Strona 22 z 391

: 29 kwie 2007, 11:41
autor: doris
dorotacczekolada a szukasz teraz pracy? czy jeszcze posiedzisz trochw z Matem? a jesli szukasz to co cie interesuje?

: 29 kwie 2007, 12:07
autor: dorotaczekolada
z jednej strony chcialabym posiedziec z Matem...musze go nauczyc picia z butelki bo nawet mojego mleka tak nie chce i jest klopot jak musze sama gdzies dalej pojechac :ico_noniewiem: ale z drugiej strony mam tylko zasilek z mopsu -cale 218 zl :ico_olaboga: wiec nie bardzo starcza na takiego malucha :ico_placzek: najchetniej to ja bym sie dzieckiem zajela jakims (jakos tak polubilam... :ico_oczko: )ale kto sie zgodzi zebym z wlasnym synkiem do niego jezdzila?bo u mnie nie moge za bardzo bo mam psy i kota a teraz kupa dzieci jest uczulona no i jeden pies zle reaguje na obcych :ico_zly: wiec kicha... :ico_placzek:

: 29 kwie 2007, 12:12
autor: doris
no to faktycznie nieciekawie...

: 29 kwie 2007, 12:16
autor: dorotaczekolada
takze jakbyscie dziewczynki wiedzialy cos o kims z gdanska kto szuka takiej niani jak ja...dajcie znac :ico_sorki:

: 29 kwie 2007, 12:46
autor: doris
spoko jak bede cos wiedziec to od razu do ciebie napisze :)

: 29 kwie 2007, 12:53
autor: Izunia
dorotaczekolada, a ojciec dziecka ci nie pomaga w żaden sposób???

Faktycznie nie ciekawie :ico_szoking: kurcze a nie wiedziałam że ty z Gdańska jesteś :ico_oczko: ja z Kościerzyny :)

: 29 kwie 2007, 13:11
autor: dorotaczekolada
Izunia, nisetety nie utrzymujemy kontaktu.ale z mojego wyboru.jest duzo mlodszy i nie chcialam go w to mieszac. :ico_wstydzioch: moze kiedys uswiadomi sobie ze jest ojcem ale nie chce naciskac.koscierzyna niedaleko :-D moze wpadniesz nad morze na spacerek? :ico_oczko:

: 29 kwie 2007, 13:15
autor: doris
moze kiedys zrozumie... ale z facetami to roznie bywa...

: 29 kwie 2007, 13:17
autor: dorotaczekolada
wiem :ico_wstydzioch: szkoda mi tylko Mata ze nie pozna byc moze tatusia :ico_placzek: a to takie koCHANE I ROZESMIANE DZIECKO :-)

: 29 kwie 2007, 13:36
autor: Izunia
dorotaczekolada, hhee no nad morze nie mam daleko ;) ale z tego co pamiętam jak na początku pisałaś to chciałaś od niego tylko żeby cie zapłodnił niczego nie oczekiwałaś tylko chciałaś zajść w ciążę z nim bez zobowiązań... Oczywiście piszę to co ty pisałaś i nie mam nic do tego mam nadzieję że cie ne uraziałam tym co napisałam :ico_noniewiem: