Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Maksio jest dzisiaj bardzo absorbujący...mata- nie, łóżeczko- nie, leżaczek- nie, mamy rączki- tak może być

chce się poprzytulać do mamusi

[ Dodano: 20-09-2011, 16:21 ]
Milenka właśnie spać poszła

Zaraz doczytam Was i odpiszę, ale muszę się najpierw wyżalić tak jak wcześniej wspominałam, babka która mnie zastępuje w pracy-wygryzła mnie dzisiaj pani prezes mi oznajmiła, że nie wrócę na swoje stanowisko, a pójdę pracować do wydziału karnego-najgorszy wydział w sądzie tego się najbardziej bałam jestem załamana i najchętniej wcale bym tam nie wróciła. Wiem, powinnam się cieszyć, że w ogóle mam gdzie wracać, ale jakoś nie potrafię Miałam samodzielne stanowisko, a teraz będę pomiotem sędziego i w dodatku te plotuśnice z wydziału normalnie ryczeć mi się chce

[ Dodano: 2011-09-20, 17:39 ]
Ania no sporą masz stópkę, ja noszę 39, ale jak patrzę na te wymiary na allegro, to u niektórych sprzedających musiałabym wybrać 41 super, że Milenka zaczyna siadać

Koroneczka Maksio tuli się do mamy w prezencie urodzinowym fajnie, że agd już macie

Murchinson Krzysiu już praktycznie nie ulewał, wczoraj ulał raz mocniej i dzisiaj też, sama już nie wiem czy te gastrotuss kupić

Emilia oglądałam kiedyś program o tych odkurzaczach, całkiem niedawno to było, chyba w dzień dobry tvn-super wynalazek, coś dla mnie

Co do butów, to ja się urodziłam w szpilkach, w innych butach nie umiem chodzić do 11cm noszę bez problemu, nawet 8h w pracy w takich ganiałam, poniżej 5cm nie schodzę, zazwyczaj 7-9cm

[ Dodano: 2011-09-20, 17:40 ]
Koroneczka świetne pozy Maksia

dzisiaj pani prezes mi oznajmiła, że nie wrócę na swoje stanowisko, a pójdę pracować do wydziału karnego-najgorszy wydział w sądzie

Markotka ale może to tylko tymczasowe? Najwyżej jak tam będziesz to poszukasz wolnego miejsca gdzie indziej-inny wydział. Może, a nóż widelec, coś się znajdzie, nie martw się na zapas. Jak będziesz na miejscu to będziesz trzymać rękę na pulsie. Jak bardzo nie chcesz wracać to zastanów się nad wychowawczym.

Co do butów, to ja się urodziłam w szpilkach, w innych butach nie umiem chodzić

to tak jak moja koleżanka, ona na plaże nawet klapki kupowała na jak największej koturnie, to samo z kapciami inaczej nie umie chodzić i co chwila się potyka.
Co do gastro to chyba bym nie kupowała-Krzysiowi mija bo dostaje gęste jedzonko (kleik i kaszka) u nas było tak samo.

[ Dodano: 20-09-2011, 17:55 ]
Koroneczka Maksio nie umie jeszcze powiedzieć "wszystkiego naj, kocham cię mamo" to się przytula do Ciebie.

ale może to tylko tymczasowe

raczej nie, bo jedna kobietka z tego wydziału odchodzi na emeryturę i ja mam przejąć jej obowiązki

to tak jak moja koleżanka, ona na plaże nawet klapki kupowała na jak największej koturnie

nie no, na plażę mam japonki, w domu też chodzę w płaskich kapciach

Co do gastro to chyba bym nie kupowała

no tak właśnie myślę, że teraz nie ma to za bardzo sensu.

Dostałam dzisiaj paczkę z Bebilonu-poradnik, śliniaczek i próbka mleka Bebilon2

Dostałam dzisiaj paczkę z Bebilonu-poradnik, śliniaczek i próbka mleka Bebilon2

A ja nie
Receptę masz ważną miesiąc więc w razie czego wykupisz.
To że masz przejąć obowiązki tej kobitki to nie znaczy że masz tam pracować do swojej emerytury. Może gdzieś zwolni się miejsce.

Murchinson ja zarejestrowałam się na stronie Bebilonu, Bobovity i wpisałam w wyszukiwarkę "niebieskie pudełko po porodzie"-tam też się zarejestrowałam. Może Twoich ankiet nie wysłali Może jeszcze kiedyś mnie gdzieś przeniosą, ale póki co czeka mnie udręka jak nie dam rady tam wytrzymać, to wezmę wychowawczy, tyle że po powrocie z wychowawczego pewnie nic lepszego by mnie nie czekało. No i tak pracodawcy dbają o pracownice wracające z macierzyńskiego, moją koleżankę, która wróciła w maju podobnie urządzili

Murchinson ja zarejestrowałam się na stronie Bebilonu, Bobovity i wpisałam w wyszukiwarkę "niebieskie pudełko po porodzie"-tam też się zarejestrowałam. Może Twoich ankiet nie wysłali

Tak, ja też jestem zarejestrowana na Bebilonie. Podejrzewam listonosza (już kiedyś tak było) bo dziwne że dzwonią do mnie z ofertami funduszy, przysyłają katalogi, na maila tez dostaję jakieś informacje a próbek nie (choć w naszym przypadku to i tak mały nie je więc to bez różnicy).

Podejrzewam listonosza (już kiedyś tak było

poważnie?
A dzwonili do Ciebie z ofertą bielizny? Do mnie tak, zgodziłam się na przesłanie 3szt. majtek za 19,99zł, ale później w sieci natknęłam się na wpisy o tej firmie, że są nieuczciwi i trudno jest zrezygnować ze współpracy z nimi, no i w związku z tym zadzwoniłam tam i chciałam zrezygnować z tego zamówienia, ale oczywiście dodzwonić się nie da jeszcze nic mi od nich nie przyszło.

poważnie?

Niestety tak. Skończyło się awanturą na poczcie-raz moją, drugi raz koleżanki (z bloku obok). Nie wiemy czy listonosz czy może komuś na poczcie były potrzebne. Potem w skrzynce znalazłyśmy oprócz aktualnych gazet te które niby "niedoszły" ale bez dodatków.

A dzwonili do Ciebie z ofertą bielizny?

Tak, pod koniec maja. Też próbowali mi wcisnąć ale zbyłam tekstem, że 3 pary to na targu kupię za 4 zł i dziękuję za ofertę. A tak serio to wiedziałam o tej firmie od ciotki-ona dała się nabrać i przysłali jej najpierw te 3 pary za 19.99, a po miesiącu 5 za ponad 200zł. Nie odebrała tego i kazał im to odesłać. Ja to przez maja odebrałam chyba z 500 takich telefonów z różnymi ofertami.

Murchinson niezłe jaja z tym listonoszem Może ta bielizna do mnie nie dotrze-mam nadzieję a jak przyślą, to im odeślę i tyle.

Krzysiu zasną chwilę po 18 i jeszcze śpi, ciotki w sądzie go wymęczyły, ciekawe kiedy wstanie.