lucy tobie oczywiscie tez :ico_buziaczki_big:
w ogole to juz mi przeszlo... mam teraz dylemat z tym antybiotykiem... brac czy nie brac????
skoro obie piszecie, ze nie zalecali.. a tutejsi lekarze wiadomo... najlepiej sie sprawdzaja w wypisywaniu recept.. ( czyt paracetamol hehe)
moja kumpela ma blizniaki i ostatnio jej madry maz wsadzil ich do wozka na zakupy w sklepie.. odszedl na pol metra a oni przewazyli wozek... i uderzyli sie mocno... jeden zaczal nawet wymiotowac.. ona spanikowana poleciala z nimi do lekarza.. a tam do niej mowia, zeby szybciej mowila, bo zaraz zamykaja.. potem posluchali serduszka... i polecili co??? paracetamol!!!!






chyba daruje sobie ten lek...
w ogole to juz mi lepiej... poplakalam sobie.... poczytalam... i przeszlo..
bedzie dobrze!!!!!!!!!!!!!!
musze pogadac jeszcze o tym z polozna, nie wiedzialam,ze musze sie zglosic szybciej na porodowke... teraz tym bardziej bede sie stresowac, ze za pozno przyjade i nie zdarza z tym antybiotykiem...
ide spac, bo zwariuje
papa