Strona 210 z 641

: 11 mar 2010, 13:33
autor: isiawarszawa
kup fride ja zawsze w aptece kupuje naprawde ulzysz Oliwce
bylam w aptece ale fridy nie było. był za to aspirator sopelek który wygląda i działa jak frida i jest tańszy :)
dzisiaj nie chce mi sie gotować oliwce dam jej zupke słoiczkową
a na obiad dla siebie i męża będą roladki drobiowe
w sobote natomiast zrobie sobie moją ukochaną sałątke póki nie ma poniedziałku, bo od poniedziałku jak juz mowiłąm dieta... przytyłam ostatnio 5 kg :( trzeba sie wkoncu wziać za siebie :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2010-03-11, 12:35 ]
a mój kochany pączuszek w maśle jak to ją nazywam :ico_smiechbig: leży i gada do zasłonek :ico_smiechbig: ale te nasze kruszynki są pocieszne

aaa nie pochwaliłam wam sie że Oliwia od dwóch dni gdy da jej sie łapki podciąga sie do siadu, sama :)

: 11 mar 2010, 13:37
autor: matikasia
Isiawarszawa nie martw się mi ciągle stoi 10 kg i ani rusz w dół. Jaką mam stosować dietę jak karmię. Nie obżeram się, nie jem czekolady, pączków:) smażonego, co jeszcze mogę zrobić...
Ale jak to tak mogłaś nagle 5 kg przytyć?:) masz jakąś konkretną dietkę?

Jaki macie dobry sprawdzony syropek dla niemowląt na gorączkę? żeby mężowi gówna nie wcisnęli w aptece.

: 11 mar 2010, 13:41
autor: isiawarszawa
matikasia, ale ja bezposrednio po porodzie ważyłam mniej niz przed ciążą a teraz waze wstyd sie przyznać...

syrop hmm nie wiem, nie kupowałam jeszcze ale moze nurofen dla dzieci albo cos takiego?

a i dla ciebie link http://www.magazyndomowy.pl/domowe-lody/ prosze ;)

: 11 mar 2010, 13:44
autor: PaulinaS
Witajcie :-)
Nie było mnie dawno, oj bardzo dawno.
We wtorek mieliśmy wizytę kontrolną u pediatry. Maciuś już ma czyste oskrzela, ale niestety katarek się zaczął w tym samym dniu. Przepisała nam spreje do noska i kazała odciągać katarek. Z poprzednich leków został nam jeden inhalator raz dziennie, oraz zyrtek.
Mieliśmy szczepić Maćka w styczniu i tak od stycznia nam się nie udaje, mamy ustaloną wizytę u pani na 18 marca i może w końcu uda się smyka zaszczepić :ico_sorki:
Moja Milenka się dziwnie zachowuje:) może Wy rozszyfrujecie. Lezy sobie godzinkę po jedzenie na leżaczku, czy macie i uparcie marudzi i cyca szuka. Nawet kocyk zagryza. To ją biorę. Dostawiam. Pociągnie 2 razy albo w ogóle, wygina się i płacze. trzeba pocieszać. Teraz też tak było. Odłożyłam ją i znów godzinę wytrzymała. Ogarnęłam chatkę. Odkurzyłam, umyłam klocki i znów miauczy. Odrywa się i płacze. Ponosiłam, położyłam do łóżeczka i gada sobie do pozytywki, ale znów zaczyna marudzić. To razem 2,5 godziny tak...
U mnie MAciuś ma podobnie, ale nie płacze mi .... zajada piątki, kocyk czy zabawkę ... mnie się wydaje, że to ząbki idą ...
... a ślini Ci się do tego?? :ico_sorki:

: 11 mar 2010, 14:02
autor: emikaw85
Hej :ico_haha_02:

Byłam dzis na uczelnia. A jula wczoraj zamiast jesc to sie smiała. :-D
Juz mnie postraszył ze ma wniosek napisany. A nich sobie ma.

Pozniej was do czytam.

: 11 mar 2010, 14:55
autor: Magda33
Witam po południu :-)

matikasia u nas na gorączkę sprawdził się Panadol baby i paracetamol w syropie.

emikaw nie przejmuj sę, niech sobie pisze, jak nie ma co robić


Moja Zosia dziś mało śpi, a przez to, że niewyspana to marudzi i je trochę mniej. Teraz w końcu usnęła, a jak się obudzi, to ją nakarmię i idę w końcu na spacer, bo dziś pięknie świeci słonko. Trzeba to wykorzystać, bo ponoć znowu ma padać śnieg :ico_zly:

: 11 mar 2010, 15:13
autor: isiawarszawa
ja nie chce śniegu :506:

: 11 mar 2010, 15:14
autor: edulita
Wróciłyśmy ze spacerku później doczytam co tam naskrobałyście ale teraz tylko wpadłam postawić :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: za 8 miesiecy Idy :-)

: 11 mar 2010, 15:47
autor: isiawarszawa
:ico_brawa_01: dla Idki, ale ten czas zleciał, niewiadomo kiedy...

: 11 mar 2010, 16:03
autor: matikasia
Buziaki dla Idy:) niedługo będzie dmuchać pierwszą świeczkę:)

PaulinaS jesteś wreszcie:)
Tak mała się ślini, takie bańki robi. Lekarka jednak mówiła, że nie widzi jeszcze ząbków.
Już miała dziś takie ze 3 ataki darcia się po 15 minut. Nie wiem co to jest. Normalnie taka mini krótka kolka.
Jak kimnęła się w drodze do domu z lekarza z 15 minut, tak nie śpi do teraz, a wróciliśmy o 9.30!

Poprasowałam, ogarnęłam i poszukam jakiś przepis na tort dla Matiego. Skoro urodzinki przełożyliśmy, to na niedzielę mu zrobię, bo będzie wujek i chrzestna:)