tym nie myśleć że jeszcze nie cholestaza że bedziemy badać po 25 tyg.

: 24 paź 2011, 11:26
autor: Sylwia
:ico_brawa_01: asiab szkodaze nie zajrzal :)
No mnie tez ta glukoza zapewne czeka... bleee :/ mam wrazenie ze jak wezme to do ust to wymiotuje :D

: 24 paź 2011, 12:24
autor: jagodka24
ja tez bym poszła na zwolnienie
wiesz nie ma co się szczypać bo o ciebie nikt nie dba tam więc czemu ty się poświęcasz
co innego jakby w pracy dbali o ciebie to wtedy ja rozumiem, miałabym problemy żeby zostawić pracodawce
ale w tej sytuacji nie miałabym oporów

wiecie ja już dwa razy piłam glukoze i jakos nie mialam z tym problemów
żero wymiotów
jedynie po wypiciu 75 jak wróciłam do domu to przespałam całą godz jak zabita

: 24 paź 2011, 12:34
autor: Sylwia
u mnie w pracy tez o mnie nie dbali..mieli w nosie wiec poszlam na zwolnienie :) a co.. masz prawo :)