Strona 211 z 858

: 21 gru 2010, 17:56
autor: aniawlkp86
zoola27 hejka :-) to odpoczywaj jak mężuś i mama porobią na święta i smacznego torcika :ico_tort:

: 21 gru 2010, 21:04
autor: Motylek22
Murchinson to piesek faktycznie biedny, potrzebuje dużo miłości i ciepła żeby mógł poczuć się bezpiecznie. A Ty uważaj na siebie Kochana.

Ja właśnie wróciłam z pracy zjadłam zupkę ogórkową i bawię się troszkę z Filipkiem samochodami :-) Dziś wracałam ponad 2 godziny z pracy :ico_noniewiem: Jak tylko pada śnieg Warszawa stoi :ico_noniewiem: U nas dziś sypie. . .

Trochę się denerwuję bo już od kilku dni nie czułam dzidziusia :ico_noniewiem: Mam nadzieję że wszystko jest dobrze.

: 21 gru 2010, 21:09
autor: Koroneczka
Witam Was wieczorkiem!
My właśnie wróciliśmy z "niezdrowego" żarcia- taką miałam ochotę :-) Coś ten organizm ostatnio coraz więcej się domaga :ico_olaboga:
Choineczka już stoi- udało nam się bardzo ładną kupić za 25 zł w doniczce :ico_brawa_01:

Patrycja fajnie, że wpadłaś choć na chwilkę :-) Wszędzie przed Świętami taki ruch, że się wcale nie dziwie, że taką podróż mieliście! Ale dobrze, że już na miejscu i możesz troszkę odpocząć :ico_sorki:
Mój mały też coraz więcej się rusza- wczoraj jak pływałam na basenie bardzo się uaktywniał :-) :-) Ja z mamą dzielę się troszkę gotowaniem- ona idzie do pracy we Wigilię, więc by się pewnie nie wyrobiła ze wszystkim sama!
Zobaczycie jak te Święta przelecą, tyle czekania, jeden weekend i po wszystkim!

Wiola Pstrąga na Wigilię jeszcze nie jadłam- choć nie powiem bardzo lubię. Ale tego Dnia bez karpia sobie nie wyobrażam, więc wcale się nie dziwię, że robisz go dla Was :-) :-)

[ Dodano: 2010-12-21, 20:18 ]
Motylek22, Pewnie, że wszystko jest dobrze! Bądź dobrej myśli! Ja w 16 tygodniu nie czułam jeszcze mojego szkraba wcale....

: 21 gru 2010, 21:52
autor: aniawlkp86
Motylek22 na pewno się rusza tylko ty nie czujesz :ico_oczko:

: 21 gru 2010, 22:03
autor: wiola85
O jeju ale jestem juz padnieta i jakos krzyz mnie boli, chyba od tego odsniezania przed sklepem sniegu, bo wnocy napadało i znowu trzeba było go odgarnac :ico_olaboga:
Jeszcze pomagałam tesciowej ciasteczka piec na swieta :ico_oczko:
Choineczka tez juz stoi, a jutro ostatnie zakupki :-)

Patrycja ciesze sie ze szczesliwie dotarliscie, i takiej samej podrozy spowrotem zycze :ico_haha_01:

Motylek22, dziewczyny maja racje moze nie zwracasz uwagi ze dzidzius kopie, juz niedlgo bedzie coraz mocniej dawał o sobie znac wiec na pewno bedziesz wiedziałą ze sie rusza :-) \
Koroneczka,



Moj maluch to jest taki ruchliwy ze szook az sie boje co bedzie za jakis czas, chyba sam z brzuszka wyskoczy :-D

Koroneczka, ja tez mam smaka na niezdrowe zarcie :-D no moze jutro cos skubne jak bedziemy wracac z zakupow :ico_haha_02:
A z tym karpiem to ja tylko dla siebie go robie, bo rodzina meza zawsze jadła pstragi i twierdza ze im nie smakuje, a moj M nie chce dac sie nawet skusic sprobowac karpia wiec kicham ich i robie dla siebie.
W swieta musze miec karpia, cały rok go nie jem wiec teraz kupiłam sobie az 3 i chyba do sylwestra bede je jadła :-D

: 21 gru 2010, 22:10
autor: Koroneczka
W swieta musze miec karpia, cały rok go nie jem wiec teraz kupiłam sobie az 3 i chyba do sylwestra bede je jadła :-D
Ja właśnie też tak mam- uwielbiam! Mam kupiła w tym roku filety z karpia, ale ja się uparłam, że nie ma Świąt bez karpia z ościami i specjalnie dla mnie całego jeszcze kupiła! :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2010-12-21, 21:13 ]
Lece pod prysznic i do łóżeczka- jutro dużo do zrobienia, więc muszę być wypoczęta :-)
Jeszcze męża bratanica od rana do mnie przychodzi, po Wigilii szkolnej i specjalnie dla niej spaghetti muszę zrobić, niestety ma bardzo ograniczone menu i nie wszystko jada :ico_haha_02: !Przynajmniej się nie będę nudzić :-) :-)
Dobranocki

: 21 gru 2010, 22:15
autor: aniawlkp86
ja przyznam że nie lubię karpia,nie smakuje mi i ma dużo ości :ico_sorki:

wiola85 nie szalej z odśnieżaniem :ico_oczko:

Koroneczka czemu bratanica ma ograniczone menu,chora jest?

: 21 gru 2010, 22:42
autor: markotka
hej kobitki :-D
ja dzisiaj wpadłam w wir zakupów i mam już prawie wszystkie prezenty :ico_brawa_01: brakuje mi tylko dla chrześnaczki i tu może być problem :ico_sorki: ogólnie z tych zakupów taka padnięta wróciłam i do tego brzuch mnie rozbolał, więc teraz odpoczywam.

Aniu to inne zwierzątko to szop pracz-Tosia. Szopy to szalenie inteligentne i zwinne zwierzątka. To tak jakbyś miała w domu młodą małpkę z adhd :ico_oczko: Dopóki Tosia była mała, dawaliśmy radę, ale z czasem było coraz trudniej, nie można było zostawić jej samej nawet na 5minut, bo od razu demolka, w domu wszystko pochowane i pozamykane, na szafkach blokady, bo otworzenie szafki dla niej nie stanowi przeszkody. Tosia była cudownym zwierzakiem, ale tak dawała w kość, szczególnie mi, bo Michał tylko na weekendy przyjeżdża, że zdecydowaliśmy się ją oddać :ico_placzek: ale trafiła do cudownych ludzi, którzy mieli już taką szopunię. Przed zakupem wiele czytałam na temat szopów i wiedziałam, że łatwo nie będzie, ale w rzeczywistości okazało się, że jest jeszcze trudniej.

Wiola ja zajmuję się stylizacją paznokci, dla stylistki określenie, że robi tipsy jest trochę obraźliwe :ico_oczko: bo kojarzy się z tipsiarami, które robią byle zrobić i nie zwracają uwagi na estetykę no i cena ich usług to średnio 30zł :ico_oczko: a wzorki, cóż, moje klientki preferują french zazwyczaj czysty, czasami z lekkim akcentem, a inspiracje czerpię z for internetowych o paznokciach.

Zoola a Ty kochana nie miałaś przypadkiem leżeć? :ico_nienie:

Murchinson wszystko dobrze u Ciebie?

Patrycja dobrze, że dojechaliście szczęśliwie, ale drogę mieliście faktycznie nieciekawą.

Motylku ja mojego malucha chyba jeszcze nie czuję, piszę chyba, bo nie jestem pewna. Mam łożysko na przedniej górnej ścianie i czytałam, że w takiej sytuacji ruchy mogą być odczuwalne później :ico_noniewiem:

ja nie lubię karpia, ogólnie za rybaki z ośćmi nie przepadam :ico_oczko: Wigilię mamy u teściów i oprócz karpia, którego je tylko mój teść i Michała dziadek, będzie jeszcze łosoś-mniam :-D

: 21 gru 2010, 22:47
autor: aniawlkp86
markotka to teraz odpocznij po zakupach :-) szkoda,że zwierzaczka musieliście oddać,ale skoro trudno z nim było to nie było innego wyjścia,a u nowych właścicieli ma dobrze to nie masz co się martwić :-)

: 22 gru 2010, 08:52
autor: Motylek22
My z Filipkiem zaraz lecimy pilnować dzidziusia, moja szwagierka nareszcie w domu, ale jeszcze musi jeździć na konsultacje i płukanie ran.

Koroneczka, ja w ciąży z Filipkiem miałam takiego smaka na fast food-y :ico_oczko: Ale starałąm się nie jeść, tylko czasami sobie pozwoliłam :ico_oczko:

wiola85, pamiętam że mój Filipek bardzo był ruchliwy ale mimo wszystko zawsze jegoruchy sprawiały mi przyjemność i wielką radość, dzięki temu wiedziałam że u Niego wszystko wporządku :ico_oczko: Teraz się martwię bo Filipka w 17 tyg już czułąm często i wyraźnie :ico_noniewiem: No ale może tym razem dzidzia inaczej jest ułożona :ico_noniewiem:

markotka, fajny ten szopunio :-) Ale skoro rozrabiaka to decyzja słuszna, szczególnie przed urodzeniam maleństwa. Moja Szwagierka też robi piękne "paznokcie", a moja siostra jest kosmetyczką ale robi też żele sporadycznie. Wyglądają jak naturalne paznokcie, takie mi się szczeże mówiąc najbardziej podobają :ico_oczko: