Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Manenka, znamy sie na facetach, hihihi, fajnie ze tez masz Krzysia

Siunia i co zrobicie z Milankiem?? Ma sie nim kto zajac??

Mielismy jechać z milanem, ale kolezanka przyjedzie i sie nim zajmie, impreza zaczyna sie o 15, moj mąz pojechał grac w siatke tam na tej imprezce, i wroci jak skonczy, i przed 18 pojedziemy razem a Milan zostanie z tą kiolezanka , mysle ze gdzies o 20 powinniśmy wrocic

No to bedzie krociotka imprezka :)
A my z mezulkiem wybieramy sie nad jeziorko nad grilla. Moj mezu wpadl na pomysl zeby jechac dzis... Zgadnij gdzie?? W Twoje okolice :) Ale stwierdzilam ze to troszke za daleko i ze najlepiej byloby sie wybrac z rana, poza tym jakbym byla w poblizu to pasowalo by sie spotkac co nie?? :)
W lecie planujemy (moze jak przyjada moi rodzice) wypad do Bergen

Dominisia, no pewnie że informowac jak wy byc w mojej okolicy, to ja bym ci moj nr podała wtedy i jkac coś bysmy sie ugadali.
No a imprezka krotka była ( dla nas) bo musielismy wracac szybko. Ogólnie bylo ok, a zdjecia to kilka tylko mam i nie za ciekawych. Ale ogólnie było ok, najadłam sie i 2 smirnofki wypiłam, alkoholu (piw i smirnofkow) było pod dostatkiem . No i ful jedzenia. Oczywiście Norwedzy nawaleni ze hoho. Pili juz od 15. i tylko wszyce norwedzy krzyczeli :'na zdrowie" , hahhaa, łapią troche po polsku. a najbardziej to takich 2 Alich, (arabów) ci to gadaja po posku.
Najlepsze bylo jak moj mąz mecz w siate grał i taki szef fabryki (norweg) nie odebrał pilki i krzyczy na cały głoś "kur.... mać), hahahaha normlanie idzie paśc ze śmiechu.

A ja mialam bardzo fajny weekendzik :) Wczoraj z mezulem nad jeziorko na grilla pojechalismy, a potem plywalismy lodka. Dzis pobudka byla dopiero o 11.30, potem bylismy w Oslo u znajomych na kawce. Teraz odpoczywamy w domku, obejrzelismy wlasnie "Nagi Instynkt 2" zajadajac kebaba... hmmm nie ma to jak niezdrowy wieczor od czasu do czasu :)

Cześć dziewczyny

Ja wpadłam siętylko przywitać bo już o mnie chyba zapomniałyście.....

Izunia, nie zapomniałysmy cie

Niedawno poszła ode mnie kolezanka, przyszła o 8.30 i moge usiąść na sekunde na neta bo z milanem na dwor ide.

Izunia, oj zapomnimy, zapomnimy jak nas tak rzadko bedziesz odwiedzac :)
Ja mam dzis tyle energii a nie mam jej jak spozytkowac, cos bym strasznie chciala zrobic, a z drugiej strony glupio tak samej... Strasznie brak mi towarzystwa, a na dodatek mezus wraca dopiero o 22, a z domku wyszedl o 6 rano Fajnie bylo by pojsc na spacer, ale w samotnosci?? Zeby isc polazic po sklepach to trzeba miec kase, bo jak sie nie ma to zawsze jest cos fajnego... A ja wlasnie mam cale 60 koron!
Musze sobie sprawic fotel, bo siedze przed komputerem na krzesle i juz mnie tylek boli i plecy... Normalnie nie moge sie doczekac przyjazdu rodzicow, przynajmniej nie bede sama. A w sierpniu maz jedzie na tydzien do Polski, ma zabrac wozek i inne pierdolki dla maluszka! Tydzien sama, chyba zwariuje!!!

Siunia jak sprawuje sie samochodzik?? Bo nasz super, ostatnio troszke nim pojezdzilam i teraz to meza za kierownice nie chce wpuszczac :)

Dominisia, właśnie mialaś pokaza fotki autka!!! Dobrze że świetniesię czujesz w ciąży!

Mój mąz zwolnił ię z pracy już nie wytszymał napię jakie wynikały iędzy nim a teściem (jego ojczymem) Ja mam lekki stres co dalej...

No ale już wasnie dręczę moimi problemami!

Ja za 1,5 godz. kończę pracę! A pogoda kiepska

cześć dziewczyny
[b]Dominisia masz racje, że te Krzyśki to fajne chłopaki. A co do tej ciąży to już naprawdę mało mnie obchodzi kiedy będę rodzić, na razie najważniejsze jest to żebym w końcu mogła zajść w tą ciążę. Kiedyś planowałam żeby urodzić dzidzie w marcu lub w kwietniu, a teraz mogę nawet we wrześniu rodzić.

Pokazałabym wam moje zdjęcia z Norwegii ale ciągle zapominam ich z domu przynieść.
Miłego dnia życzę. U mnie jest cieplutko, ale nie upalnie, a wiec idealna pogoda.