Strona 22 z 88

: 01 cze 2012, 16:24
autor: fortunata_fofa
Tak widzę, że temat poronień.My już jedno stracilismy jak byłam w 12 tc z winy lekarki.Więc teraz strasznie się boję o malucha i zamiast radości ciągle strach.Bardzo się boje,że coś się dalej nie tak potoczy.Ale we wt wizyta więc lekarz mam nadzieje mnie uspokoi, że wszystko ok.W niedziele pojechalismy spontanicznie nad morze.Super odpoczynek taki wypad.Znów się wybieramy ale pewnie dopiero w lipcu bo jeszcze przede mną egzaminy w szkole.

: 01 cze 2012, 22:09
autor: Agnieszka
My już jedno stracilismy jak byłam w 12 tc z winy lekarki.
a dlaczego z winy lekarki?

: 02 cze 2012, 06:19
autor: meggi_24
Witajcie!!


Ja po wizycie u mojego ginekologa. Z maleństwem dobrze. Lekarz podał mi na 80% płeć dziecka... dziewczynka. Totalne zaskoczenie dla mnie. Jak na razie wielka radość. W środę jadę na prenatalne to już na 100% będzie wiadomo :)) Lekarz powiedział że dzidzia jest bardzo drobna, ale to nie szkodzi jak ma być dziewczynka to dobrze. Ja sama ma 180 wzrostu mężulec ma 190 więc do maleńkich nie należymy, Bartek też ma zaczątki na drągala :-D ale co tam :ico_noniewiem:

Ja ma termin na 12.10 co do płci wstrzymam się do środy :ico_haha_01: :ico_haha_01:

Ostatni nieciekawe tematy. fortunata_fofa, teraz ciąża jest bardziej zaawansowane, więc chyba już te najgorsze ryzyko minęło, będzie dobrze. Ja z Bartusiem na początku też leżałam w szpitalu i plamiłam, teraz też się bałam że to wszystko się powtórzy.


Agnieszka, co do apetytu to ja największy mam do południa. Ale ostatnio zaczęłam uważam żeby dużo nie przytyć. Wg poradnika powinno być 0,5kg tygodniowo. Ja przytyłam 4 kg od początku. Wczoraj na kolacje zamiast dwóch kajzerek zjadłam jedną :ico_oczko: Ale za to dużo owoców jem.

sylwiab0000, zapraszam do mnie jak tak wam dobrze idzie te malowanie :-D

Mnie czeka malowanie przedpokoju. A poza tym trzeba maleństwu urządzić pokoik i kuchnie przerobić :ico_puknij:

: 02 cze 2012, 14:55
autor: Agnieszka
Lekarz podał mi na 80% płeć dziecka... dziewczynka.
no to po ciuchu gratuluję!!!
Ale ostatnio zaczęłam uważam żeby dużo nie przytyć. Wg poradnika powinno być 0,5kg tygodniowo.
Ja to bym chciała przytyć i to nawet sporo.Ja jestem bardzo szczupła.W poprzedniej ciąży na początku też źle się czułam i schudłam.Potem jak karmiłam synka to za bardzo chudłam i musiałam przestać go karmić jak miał 9mcy.Dlatego teraz bym chciała przytyć bo dwójka będzie do wykarmienia a nie chcę znowu wyglądać jak wieszak na ubranie

: 02 cze 2012, 21:03
autor: sylwiab0000
Z maleństwem dobrze. Lekarz podał mi na 80% płeć dziecka... dziewczynka
Wielkie gratulacje! :ico_brawa_01:
Ja przytyłam 4 kg od początku
Ja na razie 1 kg.
zapraszam do mnie jak tak wam dobrze idzie te malowanie
pogadam z mężulkiem w tej sprawie :-)
Ja to bym chciała przytyć i to nawet sporo.Ja jestem bardzo szczupła
Chętnie bym ci oddała moje nadprogramowe kilogramy, bo ja niestety do szczupłych nie należę. :ico_wstydzioch:
bo dwójka będzie do wykarmienia
Jak się dorwą dwa małe ssaki to z ciebie zostanie niteczka. :ico_sorki:

Ja dzisiaj byłam na wizycie u ginekologa. Dziecko rośnie, serduszko bije, wyniki super i ogólnie wszystko OK. Za miesiąc na następnej wizycie może poznam płeć dziecka. Kurcze, ale mi ta ciąża leci błyskawicznie.

: 04 cze 2012, 14:00
autor: Agnieszka
Chętnie bym ci oddała moje nadprogramowe kilogramy,
chętnie przyjmę :-D
. Dziecko rośnie, serduszko bije, wyniki super i ogólnie wszystko OK.
super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

ja mam jutro wizytę

Ja dzisiaj byłam z moim synkiem na dniach otwartych przedszkola i nie bardzo się spisał.Płakał,nie chciał się bawić i co chwilę powtarzał że chce do domu.Już boję się września :ico_noniewiem:

: 04 cze 2012, 15:08
autor: sylwiab0000
.Płakał,nie chciał się bawić i co chwilę powtarzał że chce do domu.Już boję się września
Początki zawsze są trudne. na pewno mały się przełamie i chętnie będzie chodził. Nie martw się na zapas. :588:

Dzisiaj byliśmy tylko chwile na dworze bo pogoda marna.
Odwiedziła nas sąsiadka z córeczką Kają w wieku Szymona. Dzieci fajnie się bawiły, a na koniec płakały bo żal im się było rozstawać. :-)

: 04 cze 2012, 18:56
autor: meggi_24
Agnieszka, spokojnie do września jest jeszcze daleko. Zazwyczaj pierwszy miesiąc trudny dla dzieci, a potem da sobie świetnie radę.

Ja już mam serdecznie tej pogody. Zimno na dworze, nie chce się na dwór chodzić. Dziś z nudów upiekłam ciasto z truskawkami. I stale mi się chce jeść, jak przychodzi popołudnie to tylko myślę o jedzeniu. A jak jest ciepło na dworze to automatycznie nie jestem w domku i nie ma problemu z opychaniem. Masakra jakaś. \

Ja w środę jadę na prenatalne i już na 100% okaże się co się w brzuszku chowa
:ico_haha_01:

: 04 cze 2012, 20:31
autor: Agnieszka
ja mam za tydzień prenatalne :ico_brawa_01:

[ Dodano: 05-06-2012, 21:33 ]
co to za pustki?

Ja po wizycie, maluszków ok,rosną sobie zdrowo.Mają już prawie po 300 gram i ogólnie git.No i siusiaki im nie odpadły :ico_haha_01:

: 06 cze 2012, 10:52
autor: sylwiab0000
Agnieszka, super, ze z maluszkami jest ok.
No i siusiaki im nie odpadły
:-D

Meggi jak tam po wizycie? Co się chowa w brzuszku?

Ja dzisiaj troszkę działałam w ogródku.
Szymona bierze jakaś choróbsko, bo dzisiaj jakoś nie ma chęci do zabawy i śpiący.
Mnie też drapie coś w gardle. :ico_sorki: