no ladnie 2 dni mnie nie bylo i tyle nadrabiania
no ale nasz watek w koncu sie ruszyl
NIUTA, hehe,nie moge sie napatrzyc na Martynke na tym zdjeciu,
Dzieki jak wiesz u mojej rozrabiaki taki "banan"to codziennosc.
Pisalyscie tez o jeziorach jesli chodzi o Wirowo(Wirow) to faktycznie jest fajnie chociaz od lat tam nie bylam......trzeba sie wybrac
o ile nie bede musiala po kozaki na snieg jechac
bylam tam kiedys w domku wczsowym nawet nie wiem czy jeszcze sa...
A teraz wytlumacze sie czemu mnie nie bylo.....wyobrazcie sobie ze dwa dni temu przycielam sobie palec wskazujacy prawej reki drzwiami od samochodu.....myslalam ze "slonia urodze"
dopiero dzis moge cos zrobic chociaz jestem na srodkach przeciwbolowych....a paznokiec to przez kilka m-cy bedzie mi zchodzil...